Powitajki przy kawie 78

26 kwietnia 2025 07:52 / 3 osobom podoba się ten post
Dusia1978

Zawsze bzy kwitły na Dzień Matki a teraz wcześnie wszystko. Pewnie i s moim ogrodzie już są bzy. 

Dusiu,to stare zdjęcie,jeszcze z domu.Ale bzy kocham.
26 kwietnia 2025 08:46 / 4 osobom podoba się ten post
Witam już z domku
Teraz muszę tylko autko rozpakować, a potem na małe zakupy ruszyć, pralkę nastawić, bo w domu trochę prania się nazbierało.
A potem wpadnę do ogródka jak jeszcze czas i siły pozwolą
Miłego dnia, weekendu i do popisania "kiedyś"
 
26 kwietnia 2025 09:13 / 3 osobom podoba się ten post
Dzień dobry z cudownego miejsca .Wszystko kwitnie jakby żywot się im  konczyl . Powinno być wolniutko, żeby dłużej oko cieszyć . Ja już po obchodzie ,ślimaki wyzbierane roślinki po dotykane a z niektórymi pogadane  .
Dzień zanosi się na fajny , zaraz wsiadam na rower i jadę zrobić parę km .Umówiłam się z sąsiadką a właściwie to ja gwalce  żeby się ruszyła z domu .Jak na razie z marnym skutkiem .  Pocieszam się , że początki sa trudne .
 
Spokojnego ciepłego dzionka życzę .
26 kwietnia 2025 09:25 / 3 osobom podoba się ten post
Maluda

Doberek sobotnio. Scenariusz ten sam-kawa, radio i zgodny team, ja i łóżko. Czegóż chcieć więcej o 5 ej rano? Żeby zdrowie było i żeby dzień minął szybko i bezstresowo. 

Zaraz będzie, że się czepiam  nie, nie czepiam .Kruszynko posłuchaj mnie , początek dnia często bywa kontynuowany .Doszukuj się pozytywnych rzeczy , że słoneczko świeci, że w nocy nie musiałaś biegać do pdp . Dobrze spałaś a kręgosłup mnie bolał niż zwykle . Same sobie musimy poprawiać nastrój , lżej żyć .
 
Do różnych pdp się trafia ja zawsze szukałam czegoś w człowieku  ,czegoś dobrego. I nawet ten jeden p-nkt zaczepienia był już czym ważnym . Nie będę więcej pisała , bo się zacznie .
To nie instrukcja Kruszynko to doświadczenie .
Nie trzeba koniecznie czytać mojego wpisu - to nie jest  obowiązkowe .
26 kwietnia 2025 12:11 / 3 osobom podoba się ten post
Mleczko

Zaraz będzie, że się czepiam :-) nie, nie czepiam .Kruszynko posłuchaj mnie , początek dnia często bywa kontynuowany .Doszukuj się pozytywnych rzeczy , że słoneczko świeci, że w nocy nie musiałaś biegać do pdp . Dobrze spałaś a kręgosłup mnie bolał niż zwykle . Same sobie musimy poprawiać nastrój , lżej żyć .
 
Do różnych pdp się trafia ja zawsze szukałam czegoś w człowieku  ,czegoś dobrego. I nawet ten jeden p-nkt zaczepienia był już czym ważnym . Nie będę więcej pisała , bo się zacznie .
To nie instrukcja Kruszynko to doświadczenie .
Nie trzeba koniecznie czytać mojego wpisu - to nie jest  obowiązkowe .

