Pochwaliłam przed zachodem słonca i teraz mam.....był już harcownik przed obiadem i to z przystawkami :)
Macie tu teledysk poglądowy i proszę mi współczuć :)
No i tak siedząc na swoim stołku, taka mnie refleksja naszła....Kurcze, jestem osobą ze sporym dystansem do siebie, potrafię się nawet sama opieprzyć

Ale Boziu...chyba jednak jestem dobra , że wrzucasz mi na oddział takie "oryginały" , a myslałam, ze juz wszystko przerobiłam - mało tego, dlatego, że nie lubię gadki o niczym to w stopniu profesorskim w dziedzinie .
Jedno mnie podnosi na duchu- to nie ja jestem, jak myślałam p........a ( az tak szalona) :) Jament

P.S. Dziewczyny z dostawą Aviomarinu - podrzuccie, bo nie dorównam.