Dzień dobry Opiekunkowo!Wolna niedziela ale pogoda ,, barowa ".Koleżanka zabiera mnie do siebie więc nie będzie nudno i dzień przeleci.Spokojnej niedzieli życzę :najlepszego3:
Powitajki przy kawie 73
Dzień dobry Opiekunkowo!Wolna niedziela ale pogoda ,, barowa ".Koleżanka zabiera mnie do siebie więc nie będzie nudno i dzień przeleci.Spokojnej niedzieli życzę
Dzień dobry. Spokojnego dnia opiekunkowo. 
Witam niedzielnie.
U mnie w nocy spadł znowu śnieg na co najmniej 20 cm.
Będę miała roboty z odśnieżeniem aut i drogi wyjazdowej
Kawka w łóżku smakuje chyba najlepiej
Wszystkim bezstresowej niedzieli i bez zbędnych prac
U mnie w nocy spadł znowu śnieg na co najmniej 20 cm.
Będę miała roboty z odśnieżeniem aut i drogi wyjazdowejKawka w łóżku smakuje chyba najlepiej
Wszystkim bezstresowej niedzieli i bez zbędnych prac
Witam w niedzielę, mój ulubiony dzień w pracy ??
Właściwie, to ja nie wiem dlaczego nie lubię tego dnia najbardziej ?
Nic nie robię, dłużej śpię. to co mi nie pasuje ?, chyba przez to prawie nic nie robienie czas się trochę dłuży w tym dniu.
Pogoda pod psem ??
Trochę ciepłej niż wczoraj, ale taki mokry śnieg sypie i przez to nie jestem zbyt optymistycznie nastawiona co do rokowań, że Józek na spacer zechce iść ?
Wczoraj powiedziałam jego bratowej, że zauważyłam, że Józek ma trudności z wchodzeniem po schodach, jak byłam ostatnio co w styczniu zjeżdżałam, to wszystko było w porządku. Niech się go wypytają czy noga go nie boli, bo jak dla mnie, to wchodzi po schodach w sposób charakterystyczny dla problemów z biodrem, ale ja nie lekarz, ma brata lekarza, to niech się tym zainteresuje.
Miłego i spokojnego dnia Wszystkim życzę
Właściwie, to ja nie wiem dlaczego nie lubię tego dnia najbardziej ?
Nic nie robię, dłużej śpię. to co mi nie pasuje ?, chyba przez to prawie nic nie robienie czas się trochę dłuży w tym dniu.
Pogoda pod psem ??
Trochę ciepłej niż wczoraj, ale taki mokry śnieg sypie i przez to nie jestem zbyt optymistycznie nastawiona co do rokowań, że Józek na spacer zechce iść ?
Wczoraj powiedziałam jego bratowej, że zauważyłam, że Józek ma trudności z wchodzeniem po schodach, jak byłam ostatnio co w styczniu zjeżdżałam, to wszystko było w porządku. Niech się go wypytają czy noga go nie boli, bo jak dla mnie, to wchodzi po schodach w sposób charakterystyczny dla problemów z biodrem, ale ja nie lekarz, ma brata lekarza, to niech się tym zainteresuje.
Miłego i spokojnego dnia Wszystkim życzę
Dzień dobry 
cudownej niedzieli 
cudownej niedzieli Damessa
Tym razem jesteśmy daleko od siebie. U nas w parę godzin zginął śnieg , niebo błękitne i można balon ? powiesić w powietrzu . Ani krztyny wiatru
Przesyłam parę promyków.
Przesyłam parę promyków.
Pozdrowienia i miseczka domowego rosolku dla Gusi . Gusiu jak się czujesz ?
Mleczko
Pozdrowienia i miseczka domowego rosolku dla Gusi . Gusiu jak się czujesz ?
Dziękuję ,już trochę lepiej. Za rosołem nie przepadam,ale jak dobry to zjem. Twój takiej mocy i aromatu nabrał po kilku godzinach pyrkania,że aż u mnie pachnie. Poproszę porcyjkę,może być w kubku,taki wiesz,gorący do posiorbania 
Gusia29
Dziękuję ,już trochę lepiej. Za rosołem nie przepadam,ale jak dobry to zjem. Twój takiej mocy i aromatu nabrał po kilku godzinach pyrkania,że aż u mnie pachnie. Poproszę porcyjkę,może być w kubku,taki wiesz,gorący do posiorbania :mniam:
Się robi
Dusia1978
Dzień dobry. Spokojnego dnia opiekunkowo.
Dusiu 
jak u Ciebie ?
Po dwóch nockach pod rząd, gubię się .
jak u Ciebie ?Po dwóch nockach pod rząd, gubię się .
Mleczko
Dusiu :serce: jak u Ciebie ?
Po dwóch nockach pod rząd, gubię się .
Babcia słabiutka. Serce ma silne a wiadomo , że i one w końcu wysiądzie bez leków. Na morfinie jest . Nie je w ogóle już od środy. Pije też nie wiele do 300 ml dziennie. Jeśli nawet się napije to odruch wymiotny ma. Worek stomijny jedynie wody brudnej trochę ma , worek na mocz prawie pusty. Oprócz morfiny Woła też p bólowy novamisulvon. Zresztą wszystko jest po to tak zrobione żeby spokojnie bez bólu odeszła. Wszystko ma swój czas.
Wiosna zawitała, ciepło się zrobiło u nas :) Zaraz wychodzimy na spacer, nie będziemy się w domu kisić, nawet dla zdrowia :)
Dzień dobry
Dzień dobry
Dusia1978
Babcia słabiutka. Serce ma silne a wiadomo , że i one w końcu wysiądzie bez leków. Na morfinie jest . Nie je w ogóle już od środy. Pije też nie wiele do 300 ml dziennie. Jeśli nawet się napije to odruch wymiotny ma. Worek stomijny jedynie wody brudnej trochę ma , worek na mocz prawie pusty. Oprócz morfiny Woła też p bólowy novamisulvon. Zresztą wszystko jest po to tak zrobione żeby spokojnie bez bólu odeszła. Wszystko ma swój czas.
No to tak jak u tego Pdp.mojego przedostatniego.Ciezko się patrzy, można jakoś ulżyć(ja mu zwilzałam usta i w środku tymi cytrynowymi szpatulkami).Jak już nie chciał jeść, pić to wiedziałam że końcówka.To była śmierć z głodu.