Bo moja pedepcia je małe porcyjki, a ja nie lubię wyrzucać jedzenia...

Jedzenie wyrzucać to grzech .
Bo moja pedepcia je małe porcyjki, a ja nie lubię wyrzucać jedzenia...
Idę rybkę złowić, kalafior , ziemniaki , Sałata rzymska. :gotowanie:
Przyrządza ktoś zakwas buraczany?
Tak,ja czesto robię w domu.
Zalewasz zimną czy ciepłą wodą?
Pokrojone w plastry buraki,wczesniej dobrze wymyte /nie obieram/ukladam w garnku glinianym. Zalewam zimna,osoloną wodą/ czubata łyżka stolowa,sól kamienna/Czosnek, liść laurowy,ziele ewentualnie koper.Po ok. tygodniu zlewam np.do butelek i fo lodówki. Na bazie zakwasu gotuje barszcz czerwony.:mniam:
Pokrojone w plastry buraki,wczesniej dobrze wymyte /nie obieram/ukladam w garnku glinianym. Zalewam zimna,osoloną wodą/ czubata łyżka stolowa,sól kamienna/Czosnek, liść laurowy,ziele ewentualnie koper.Po ok. tygodniu zlewam np.do butelek i fo lodówki. Na bazie zakwasu gotuje barszcz czerwony.:mniam:
Mogę pasteyzowac ten zakwas?
Pokrojone w plastry buraki,wczesniej dobrze wymyte /nie obieram/ukladam w garnku glinianym. Zalewam zimna,osoloną wodą/ czubata łyżka stolowa,sól kamienna/Czosnek, liść laurowy,ziele ewentualnie koper.Po ok. tygodniu zlewam np.do butelek i fo lodówki. Na bazie zakwasu gotuje barszcz czerwony.:mniam:
Mogę pasteyzowac ten zakwas?
Ja robię niewielkie ilości bo tylko dla siebie do picia. W lodówce może stać nawet kilka tygodni. Jak się kończy to nastawiam świeży