13 stycznia 2023 21:14 / 3 osobom podoba się ten post
No moja okazała się wampirem energetycznym,beton.Trudno, inaczej się nie da nazwać.Wygadała mi jedzenie, że powinnam mniej, żeby być szlank,nakrzyczala,ze jestem gorsza od poprzednich-a ostatnia była 3dni...Gdy mowie, że czegoś nie zrobię,bo to do mnie nie nalezy, rozpętuje się III Wojna Swiatowa.W koncu dalam znać firmie,bo dłużej psychicznie nie dalabym rady.Neta na górze nie mam, ubikację mialam miec swoja-marzenie.Poszedl e-mail do niemieckiej agencji i do Syna Seniorki.Od wczoraj robię tylko to,co powinnam, telewizję ogladam u siebie a nie z Nią w zimnym i nieogrzanym pokoju.Ograniczylam się do -dzien dobry,smacznego, pomóc w czymś?O pieniądze na zakupy dalam znać wnuczce,zeby powiedziala babce.Dostalam 50euro i szczesliwa,jakby ktoś mi w buty narobil,pojechalam do Rewe,stracilam wszystko.Nawet się nie spytala,no u dobrze.W poniedziałek mam nakreślić sytuację przez weekend koordynatorce,a w przyszlym tygodniu przyjeżdża Frank To normalna wizyta,ale na pewno będę miała dużo do powiedzenia.Tak, że odliczam tylko dni i czekam aż wrócę do Lubeki i zmienię Malgi.Tak na chwilę obecną mają się sprawy.