To prawda,warto rozpocząć dzień tak,żeby sie chciało kontynuować . Ja rozpoczęłam od kolejnego masażu . Wróciłam lekka i bardziej gibka a nie wiotka .
Dzien dobry wszystkim. Słońce świeci ale tylko 7 stopni na termometrze. Pogoda zachęca do aktywności i spacerów na świeżym powietrzu. Na pewno na taki się dzisiaj wybiorę. Może do lasu albo nad jezioro.
Tak czytam sobie wpisy na forum z ostatnich dni i...boje się komentować . Tak,ktoś napisał,nie pierwszy raz,że forum jest dla wszystkich,miejscem,gdzie można się wygadać. Pożalić ,wyrzucić z siebie emocje ,ponarzekać . Dlaczego nie może być miejscem,gdzie można wyrazić swoje zdanie,opowiedzieć o doświadczeniach ,bo jeśli się nie użalamy ,to od razu odbierani jesteśmy jako "pouczający", jako ci,co to zawsze w kontrze. Przez 9 lat mojej pracy jako opiekunka,prawie zawsze miałam do czynienia z mniej lub bardziej zaawansowaną demencją. Różne podopieczne,z różnym bagażem życiowych doświadczeń. Bywało różnie,fajnie,zabawnie,smutno,drażliwie . Były uciekinierki z domu,były takie,które budziły się nad ranem i chciały dzwonić na policję bo wkradłam się w nocy do ich domu,były nocne wędrowniczki ,bo naszła je ochota na gotowanie,były nadpobudliwe,co to musiały być ciągle w ruchu,"porządkować ", wyciągać wszystko z szaf,w tym z mojej także,i na nowo układać,nawet w nocy ,były spokojne,potrzebujące głaskania po ręce,bo wtedy czuły się bezpieczne . Wiele przyjemnych i nieprzyjemnych zachowań . Zdarzyło się,że codziennie przy śniadaniu słuchałam o ojcu naziście,pracującym w żandarmerii ,który stacjonował w Poznaniu i o tym,że to dla niej(pdp) i jej rodzeństwa był to piękny czas,bo mieszkali w pięknej willi z ogromnym ogrodem. Żadnego z zachowań nie traktowałam  jako wymierzonego we mnie ataku,nie spotkałam się też nigdy w wymierzoną bezpośrednio we mnie agresją słowną czy fizyczną . Wszystkie były jak małe dzieci, a moja obecność zapewniała im bezpieczeństwo . Cierpliwość ,spokój ,empatia są niezbędne . Nie dyskutowałam ,nie tłumaczyłam ,że mama nie żyje ,nie wyprowadzałam z błędu,jeśli mówiły bez sensu . Pozwalałam im żyć we własnym świecie . Opisywałam na bieżąco moje przygody,większość z Was wie,że lubiłam swoje "demencyjki", jak je nazywałam ,a one lubiły mnie i dobrze nam było ze sobą. Lubiłam też swoją pracę i nie uważam,jak ktoś tutaj napisał,że to najgorszy zawód i najtrudniejszy "kawałek chleba". Jeszcze nie tęsknię ,jeszcze nie myślę o wyjeździe ,ale kto wie,czy kiedyś tam nie wyskoczę na krótko .
Przyjemnej,spokojnej soboty życzę 
27 kwietnia 2025 04:54 / 3 osobom podoba się ten post
Doberek niedzielnie, choć tutaj to nie ma znaczenia, ale i tak przekładam kartki w kalendarzu. Mam nadzieję, że dzisiaj też posiedzę z kawą na tarasie, bo pogoda była piękna. A przed snem słuchałam audiobooka z sagą Ałbeny Grabowskiej - Stulecie Winnych, cudo. Film oglądałam kilka lat wcześniej, ale książkę muszę kupić. Spokojnej, pogodnej niedzieli Wszystkim życzę. 
27 kwietnia 2025 07:01 / 3 osobom podoba się ten post
Dzień dobry.  I nastał ten piękny dzień mojego wyjazdu do domu. Plany były pracy do 20 czerwca ale tak się stało i ok bo czuje , że muszę odpocząć. Nawet i tylko tydzień bo taki jest plan bo baterie mogę są na wyczerpaniu. ☹️ . Dobrze się składa, że będę przed 30 kwietnia bo zrealizuje skierowane na badania 40+ i zrealizuje recepty , które mam już częściowo wykupione. 
Zaraz swoje ostatnie pranie wstawię, wysusze  i potem dopakuje walizkę . Potem jeszcze moja pościel i czekać na busa aje spokojnie bo dopiero 17.15 ma być . Wsiadam przedostatnia . Zabieramy jeszcze jedna panią i prosto na Świecko. Nad ranem jutro powinnam być w domu. 
Tym ci zostają spokojnego czasu w pracy i szybkich dni i nie płakać mi tutaj 😥😥😥 bo oja zaraz do Was wrócę. 
Spokojnej niedzieli opiekunkowo. 
27 kwietnia 2025 07:57 / 3 osobom podoba się ten post
Dzień dobry dzisiaj niedziela handlowa , W zasadzie mnie to nie dotyczy , nie robię takich niespodziewanych  zakupów . Mam inny dzień zakupowy  stały od wielu lat . Sprezam się , żeby nie robić tłoku w lodówce kupuje w sam raz na tydzień .
Może jednak skoczę ? Szkółki są też dzisiaj czynne . 
Dobrego dnia 
27 kwietnia 2025 11:22 / 3 osobom podoba się ten post
