Dzień dobry trochę później ale podsunęliście mi lekturę z rana . Ruch się zrobił jakiego dawno nie było?. Dziękuję za wszystkie komentarze.
Dzisiaj chcę zrobić sobie taką sobotę jak za dawnych czasów-sprzątanie, zakupy, gotowanie, wymyślanie co jutro na obiad,przed nami pierwsza niedziela adwentowa. Moja podopieczna ateistka więc nadchodzący czas nie ma tutaj znaczenia, nie będzie radosnego oczekiwania na BN. Teraz pdp zaczyna nerwowo oczekiwać na 7 grudnia,swoje urodziny. Tyle spraw ma przecież na głowie a tu jeszcze goście się pojawią :lol1:.
Fajnej soboty Wam życzę :angel3:

Dobra zmykam bo licho nie śpi
