Dzien dobry :-)
Przydreptałam do Was pracusie by się przywitać z rana :-)
Jeszcze trochę na urlopie ,ale w czwartek skoro świt start i kierunek De.Bus zamówiony pojade z tymi co ostatnio bo przyzwoita firma i punktualni.Inflacja w Pl straszna ,kasa leci jak woda. Troszke pobiegałam po lekarzach(kardiolig)Mammografia wyszla ok .Trzeba też było i prywatnie bo terminy odległe a ja niecierpliwa jestem .Biodro mnie boli ,ale to nie ma nic wspólnego z geburstagiem menża?bo spokojnie było,bez tańców i odginania w tył ?może od długich spacerowałam albo mocnego hamowania podczas jazdy jako pasażer obok ?no na coś trzeba zwalić winę .Plaster se kupilam i tak mnie rozgrzał że w mieście za winklem go zdejmowałam ( myślałam że spłonę).?Jak nic SKS?Pozdrawia serdecznie?.Dusia Tobie współczuję mam nadzieję że na nowym miejscu będzie lepiej (poczytałam co u Ciebie)Pamietasz jak w zeszłym roku pisalam o babce z końmi ?Tylko ze tam jedzenie było naprawdę dobre chociaż nie o normalnych porach.



