Powitajki przy kawie 76

24 stycznia 2024 21:23 / 2 osobom podoba się ten post
Gusia29

Ooo,ciekawa jestem tych odlewek,gdzie się je zamawia?

W perfumeriach online. Tu masz jakąś na Niemcy, ale zobacz tez na niemieckim Notino
https://www.parfumproben-online.de/
 
24 stycznia 2024 21:35 / 2 osobom podoba się ten post
tina 100%

W perfumeriach online. Tu masz jakąś na Niemcy, ale zobacz tez na niemieckim Notino
https://www.parfumproben-online.de/
 

Dzięki 🥰
24 stycznia 2024 21:41 / 4 osobom podoba się ten post
kamisz49

Witajcie, jeszcze zdążę się przywitać przed nocą. U mnie też wietrznie, śnieg stopniał. Z jednej strony dobrze bo lepiej się chodzi ale zimowa aura zniknęła.. Miłej pracy dziewczyny, Maluda wytrzymaj jeszcze trochę:aniolki: Doczytałam, że Malgi:aniolki: też w nocy wstaje, nie wiem co powiedzieć. Wytrzymajcie i wyślijcie informacje firmie, by nowe opiekunki wiedziały na co się piszą.

Koordynatorka od pierwszych chwil o wszystkim powiadomiona, walczy o nas jak lew.
Moja zmienniczka też o wszystkim wie, może wytrzyma tutaj te 6 tygodni. Ja w porównaniu z Kruszynką mam luzik. Seniorka spacyfikowana, najczęściej współpracuje, chociaż czasami ma jeszcze jakieś "jazdy". Ja wywalczyłam małą podwyżkę, a Beatka trafiła na "beton"...
24 stycznia 2024 21:54 / 3 osobom podoba się ten post
Malgi

Koordynatorka od pierwszych chwil o wszystkim powiadomiona, walczy o nas jak lew:walka plci:.
Moja zmienniczka też o wszystkim wie, może wytrzyma tutaj te 6 tygodni. Ja w porównaniu z Kruszynką mam luzik:hustawka1:. Seniorka spacyfikowana, najczęściej współpracuje, chociaż czasami ma jeszcze jakieś "jazdy":balans:. Ja wywalczyłam małą podwyżkę:oklaski:, a Beatka trafiła na "beton"...:wiking:

Czym ją pacyfikowałyście. U nas też są typy niepokorne w grupie....A nóż widelec? Uchylisz rąbka tajemnicy?
24 stycznia 2024 21:57 / 2 osobom podoba się ten post
Gusia29

Dzięki 🥰

24 stycznia 2024 22:28 / 3 osobom podoba się ten post
tina 100%

Czym ją pacyfikowałyście. U nas też są typy niepokorne w grupie....A nóż widelec? Uchylisz rąbka tajemnicy?

Moja jest nad wyraz spokojna, cicha i uległa, tylko czasami wstępuję w nią diabełek i budzi się w niej hiperaktywna istota.
Moje cierpliwe i spokojne tłumaczenie sytuacji zaczyna do niej docierać, że albo będzie w nocy odpoczywać, albo ja pojadę do domu, a ona trafi do Heimu. A to jej się najbardziej niepodoba
24 stycznia 2024 22:43 / 3 osobom podoba się ten post
Malgi

Moja jest nad wyraz spokojna, cicha i uległa, tylko czasami wstępuję w nią diabełek i budzi się w niej hiperaktywna istota.
Moje cierpliwe i spokojne tłumaczenie sytuacji zaczyna do niej docierać, że albo będzie w nocy odpoczywać, albo ja pojadę do domu, a ona trafi do Heimu. A to jej się najbardziej niepodoba:strach przed noca:

A to nie ona w nocy próbowała majstrowac coś przy kuchence, czy przypalać? Pytam, bo nie jestem na forum codzien i mogłam coś pominąć.
Jesli tak, to już otępienie i to dość zaawansowane. Lekarz się wypowiadał kiedykolwiek w tej sprawie? 
U mnie metody represji są niemile widziane. Jeszcze mi pensja miła :) 
24 stycznia 2024 23:12 / 2 osobom podoba się ten post
tina 100%

Ale niektórym to dobrze . Ja niedawno pracę skonczyłam. Jeszcze potancowałam z odkurzaczem i usmażyłam naleśniki na kolację. Coś tam wieje, jednak dobrze, że nie palę, bo by mnie wiaderkiem nakryło, albo antypalacze wsadzili do wora :-)
Dobry wieczór . 

Świetnie to ujęłaś Tina 100% aż się uśmiałam  
25 stycznia 2024 05:14 / 5 osobom podoba się ten post
Pozdrawiam czwartkowo,jaka była noc,to mozna łatwo się domyśleć.Jeszcze trochę...Teraz kawa☕.Miłego, szybko mijajacego dnia 🤗🌷☘️
25 stycznia 2024 06:03 / 4 osobom podoba się ten post
tina 100%

A to nie ona w nocy próbowała majstrowac coś przy kuchence, czy przypalać? Pytam, bo nie jestem na forum codzien i mogłam coś pominąć.
Jesli tak, to już otępienie i to dość zaawansowane. Lekarz się wypowiadał kiedykolwiek w tej sprawie? 
U mnie metody represji są niemile widziane. Jeszcze mi pensja miła :) 

Tak, to ona w nocy rozrabiała.
Lekarz prawdopodobnie wie, bo zwiększył jakąś tabletkę wieczorną z połówki na całą.
A tak na marginesie to jak się nazywa to otępienie po niemiecku?
 
A w temacie:
Witam czwartkowo
Ja dziś muszę swoje włości
Miłego dnia wszystkim
25 stycznia 2024 06:32 / 5 osobom podoba się ten post
 Witajcie kochane jeszcze nie przy kawie ...exspres głośno chodzi a Damulka spi no to woda ciepła witam i życzę miłego i tradycyjnie spokojnego...dzionka
25 stycznia 2024 06:51 / 5 osobom podoba się ten post
Dzień dobry ja do godz.8 mam jeszcze czas dla siebie, później zaczynam obowiązki.
Dobrego dnia życzę 
25 stycznia 2024 07:57 / 3 osobom podoba się ten post
Witam w czwartek.Dziś już wiatr nie szaleje ale ludzie pewnie będą szukać swoich porwanych przedmiotów których nie pochowaliPiję już spokojnie kawkę bo pdp wstaje dopiero ok 9,00 .Ja w tym czasie poranna toaleta  naszykować gazetę ze skrzynki,naszykuję talerzyki i gotuję owsiankę. Spokojnego dnia wszystkim ,mnie już tęskno do domu ale już bliżej jak dalej, 
25 stycznia 2024 09:28 / 3 osobom podoba się ten post
Dzień dobry po śniadaniu ale przed kawa  .
 
Chata ogarnięta, mam czas na przerwę .  Ciepelko na dworze myślę cebulki wysadzić w pojemnikach . Dobrze byłoby, gdyby troszkę przemarzły , liczę jeszcze na niewielki mrozik .
Plan dnia gotowy ,gorzej z realizacją.
Dobrego dnia 
25 stycznia 2024 14:19 / 4 osobom podoba się ten post
Witam wczesnym popołudniem ,większość z Was już pewnie po obiedzie,a my właśnie po szklaneczce łyknęłyśmy. Robię codziennie koktail owocowy na maślance ,dobrze że pdp też lubi,to całe pół litra idzie na raz . Oj,dzisiaj moja Pedepcia niespokojna. Znacie to,jak jakiś termin to nasi seniorzy bardzo niecierpliwi są. Terapeuta przyjdzie dopiero o 15:40,od 11-tej więc czekanie. Chodzenie do drzwi,wyglądanie czy przypadkiem już za nimi nie stoi,zamartwianie się czy adres znajdzie i co chwilę spoglądanie na zegarek i pytanie,ile jeszcze czasu zostało . O nie,będę skomleć przed terapeutą i prosić,żeby przychodził tak do 13-tej,inaczej raz w tygodniu moja cierpliwość może mnie zawieźć .
Podobnie jak u Mleczko,tutaj też wiosną powiało. Trzeba by taras trochę uporządkować ale nie dzisiaj. Może przecież terapeuta zadzwonić że przyjdzie wcześniej,później albo wcale,babcia nie zdąży do telefonu dobiec i nie będziemy nic wiedziały. Cóż,ani ja,ani żadne z dzieci nie potrafimy przekonać seniorki,że naładowany telefon może leżeć przy niej na stoliku przez wiele godzin i się nie rozładuje. No niewierny Tomasz z Niej,nie wierzy nam i telefon cały czas na stacji ładowania zaparkowany. Tak ma być i już .
Mleczko,a jakie to cebulki chcesz teraz sadzić,może  i ja w ogrodniczkę się pobawię?
Ty już w swoim ogródku pracujesz czy jeszcze w tym zagranicznym?
Dobrego,spokojnego popołudnia i wieczoru życzę