Powitajki przy kawie 74

09 maja 2023 17:49 / 4 osobom podoba się ten post
Dzień dobry w leniwe popołudnie .Co ja dzisiaj za przygodę miałam ,.szczęście też 
Wam też samych dobroci życzę 
 
09 maja 2023 17:58 / 3 osobom podoba się ten post
Mleczko

Dzień dobry w leniwe popołudnie .Co ja dzisiaj za przygodę miałam ,.szczęście też 
Wam też samych dobroci życzę 
 

Opowiadaj co się stało
09 maja 2023 18:05 / 3 osobom podoba się ten post
Gusia29

Wiesz co? Cieszę się że nie pojechałaś. Masz dobre życie, pracę którą lubisz i w której Ciebie doceniają,na co Ci extra psyciczne obciążenie?
Jeszcze nie jedną ciekawą ofertę dostaniesz, może w zimniejszej porze roku? Bo nie wierzę,że już nigdy nie wyjedziesz do pracy w opiece:oczko:. A teraz ciesz się swoim ogrodem i otaczającą Cię piękną przyrodą:aniolki: 

Mam Gusiu satysfakcję , wczoraj tzn dzisiaj , bo po pierwszej w nocy dostałam smsa .Jestem zaproszona na urlop za friko przez rodzinę w której pracowałam .To nie Manorka bo tam już  byłam , ale równie piękna wyspa Fohr.  Tu też byłam w ubiegłym roku jednak zdecydowałam że pojadę 
Nie wiem czemu  zawdzięczam takie podejściu obcych ludzi do mnie .Bo to  nie tylko wycieczki .
 
09 maja 2023 19:21 / 2 osobom podoba się ten post
Mleczko

Mam Gusiu satysfakcję , wczoraj tzn dzisiaj , bo po pierwszej w nocy dostałam smsa .Jestem zaproszona na urlop za friko przez rodzinę w której pracowałam .To nie Manorka bo tam już  byłam , ale równie piękna wyspa Fohr.  Tu też byłam w ubiegłym roku jednak zdecydowałam że pojadę 
Nie wiem czemu :serce: zawdzięczam takie podejściu obcych ludzi do mnie .Bo to  nie tylko wycieczki .
 

Super, gratuluję ?
To ja chyba wiem czemu tak się dzieje a Ty nie wiesz 
09 maja 2023 19:32 / 4 osobom podoba się ten post
Maluda

Dziękuję Tina,wypełniłam z marszu zaznaczajac,ze na krotkie zlecenia.Pożyjemy,zobaczymy, najpierw szcześliwie dojechać do domu.

Fatalizm jeszcze nikomu nie pomógł. Uśmiechnij się nawet tak zawadiacko jak ta smarkulka  Zmienisz podejście to i ono się zmieni  , bo nie będzie miało wyjścia . I siemka wszystkim ?
09 maja 2023 19:35 / 2 osobom podoba się ten post
Gusia29

Trochę późno zaczęłam swoją przygodę z kobido więc nie liczę na to,że wyprasuje mnie na glatt :-). Ale jest super. Trochę nieprzyjemny,szczypanie,pukanie,silne klepanie itd. Na szczęście na też etap relaksujący. Po masażu czujesz jak krew krąży, wymasowane partie ciała oddychają całą powierzchnią, mięśnie rozluźnione, wygląda się jakoś tak promienniej,mimo zaczerwienionej skóry. To nie tylko twarz,ale plecye, kark,ramiona,szyja i dekolt. U mnie niestety tylko górna partia pleców,blizna po wycięciu znamienia jest stosunkowo świeża,mocny ucisk i masaż mógłby się jej nie przysłużyć :-(. Szkoda. Siedzę jeszcze oklejona plastrami, zdejmę dopiero na noc , bo najlepiej zostać w nich 6-8 godzin. Polecam z całą odpowiedzialnością ?

