No proszę jaki ruch się zrobił :) A ja jadę z dziadkiem do kliniki na wymianę cewnika :) Już termin a za coś mi płacą, a ja się wywiązuję z umów...
No proszę jaki ruch się zrobił :) A ja jadę z dziadkiem do kliniki na wymianę cewnika :) Już termin a za coś mi płacą, a ja się wywiązuję z umów...
Dziękuję Gusiu :) Jestem bardzo szczęśliwą babcią i już się nie mogę doczekać aż wycałuję tego małego pulpeta. Rośnie zdrowo , rodzice szczęśliwi ,choć zmęczeni i może nie do końca sobie zdawali sprawę jak może być trudne rodzicielstwo, mimo , że dzidzia planowana. Ale to sprawa podrzędna, bo bardzo chcieli mieć dziecko, a uśmiech brzdąca każe zapomnieć o zmęczeniu. Nic to. Babunia :) przyjedzie , to pomoże.W razie czego mogę wbijać jak w dym do forumowych doświadczonych babć, jakbym się w obowiązkach babciowych zamotała. Pewnie nie raz skorzystam, bo juz mam mnóstwo pytań :-) Siądę sobie obok was na ławce na pewno. Cieszę się, że twoje prywatne sprawy już w porządku. Do pracy wracaj, bo dlaczego masz mieć lepiej od nas :-)
Cieszę się razem z Tobą, już widzę jak wnusia dopadniesz i nózie słodkie i pulchniutkie wycałujesz :-),nózie najlepsze,uwierz mi :lol1:
A z pytaniami wal jak w dym, jeśli będę mogła coś podpowiedzieć, to z największą przyjemnością to zrobię :-).
Wrócę do pracy, wrócę, jeśli widziałaś może fotkę którą Luke wrzucił w Jak minął dzień, to gołym okiem widać, że bida u mnie, euraski na konto nie wpływają i w dziurawych portkach paraduję :lol1:
Witam serdecznie. :chaplin: I przed nami kolejny dzień pracy :-) lub urlopu. :-) Nie ważne co tylko żeby był udany i spokojny. :-)
Witam serdecznie. :chaplin: I przed nami kolejny dzień pracy :-) lub urlopu. :-) Nie ważne co tylko żeby był udany i spokojny. :-)