Zakupy

09 października 2014 10:06 / 5 osobom podoba się ten post
ivetta

Bardzo lubię ubrania z firmy CECIL,są rewelacyjne , ale b.drogie.Eleganckie i tak odszyte ,że tam żadna nitka nie wisi co się zdarza w innych firmach np Orsay , czy Zara.

Ja też bardzo lubię firmę " Cecil ".....tylko , że w " Domu Mody KiK " nie mogę nic z tej firmy znależć !....chyba zle szukam -:)))))))
09 października 2014 11:20 / 1 osobie podoba się ten post
Barbara niepowtarzalna

Ja też bardzo lubię firmę " Cecil ".....tylko , że w " Domu Mody KiK " nie mogę nic z tej firmy znależć !....chyba zle szukam -:)))))))

Arabrab, w Kik czasami mozna spotkac ciuchy firmy.Esprit,  koncowki, trzeba patrzec na metki, dobra jakosc, a ceny kikowskie.
09 października 2014 11:26 / 2 osobom podoba się ten post
wichurra

Jeszcze nie słyszałam o tej firmie:)

Wichurra, bo za młoda jesteś na tę firmę :). To firma dla statecznych pań z taką samą figurą ;).
09 października 2014 11:39
To mnie uspokoiłaś, bo już zaczęłam myśleć, że trendy nie jestem:)
09 października 2014 12:11 / 2 osobom podoba się ten post
Barbara niepowtarzalna

Ja też bardzo lubię firmę " Cecil ".....tylko , że w " Domu Mody KiK " nie mogę nic z tej firmy znależć !....chyba zle szukam -:)))))))

A ja robie zakupy w pewexe skandynawskim,przy odrobine pomyslunku mozna fajnie przerobic przynajmniej wiem ze co drugiej pani nie spotkam w tym samym.
09 października 2014 12:14
magdzie

A ja robie zakupy w pewexe skandynawskim,przy odrobine pomyslunku mozna fajnie przerobic przynajmniej wiem ze co drugiej pani nie spotkam w tym samym.

co to jest?
09 października 2014 12:16 / 1 osobie podoba się ten post
agamor

co to jest?

Lumpeks moja kochana lumpeks 
09 października 2014 12:26 / 2 osobom podoba się ten post
magdzie

Lumpeks moja kochana lumpeks 

no ok lubię lumpy, ale jak on się nazywa? czy to jakas sieć czy prywatny?
ja tu szukałam i nic nie znalazłam
09 października 2014 12:30 / 1 osobie podoba się ten post
agamor

no ok lubię lumpy, ale jak on się nazywa? czy to jakas sieć czy prywatny?
ja tu szukałam i nic nie znalazłam

Haha ja tak nazywam wszystkie lumpeksy czy to z Angli ,czy z Polnocy Europy,fakt trzeba pogrzebac ale ja tam lubie grzebac i nie mam przed tym oporu zadnego ale mozna czasami cacka wytargac za grosze.
09 października 2014 15:32 / 1 osobie podoba się ten post
ja w przyszłym tyg idę na mini szoping do DMU, naciułałam punktów na pejbeku, całe 7e będzie do wydania :P
09 października 2014 16:11
salazar

Wichurra, bo za młoda jesteś na tę firmę :). To firma dla statecznych pań z taką samą figurą ;).

Dziękuję za komplement .Może jestem stateczna panią , ale rozmiarówka  tam zaczyna się od 34 nr.Tych małych rozmiarów własnie jest najwiecej.
Każdy kupuje tam gdzie sie mu podoba.
Nie lubie byle czego , ale jak jestem na zakupach to lubie pozaglądac tu i tam i porównac ceny i wzory.
09 października 2014 16:25 / 4 osobom podoba się ten post
Byłam na otwarciu DM-u. Oto rezultaty:) Nie wszystko dla mnie - trochę dla mamy, mamy chrzestnej, siostrzeńca, taty i męża. Wydałabym normalnie 92,70, ale po 10% rabacie wyszło 83,43. To niemało, ale kupiłam też 5 syropów z agawy, każdy po 2,65 (u nas 16zł, więc i tak droższe), 3 pary wkładek do butów z wełny merynosów po 3,45 i to tak trochę cenę nabiło. Zyskałam na pewno dużo punktów z Payback, bo za zakupy całe x5, za żel Palmolive chyba 100 punktów, za pastę Colgate 50 i za żel Dove też chyba 50. 
 
Na samym końcu sfotografowane są gratisy, które zdobyłam:)  Wszystko z DMu, tylko kawa z K+K. Można było zakręcić kołem fortuny i udało mi się wygrać nagrodę główną - 500 gram kawy brazylijskiej Tschibo. 
09 października 2014 16:53
wichurra

Byłam na otwarciu DM-u. Oto rezultaty:) Nie wszystko dla mnie - trochę dla mamy, mamy chrzestnej, siostrzeńca, taty i męża. Wydałabym normalnie 92,70, ale po 10% rabacie wyszło 83,43. To niemało, ale kupiłam też 5 syropów z agawy, każdy po 2,65 (u nas 16zł, więc i tak droższe), 3 pary wkładek do butów z wełny merynosów po 3,45 i to tak trochę cenę nabiło. Zyskałam na pewno dużo punktów z Payback, bo za zakupy całe x5, za żel Palmolive chyba 100 punktów, za pastę Colgate 50 i za żel Dove też chyba 50. 
 
Na samym końcu sfotografowane są gratisy, które zdobyłam:)  Wszystko z DMu, tylko kawa z K+K. Można było zakręcić kołem fortuny i udało mi się wygrać nagrodę główną - 500 gram kawy brazylijskiej Tschibo. 

Noooooo! Imponujące zakupy!
Wichurka, a dowiedziałaś się może jak tą kartę wyrobić. Pisałaś, że dziś rozeznasz temat.
09 października 2014 17:06 / 1 osobie podoba się ten post
A tak - wszystko wiem. W DM jest stoisko Payback - są tam ulotki różne, maszyna do przerabiania punktów na bony. Wzięłam ulotkę "Punkten, sparen, profitieren" Jest do niej załączona karta (2 sztuki nawet) i jest tam też formularz zgłoszeniowy. Takie tam proste - imię, nazwisko, adres, mail itp. Trzeba formularz wypełnić i oddać kasjerce. I od razu zbiera się punkty. Można też wiąć kartę, a formularz wypełnić online. Nie pamiętam już, czy trzeba coś aktywować online. Nic na tej ulotce nie pisze, więc chyba nie. Warto jednak odwiedzać stronę Payback, wchodzić na swoje konto (poprzez numer karty i jakieś hasło - nie pamiętam - chyba datę urodzenia kazali mi podawać) i patrzeć, jakie kupony są do aktywacji. Ja w sumie ściągnęłam sobie aplikację Payback na telefon i przez telefon tam wchodzę. Często pojawiają się kupony do różnych sklepów. Teraz miałam do DM - 5x więcej punktów za zakupy, ileś tam punktów za zakup pasty Colgate, czegoś firmy Palmilive i czegoś do ciała firmy Dove. I tak się punkciki zbierają:)
09 października 2014 17:11 / 1 osobie podoba się ten post
Dzięki za info. Jutro się wybiorę, bo też muszę pare rzeczy kupić, w końcu jestem tu jużponad miesiąc i conieco się pokończyło. :)