To jest chyba modne od całkiem niedawna, prawda?
09 maja 2023 19:39 / 1 osobie podoba się ten post
Gusia29

Na 99% chcieli na sprzątaczce zaoszczędzić :oczko1:

Skromni ludzie ? Nie ma co oczekiwać że będą szastać pieniędzmi.
09 maja 2023 19:57 / 2 osobom podoba się ten post
tina 100%

Fatalizm jeszcze nikomu nie pomógł. Uśmiechnij się nawet tak zawadiacko jak ta smarkulka :serce: Zmienisz podejście to i ono się zmieni  , bo nie będzie miało wyjścia . I siemka wszystkim ?

Emilka????
09 maja 2023 20:01 / 3 osobom podoba się ten post
Dzień dobry i wieczór też . Powoli zaczynam przygotowywać się do wyjazdu. Póki co, wyciągnęłam letnie rzeczy,wrzuciłam do pralki na najkrótszy program odświeżanie,wszystko pięknie wyschło na balkonie,pachnie tak jak lubię,słońcem i wiatrem a nie Lenorem . Mammografię,"dowcipnego"lekarza od cytologii, neurologa i ortopedę zaliczyłam. Wszystko w normie. Ani neurolog,ani rentgen zlecony przez ortopedę,niczego złego nie znaleźli. Skąd więc ta rwa i inne, sporadyczne na szczęście, bóle? Ano z zasiedzenia i lenistwa najprawdopodobniej. Coś w tym musi być,faktycznie ostatnie zlecenie to takie raczej siedząco -leżące było. Nie ruszałam się zbyt dużo a raz w tygodniu,w jeden dzień chciałam cały świat hamburski poznać i nieźle dawałam sobie w kość, zapominając,że co za dużo to niezdrowo. Teraz biegam, dużo chodzę,korzystając z ładnej pogody prawie wszędzie "z buta",tańce,wygibańce gimnastyczne, masaże i czuję się jak młoda bogini . Mam silne postanowienie poprawy,każda pauza w pracy to przynajmniej spacer, rower,kijki. A w złą pogodę leżenie na kłującej akumacie, którą to sobie zakupiłam. Jutro powinna dotrzeć. Zabiorę ją ze sobą do pracy, jadę busem to nie ma problemu jedną taszę więcej wziąć. Takie to ambitne plany mam i będę się starała ich trzymać,bo choć duch młody,to ciało swój wiek ma i trzeba o nie dbać  . Na zleceniu wszystko gra i buczy,zmienniczka z ciocią swą wymienią się jeszcze po miesiącu w czasie wakacji, więc od 4th od July do września mam wolne. Tak się dogadałyśmy,tak wszystkim pasuje i wszyscy są happy . Czy wrócę tam we wrześniu? Nie wiem. Jeszcze w tym tygodniu muszę się spiąć i ogarnąć pewne rzeczy,na których mi zależy. Bardzo nawet bym chciała, żeby coś z tego się urodziło. Jak się powiedzie to będzie super,a jak nie,to też nie będę tego traktowała jako osobistą porażkę. Na stare miejsce przyjmą mnie z otwartymi ramionami a może zechcę inne, duże niemieckie miasto poznać. Najważniejsze żebym przed moim bliskim wyjazdem pewne kroki w innym,zawodowym kierunku poczyniła. To byłoby tyle na dzisiaj. I tak napisałam połowę tego,co Wy wszyscy razem wzięci . Cóż,znacie mnie trochę i wiecie, że tak już mam . Przyjemnego, spokojnego wieczoru życzę 
09 maja 2023 20:09 / 2 osobom podoba się ten post
Damessa

Emilka????:buziaki2:

Tak , to ta mała lobuziara 
09 maja 2023 20:09 / 2 osobom podoba się ten post
Gusia29

Dzień dobry i wieczór też :-). Powoli zaczynam przygotowywać się do wyjazdu. Póki co, wyciągnęłam letnie rzeczy,wrzuciłam do pralki na najkrótszy program odświeżanie,wszystko pięknie wyschło na balkonie,pachnie tak jak lubię,słońcem i wiatrem a nie Lenorem :oczko1:. Mammografię,"dowcipnego"lekarza od cytologii, neurologa i ortopedę zaliczyłam. Wszystko w normie. Ani neurolog,ani rentgen zlecony przez ortopedę,niczego złego nie znaleźli. Skąd więc ta rwa i inne, sporadyczne na szczęście, bóle? Ano z zasiedzenia i lenistwa najprawdopodobniej. Coś w tym musi być,faktycznie ostatnie zlecenie to takie raczej siedząco -leżące było. Nie ruszałam się zbyt dużo a raz w tygodniu,w jeden dzień chciałam cały świat hamburski poznać i nieźle dawałam sobie w kość, zapominając,że co za dużo to niezdrowo. Teraz biegam, dużo chodzę,korzystając z ładnej pogody prawie wszędzie "z buta",tańce,wygibańce gimnastyczne, masaże i czuję się jak młoda bogini :-). Mam silne postanowienie poprawy,każda pauza w pracy to przynajmniej spacer, rower,kijki. A w złą pogodę leżenie na kłującej akumacie, którą to sobie zakupiłam. Jutro powinna dotrzeć. Zabiorę ją ze sobą do pracy, jadę busem to nie ma problemu jedną taszę więcej wziąć. Takie to ambitne plany mam i będę się starała ich trzymać,bo choć duch młody,to ciało swój wiek ma i trzeba o nie dbać :oczko1: . Na zleceniu wszystko gra i buczy,zmienniczka z ciocią swą wymienią się jeszcze po miesiącu w czasie wakacji, więc od 4th od July do września mam wolne. Tak się dogadałyśmy,tak wszystkim pasuje i wszyscy są happy :radosc1:. Czy wrócę tam we wrześniu? Nie wiem. Jeszcze w tym tygodniu muszę się spiąć i ogarnąć pewne rzeczy,na których mi zależy. Bardzo nawet bym chciała, żeby coś z tego się urodziło. Jak się powiedzie to będzie super,a jak nie,to też nie będę tego traktowała jako osobistą porażkę. Na stare miejsce przyjmą mnie z otwartymi ramionami a może zechcę inne, duże niemieckie miasto poznać. Najważniejsze żebym przed moim bliskim wyjazdem pewne kroki w innym,zawodowym kierunku poczyniła. To byłoby tyle na dzisiaj. I tak napisałam połowę tego,co Wy wszyscy razem wzięci :lol1:. Cóż,znacie mnie trochę i wiecie, że tak już mam :-). Przyjemnego, spokojnego wieczoru życzę :angel3:

Brawo  Ty!!! Do przodu!!!
09 maja 2023 20:10 / 1 osobie podoba się ten post
tina 100%

Tak , to ta mała lobuziara :-)

09 maja 2023 20:11 / 2 osobom podoba się ten post
Mnie ogarnęła prokastynacja techniczna , bo muszę uporządkować zdjęcia na tel, pliki, apki. Trochę się tego nazbierało i się wiesza już z rozpaczy ?Nic to trzeba się do roboty brać , a się nie chceeeeeee......ojojoj.
09 maja 2023 20:14 / 2 osobom podoba się ten post
tina 100%

To jest chyba modne od całkiem niedawna, prawda?

U nas to chyba 2-3lata temu zaczęło raczkować,a w ubiegłym roku stało się bardzo popularne. Ja dopiero drugi raz byłam na kobido. Pierwszy robiła mi synowa,ona świeżo po kursie i ćwiczyła na mężu i teściowej . Wczoraj masował mnie chłop, młody i silny Potwierdzam opinię innych,że warto wybrać się do mężczyzny. Niby to samo a jednak jakoś inaczej. Nie patyczkują się, robią co należy z odpowiednią siłą, nawet zaboli . A może synowa bała się teściowej . Żart. Od kilku osób słyszałam, że mężczyźni mają inną technikę. Po mojej siostrze i jej koleżankach, które mają już wiele tych masaży za soba widzę, że faktycznie efekty są spektakularne. Naprawdę. Najlepiej wziąć serię ,1raz w tygodniu przez 4tygodnie,a później,dla utrzymania efektów,raz w miesiącu.
09 maja 2023 20:20 / 3 osobom podoba się ten post
tina 100%

Tak , to ta mała lobuziara :-)

O matko,jak ja kocham takie rączusie -serdeleczki i buzialki -pucałki,nic tylko całować ?. Aż mi żal że moje wnuki tak szybko rosną .
Emcia cudna