świetna rzecz, mam taką od córki.
Fajnie się pakuje, tylko potem znieść po schodach,
miałam ten problem jak jechałam do domu.
Asik, chyba, radziła aby na niej zjechać hiii..hii...
świetna rzecz, mam taką od córki.
Fajnie się pakuje, tylko potem znieść po schodach,
miałam ten problem jak jechałam do domu.
Asik, chyba, radziła aby na niej zjechać hiii..hii...
Próbuję sobie wybić z głowy zakup relaksów a im bardziej próbuję tym bardziej mam ochotę iść jutro do obuwniczego :)
Wreszcie mi się udało !! Polowałam na kurtko-płaszczyk, koniecznie do kolana. Ale tutejsze panie preferują takie kurteczki za dupcię ;-/// a to nie dla mnie. Wybrałam się dzisiaj do Stuttgartu na polowanie i udało się. Ostatnia sztuka !! Czekała chyba na mnie. A i cena zadowalająca, chociaż nastawiłam się na wyższą. Teraz mam z głowy, mogę siedzieć do grudnia ;-)) Jestem zadowolona.
A ja widziałam buty dla mojego syna. Były tak fajnie zrobione i przecenione ( ostatnia para ) że zgłupiałam i ich nie wzięłam. Pójdę dzisiaj, jak po zmierzeniu wzdłuż i wszerz będą "na oko" pasowały to je kupię. Zobaczymy co potem z tego wyjdzie. Najwyżej odsprzedam komuś. Ale wolałabym aby pasowały bo były bardzo fajne.
Fajne, jak tylko będą pasowały to długo mu posłużą :)