No mocna nitka i do klamki przywiazac .Jan biega to za którymś razem będzie po zębie
Nie, nie , nic nie piłam.Takie mam pomysły .:lol3:


Wszystkim życzę spokojnego i radosnego dnia drugiego dnia Bożego Narodzenia.

No mocna nitka i do klamki przywiazac .Jan biega to za którymś razem będzie po zębie
Nie, nie , nic nie piłam.Takie mam pomysły .:lol3:
Witam w drugim i na szczęście ostatnim dniu Świąt.:odpoczynek_kominek:
Tym na obczyźnie dużo spokoju i cierpliwości, a tym wypoczywającym dużo wspaniałych chwil spędzonych z bliskimi.:angel1:
My dziś mieliśmy w planie odwiedzić sąsiada (Szczepan), ale wczoraj zadzwonił i poinformował, że rodzina chora - kaszle, kicha - jakiegoś wirusa załapali. :choroba:
Tak więc spotkamy się z innymi sąsiadami - zdrowymi, a solenizanta po Świętach odwiedzimy, albo mój sam go odwiedzi, jak ja do pracy pojadę.
Wczoraj wizyta dzieci z wnukami, a wieczorem sąsiadów. :prezenty_swiateczne:Prezenty rozdane i odebrane. Wczoraj rano śnieżek przysypał ziemię:balwanek:, ale nie wytrwał do obiadu. A dziś deszczyk sobie pada i szaro-buro na dworze:pada_deszcz:. Nawet kot:kotek: po godzinnym obchodzie naszych włości zaległ na parapecie i grzeje futro.
Mam nadzieję, że nasza Kruszynka już wydobrzała?:aniolki:
A wszystkim w ostatnim tygodniu starego roku spokojności.:angel1:
Mam wątpliwości co do picia ?
To nie mnie się ząb rusza i to nie ja mam biegającego Jana :smiech3:
Tym na obczyźnie gratuluję, obyło się bez zbędnych zabiegów.
A tym " w domu" pogrzebania w portfelu :placze1::placze1: .
Tradycja, tradycją i co roku obiecuje sobie, że gdzieś pojadę na ten czas .Odpocznę , posiłki podadzą .Ale gdzie tam , trzeba lepić, smażyć, gotować, a potem martwić się co z nadmiarem zrobić .
Na Sylwestra zarezerwowałam Kołobrzeg:balony1::swietuje::balony2::zespol muzyczny1:
Na Sylwestra zarezerwowałam Kołobrzeg:balony1::swietuje::balony2::zespol muzyczny1: