Mój pierwszy wyjazd

14 sierpnia 2014 22:34 / 4 osobom podoba się ten post
Zofija

Firmy poważne, które poczuwają się do jako takiej odpowiedzialności za wysyłanie nas do opieki w Niemczech coraz częściej uzależniają podpisanie umowy od osobistego stawienia się u nich. Ja również jechałam 400km do firmy, z którą teraz współpracuje

Może ja Ci Zosieńko nie pracuję w poważnej firmie , bo załatwiałam wszystko komputerowo - pocztowo  - telefonicznie , ale jestem ( na razie ) zadowolona . Wypłata 15-go i jest 15 -go , jutro święto - dzis mam już na koncie , kontakt z firmą ( na razie ) bardzo dobry ....... Może nie tak poważna jak Twoja , ale ważne , że jestem zadowolona , no nie ?:)))))
14 sierpnia 2014 22:44 / 2 osobom podoba się ten post
Barbara niepowtarzalna

Może ja Ci Zosieńko nie pracuję w poważnej firmie , bo załatwiałam wszystko komputerowo - pocztowo  - telefonicznie , ale jestem ( na razie ) zadowolona . Wypłata 15-go i jest 15 -go , jutro święto - dzis mam już na koncie , kontakt z firmą ( na razie ) bardzo dobry ....... Może nie tak poważna jak Twoja , ale ważne , że jestem zadowolona , no nie ?:)))))

moja tez telefoniczno-mailowa,przynajmniej na poczatku teraz to chyba maja mnie w D .doslownie i przenośni :P...a wyplata w przyszłym tygodniu...buuu...chyba nie wiedza jakie tu są drogie fajki ;P
14 sierpnia 2014 22:47 / 2 osobom podoba się ten post
Ands

moja tez telefoniczno-mailowa,przynajmniej na poczatku teraz to chyba maja mnie w D .doslownie i przenośni :P...a wyplata w przyszłym tygodniu...buuu...chyba nie wiedza jakie tu są drogie fajki ;P

Oj , drogie nawet bardzo drogie !.... znam ten ból - nałogowa jestem .... palaczka oczywiscie :))))))
14 sierpnia 2014 22:52 / 1 osobie podoba się ten post
Barbara niepowtarzalna

Oj , drogie nawet bardzo drogie !.... znam ten ból - nałogowa jestem .... palaczka oczywiscie :))))))

..tyle różności do palenia ze nie ma co się na inne używki przerzucać :P
14 sierpnia 2014 22:56
To palenie to na schizy..zeby w temacie bylo...a i przydalo by się w każdym podręcznym bagażu opiekunki/a na zbolale spięte plecy...sam sie przeciez nie pomasuje :P...
14 sierpnia 2014 23:07
Barbara niepowtarzalna

Może ja Ci Zosieńko nie pracuję w poważnej firmie , bo załatwiałam wszystko komputerowo - pocztowo  - telefonicznie , ale jestem ( na razie ) zadowolona . Wypłata 15-go i jest 15 -go , jutro święto - dzis mam już na koncie , kontakt z firmą ( na razie ) bardzo dobry ....... Może nie tak poważna jak Twoja , ale ważne , że jestem zadowolona , no nie ?:)))))

Oj tam, ja nie napisałam, że wszystkie inne są BE.
17 sierpnia 2014 12:44
Hejka:)
mam pewne obawy przed tym pierwszym wyjazdme. Przeciez to codsiennie trzeba gotowac, a jak nie bede wiedziala co, jak. A jak moja zmienniczka na przyklad bardzo dobrze gotuje, robi jakies wysmienite potrwawy a ja takich ni eumiem:(
17 sierpnia 2014 12:52 / 6 osobom podoba się ten post
Barbara niepowtarzalna

Może ja Ci Zosieńko nie pracuję w poważnej firmie , bo załatwiałam wszystko komputerowo - pocztowo  - telefonicznie , ale jestem ( na razie ) zadowolona . Wypłata 15-go i jest 15 -go , jutro święto - dzis mam już na koncie , kontakt z firmą ( na razie ) bardzo dobry ....... Może nie tak poważna jak Twoja , ale ważne , że jestem zadowolona , no nie ?:)))))

Też teraz wyjeżdżam drugi raz z taką właśnie "niepoważną " firmą,no i jestem zadowolona,wypłata była na koncie na czas.Za to inna firma,która miałabyć poważna,jechałam tam na rozmowę kwalifikacyjną,którą dzielnie przeszłam z pozytywnym wynikiem,okazała się niepoważna i to jeszcze jak;)))
17 sierpnia 2014 12:55
agamalaga

