O tak tak. Lepiej mieć jednego prawdziwego niż 10 fałszywych przyjaciół.
Mój rozczulił mnie i.moich rodziców na 18 tce mojej córki za Ja jestem dla niego wszystkim a moja córka jest jak jego dziecko. I uspokajając moich rodziców, że pomimo że żyjemy na " kartę rowerową" on póki co nie zamierza być z nikim innym. I to były najpiękniejsze słowa. :serce::buziaki2:
Poczekam na efekty.
I taka ciekawostka... Jeszcze mają karpie po 11 euro, tym razem dużo małych. Nie wiem, dlaczego tak późno przed świętami się pokazały. Moich flaczków tym razem nie było


Zawsze wieczorem w Sylwestra jadłem je, ale ok, to już dla mnie nie jakaś wielka tradycja, jak w przypadku karpia. Na kolację w piekarniku podgrzeję pizzę i Jan też będzie mieć kolację.
Cieplutko, lekki wiaterek. Czas mija