Dzień dobry w słoneczne acz chłodne ,niedzielne przedpołudnie. W czoraj znów się zasiedziałam do dzisiaj. Oglądałam mecz Barcelona-Real Madryt. Qrcze,denerwowałam się jakby Polska grała . Mamy w Barcelonie dwóch Polaków ,kibicuję im i ch drużynie . Co to był za mecz,dawno takiego nie widziałam . "Stare chłopy" a cieszyli się jak dzieci ze zwycięstwa . Zawsze jest mi też żal przegranych,tym bardziej że w drugiej połowie i dogrywce Real świetnie grał . Wczoraj byłam na długim spacerze nad jeziorem Mój w Czernikach. Było pięknie choć mocno wietrznie. Teren jest bardzo fajnie zagospodarowany,drzewa cudnie kwitną . Spacerowiczów bardzo mało było ,jakaś rodzina grillowała i świętowała urodziny dziecka,grupka młodzieży rozłożyła się na pomoście ,ponaciągali kaptury na głowy i wiatr im nie straszny ,a my z przyjaciółką podglądałyśmy dyskretnie starszą parę. Spacerowali trzymając się za ręce ,pan niósł jakąś torbę ,rozsiedli się pod  jedną z z zadaszanoch wiat i pan zaczął opróżniać zawartość torby. Jedzonko w pojemnikach,termos z herbatą ,którą rozlał do ...filiżanek . Rozczulił nas bardzo ten widok . Zrobiłyśmy rundę nad jeziorem i wracając na parking,znów musiałyśmy przejść obok tej pary. Starsi państwo odpoczywali. Pan siedział na ławce ,pani leżała na rozłożonym na ławce kocyku z głową na kolanach pana. To był naprawdę piękny widok,aż ciepło na sercu się zrobiło . A dzisiaj jeszcze nie mam planów ,długi spacer po okolicy albo gdzieś na wyjeździe na pewno zaliczę . Ale to dopiero ok 16-tej.
Dusi życzę przyjemnej i szybkiej drogi do domu,Malgi fajnego urlopu a  wszystkim dobrego dnia 
27 kwietnia 2025 11:27 / 5 osobom podoba się ten post
27 kwietnia 2025 12:10 / 4 osobom podoba się ten post
Dzieeeń dobry w jak na leniwą niedzielę przystało - leniwie :) 
28 kwietnia 2025 05:21 / 3 osobom podoba się ten post
Doberek poniedziałkowo po leniwej niedzieli.Dzisiaj ma być jeszcze cieplej niż wczoraj. Muszę później pozasłaniać rolety,żeby Seniorka zbytnio się nie męczyła.Wczoraj jakoś tak mi się nie podobała,że aż napisałam do Syna.
Praktycznie nie je,tylko pije drinki proteinowe,z rana kubek herbaty rumiankowej a potem staram się dopijać Ją wodą mineralną.Mimo,że w sumie trochę tego picia jest,to w worku od cewnika moczu mało i bardzo ciemny.Codziennie mówię o tym Pflegedienst, ale one twierdzą,że to skutek niewystarczającej ilości płynów.No,ja robię,co mogę,a na siłę Jej nie podam,jak zaciśnie usta.Zobaczymy ,co przyniesie dzisiejszy dzień. 
28 kwietnia 2025 07:18 / 3 osobom podoba się ten post
Dzień dobry  już z domu. 😁 Byłam po 6 . Teraz kawa , dużo kawyyyy. ☕☕☕☕☕ I śniadanko . Mam dwie bułki , ser żółty i pomidory zabrałam od seniorki to sobie zrobię zapiekanki. Na obiad już rozmarza mi się  udko i kawałek kaczki  na rosołek. Warzywna i ziemniaki też zabrałam od seniorki. Córka mi kazała zabrać jajka ale bałam się że zbija mi się. Zaraz pieska i kotka trzeba nakarmić i dziś w planach spacer z psem nad pobliskie  stawy. Dziś raczej siedzę w domu a jutro pojadę sobie zrobić wyniki 40+ .  Będę też czekać na wieści z agencji i zrobię sobie pranie. Poza tym , aje to pewnie jutro, ogarnąć po mojemu 😁 dom bo w ostatnich tygodniach tutaj mąż urzędował. 🤣😜. Może koce popiore i letnie kołdry o ile pogoda będzie sprzyjać . Póki co teraz jest słoneczko ☀️ ale zimno jeszcze. 
Spokojnego dnia opiekunowo i całego tygodnia nie zapominając , że 1 maj w DE wolny jest. 
28 kwietnia 2025 15:16 / 3 osobom podoba się ten post
Dzień dobry w słoneczny,ciepły poniedziałek ☀️. Jak ja kocham słońce ! Budzi mnie wcześnie wyspaną,bez względu na to,o której się położyłam poprzedniego dnia. Mieszkanie odkurzone,pranie się suszy,zmywarka swoją pracę skończyła ,muszę ją rozpakować . Nie lubię,nie chcem ale muszem. Włosy umyte,kręcą się tak,jak lubię,wcześniej zrobiłam sobie Ziajowy peeling skóry głowy.Obiad zjedzony,razem z przyjaciółką . Dziwicie się może,co Ona tak często u mnie gości na obiedzie . Nie ma się co doszukiwać podtekstów ,ja lubię gotować a Ona nie. Poza tym,Ona pracuje,chociaż "siedzi " w domu,a ja nie pracuję.Zajmuje się nieruchomościami ,kupuje i sprzedaje działki ,ubezpiecza życie i majątki . A przede wszystkim lubię jeść w towarzystwie no i łatwiej jest ugotować dla dwóch osób ,niż dla jednej. Przynajmniej nie wyrzucam tego,czego nie dojem,zjadamy z apetytem wszystko co ugotuję . Zaraz się ogarnę i idę do sklepów z rowerami. Ciągle nie mam czasu ale ochota na przejażdżki wielka,pójdę więc poszukać jakiegoś fajnego roweru. Przy okazji spacer zaliczę ,bo kawałek  drogi przede mną. 
Przyjemnego jeszcze dnia Wam życzę 
28 kwietnia 2025 16:03 / 2 osobom podoba się ten post
Gusia29

Dzień dobry w słoneczny,ciepły poniedziałek ☀️. Jak ja kocham słońce ! Budzi mnie wcześnie wyspaną,bez względu na to,o której się położyłam poprzedniego dnia. Mieszkanie odkurzone,pranie się suszy,zmywarka swoją pracę skończyła ,muszę ją rozpakować . Nie lubię,nie chcem ale muszem:-). Włosy umyte,kręcą się tak,jak lubię,wcześniej zrobiłam sobie Ziajowy peeling skóry głowy.Obiad zjedzony,razem z przyjaciółką . Dziwicie się może,co Ona tak często u mnie gości na obiedzie :oczko:. Nie ma się co doszukiwać podtekstów ,ja lubię gotować a Ona nie. Poza tym,Ona pracuje,chociaż "siedzi " w domu,a ja nie pracuję.Zajmuje się nieruchomościami ,kupuje i sprzedaje działki ,ubezpiecza życie i majątki . A przede wszystkim lubię jeść w towarzystwie no i łatwiej jest ugotować dla dwóch osób ,niż dla jednej. Przynajmniej nie wyrzucam tego,czego nie dojem,zjadamy z apetytem wszystko co ugotuję . Zaraz się ogarnę i idę do sklepów z rowerami. Ciągle nie mam czasu ale ochota na przejażdżki wielka,pójdę więc poszukać jakiegoś fajnego roweru. Przy okazji spacer zaliczę ,bo kawałek  drogi przede mną. 
Przyjemnego jeszcze dnia Wam życzę :najlepszego3:

Gusiu ❤️, Twoje wpisy są takie pełne radości życia, są jak słońce ☀️, dzięki za pozytywne wibracje, które wznosisz tu na forum 🌷✨✌️, a rowerem się koniecznie pochwal 😀.