Hejka:)
mam pewne obawy przed tym pierwszym wyjazdme. Przeciez to codsiennie trzeba gotowac, a jak nie bede wiedziala co, jak. A jak moja zmienniczka na przyklad bardzo dobrze gotuje, robi jakies wysmienite potrwawy a ja takich ni eumiem:(

To się naumiesz -jest tyle przepisów internecie , na naszym forum -wypieki. Jeśli wody nie przypalasz to sobie dasz radę.
17 sierpnia 2014 13:19 / 1 osobie podoba się ten post
agamalaga

Hejka:)
mam pewne obawy przed tym pierwszym wyjazdme. Przeciez to codsiennie trzeba gotowac, a jak nie bede wiedziala co, jak. A jak moja zmienniczka na przyklad bardzo dobrze gotuje, robi jakies wysmienite potrwawy a ja takich ni eumiem:(

W ogóle się niczym nie stresuj i nie przejmuj. Tu gdzie jestem juz 6 opiekunką rodzina ciągle powtarza, że poprzednie polki ciągle mięsa, mączne jedzenie i zupy... a ja (z tym, że jest lato) gotuję lekko i dużo sałatek, warzyw itp nic wymyslnego i tradycyjnie polskiego lub niemieckiego i wszyscy są przeszczęśliwi :) a znowu na bawarii wszystko chcieli z torebek i inne gotowce :) i też byli zadowoleni. Pytaj co lubią,  na co mają ochotę i będzie ok. Przynajmniej życzę Ci aby było łatwo,  prosto i przyjemnie :):) 
17 sierpnia 2014 13:23
tina 100%

Też teraz wyjeżdżam drugi raz z taką właśnie "niepoważną " firmą,no i jestem zadowolona,wypłata była na koncie na czas.Za to inna firma,która miałabyć poważna,jechałam tam na rozmowę kwalifikacyjną,którą dzielnie przeszłam z pozytywnym wynikiem,okazała się niepoważna i to jeszcze jak;)))

No,ja też jechałam z firmą,gdzie pomyslnie przeszłam osobiście proces rekrutacji,a wypłaty do 14ego jak ni ma ,tak ni ma-podobno opóżnienie wynikło z przeliczania moich ciężko zarobionych eurasków na nasze zlotóweczki-jutro będzie chwila prawdy,,jak kliknę w serwis internetowy
17 sierpnia 2014 13:28
kruszynka1964

No,ja też jechałam z firmą,gdzie pomyslnie przeszłam osobiście proces rekrutacji,a wypłaty do 14ego jak ni ma ,tak ni ma-podobno opóżnienie wynikło z przeliczania moich ciężko zarobionych eurasków na nasze zlotóweczki-jutro będzie chwila prawdy,,jak kliknę w serwis internetowy :-)

To w firmie im ciężko przeliczyć,czy winę na bank zwalają?Jak masz konto w złotówkach,to bank szybko przewalutowuje,nie powinno być opóźnień.
17 sierpnia 2014 13:31
tina 100%

To w firmie im ciężko przeliczyć,czy winę na bank zwalają?Jak masz konto w złotówkach,to bank szybko przewalutowuje,nie powinno być opóźnień.

Mam konto walutowe i powiedzieli,że opóżnienie wynika z konieczności przeliczania-no to mogli przecież przeliczyć prędzej,no nie?
 
17 sierpnia 2014 13:36
kruszynka1964

Mam konto walutowe i powiedzieli,że opóżnienie wynika z konieczności przeliczania-no to mogli przecież przeliczyć prędzej,no nie?
 

To nie do konca tak.Bank przelicza w jednaj chwili i to w dwie strony euro - zl oraz zl - euro.Zawalila twoja firma.Dala za pozno zlecenie a od 15 bm systemy bankowe nie pracuja na 100% bo dlugi weekend.Czyli nie wykonuja np przelewow ani przewalutowan.
17 sierpnia 2014 13:40
ORIM

To nie do konca tak.Bank przelicza w jednaj chwili i to w dwie strony euro - zl oraz zl - euro.Zawalila twoja firma.Dala za pozno zlecenie a od 15 bm systemy bankowe nie pracuja na 100% bo dlugi weekend.Czyli nie wykonuja np przelewow ani przewalutowan.

Tez tak myślę,bo rachunek do babci z firmy dotarł w sobotę...