Jade, w Katach Wrocławskich mam nadzieję spotkać się z Kika ??☘️??
Jade, w Katach Wrocławskich mam nadzieję spotkać się z Kika ??☘️??
Powiem Ci tak ... do dziadka i babci, obydwoje lekko chorzy. Więc wszystko ja robię, za odpowiednią stawkę. Ale zaakceptowałem to, więc wszystko musiało być ok. Jutro poproszę raz jeszcze o opis szteli, bo wczoraj w ciągu godziny przedstawiono mi trzy oferty do zaakceptowania...Nie miałem nic do pisania, więc nie spisałem sobie.Ważne , że do 23 kwietnia, bo potem to badanie echa serca w K-cach. A około 5 maja powrót, na dzień dzisiejszy, do dr filozofii w Bonn. Do końca czerwca. Lipiec cały wakacyjny. :przytul aniola::-)
Powiem Ci tak ... do dziadka i babci, obydwoje lekko chorzy. Więc wszystko ja robię, za odpowiednią stawkę. Ale zaakceptowałem to, więc wszystko musiało być ok. Jutro poproszę raz jeszcze o opis szteli, bo wczoraj w ciągu godziny przedstawiono mi trzy oferty do zaakceptowania...Nie miałem nic do pisania, więc nie spisałem sobie.Ważne , że do 23 kwietnia, bo potem to badanie echa serca w K-cach. A około 5 maja powrót, na dzień dzisiejszy, do dr filozofii w Bonn. Do końca czerwca. Lipiec cały wakacyjny. :przytul aniola::-)
Nie posiedziałeś w domku za długo
Dobrze że pranie wyschło, poprasujesz sobie w pracy :lol1:
Jade, w Katach Wrocławskich mam nadzieję spotkać się z Kika ??☘️??
Powiem Ci tak ... do dziadka i babci, obydwoje lekko chorzy. Więc wszystko ja robię, za odpowiednią stawkę. Ale zaakceptowałem to, więc wszystko musiało być ok. Jutro poproszę raz jeszcze o opis szteli, bo wczoraj w ciągu godziny przedstawiono mi trzy oferty do zaakceptowania...Nie miałem nic do pisania, więc nie spisałem sobie.Ważne , że do 23 kwietnia, bo potem to badanie echa serca w K-cach. A około 5 maja powrót, na dzień dzisiejszy, do dr filozofii w Bonn. Do końca czerwca. Lipiec cały wakacyjny. :przytul aniola::-)
Ja chciałabym urlop w czerwcu albo jak nie wypali to koniec sierpnia i początek września IT wzywa??naturalnie jak wszystko będzie dobrze .
Miesiąc to wystarczy przy dwóch osobach :dwa piwa:
Jade, w Katach Wrocławskich mam nadzieję spotkać się z Kika ??☘️??
A my dziś spacerek w pięknym słońcu zaliczyliśmy z postojem na mandarynki i ciasteczka .Zaraz mi się dziadek pod Monachiumm przypomina też tak podjadalismy w parku .Jednak z tą różnicą że ten uwielbia spacerować nawet bez podjadania a ten drugi nieżyjący już tylko wtedy gdy pokazałam mu co mam w plecaku ?:Miło go wspominam ?Takie małe radości jak Damessa pisze ?
Dzisiaj masz więc dzień obfity w małe i większe radości :-)
Nie musiałaś długo czekać od rozmowy kwalifikacyjnej w Katowicach, do oferty pracy w Szwajcarii. No i rach-ciach, dzisiaj rozmowa i dzisiaj akceptacja ?
Bardzo się cieszę i raz jeszcze gratuluję ?
Dokładnie, poszło exspresowo :super: