Dzień dobry,czytam że w Bawarii aura jesienna,a u mnie lato

Witam w słoneczne,piękne ,piątkowe południe. Piszecie o początku weekendu,ja obecnie jestem tą szczęściarą na urlopie,gdzie weekend trwa cały tydzień. Budzę się i wstaję wcześnie ,chociaż nie muszę. Jak to się dzieje,że kiedy coś musimy,to nam się nie chce,a jak musu nie ma,to cieszy wszystko?. Rozsunięte od rana zasłony,szeroko otwarte drzwi na balkon(mam wyjście z sypialni i z salonu),kawa na balkonie jeszcze w lekkiej piżamie. Gorąco od rana,piżamę zamieniłam na plażowe pareo,nawet cieniutki sznurek na szyi rozwiązałam. I śniadanie na balkonie. Takie może byle jakie,ale miałam ochotę na bułkę z masłem ,dojrzałe ,pachnące ,małe malinowe pomidorki z ogrodu od bratowej i...zimną,naturalną maślankę mrągowską . Jak mi to smakowało,No uczta po prostu

. Zmieniłam sobie pościel,wyprałam,suszy się w słońcu,bety się wietrzą a ja przysiadłam na chwilę z książką i tak trwałam do tej pory. Ach,jak dobrze mi,jak dobrze mi

. A książka taka z rodzaju na lato,"Plac Literacki 7"Justyny Grosickiej. Zaczytałam się i odpłynęłam. Przeniosłam się do świata książek ,planów i marzeń. Trafiłam przypadkowo na opowieść o tym,co kiedyś było moim marzeniem ,o tym,co chciałabym robić w życiu. Wiele razy wizualizowałam sobie takie "moje miejsce" i ,ku mojemu zaskoczeniu,o takim właśnie jest ta książka . Jak kilka dni temu napisała pod moim postem Mleczko,marzenia nie bolą. To prawda. Nie jeden raz już się przekonałam,że jeśli coś długo "za nami chodzi", kiedy intensywnie o czymś myślimy,to,świadomie lub podświadomie,dążymy do tego. Kto wie,czy myśl o czymś,która towarzyszy mi od lat młodości,nie przekłuje się w działanie? Czy nie będzie mi jeszcze dane mieć w życiu takiego wymarzonego miejsca? I nie będę słuchać nikogo,kto mi powie że za stara jestem na to czy tamto ?. W życiu nigdy na nic nie jest za późno i zawsze się tego trzymam?. A mam zamiar żyć jeszcze w zdrowiu i chęci na życie,co najmniej przez najbliższe 20 lat!

Pięknego,dobrego dnia Wam życzę . I pięknych marzeń,wiary w siebie ,niezachwianej nadziei na lepsze dni w Waszym życiu. No i niech się nam spełniają nasze marzenia. Takie to przemyślenia,dla siebie i dla Was,mam na dzisiaj