Lubie pasztet z kaczki z grzybami ale sama jeszcze nie robilam. Nie chce mi sie ale zjesc zjem chetnie :-)

Lubie pasztet z kaczki z grzybami ale sama jeszcze nie robilam. Nie chce mi sie ale zjesc zjem chetnie :-)
Chcę się z Was zapytać, czy lubicie pasztety?
Ja uwielbiam, wszystkie. Jak mam do wyboru dobrą wędlinę albo pasztet, to pasztet wygrywa. Często sama piekę-warzywne, warzywa łączone z różnymi kaszami, rzadziej mięsne.
W poniedziałek gotowałam domowy bulion wołowy, ze sporym kawałkiem wołowej karkówki i dużej ilości warzyw. Prawie zawsze mam zamrożone porcje bulionów,jako szybką bazę do zup czy sosów. Z mięsa wołowego miały być pierogi z mięsem, ale nie chciało mi się lepić. Zrobilam pasztet z warzyw i mięsa z bulionu .Pokroiłam więc mięso na małe kawałki, zblendowałam (maszynka do mielenia postanowiła swój żywot zakończyć :-() razem ze wszystkimi warzywami i namoczoną w bulionie bułką, dodałam podsmażoną cebulę, jajko,sporo pieprzu, gałki,mielonego ziela angielskiego (z zielem mielonym ostrożnie, można przedobrzyć), słodkiej i ostrej papryki, posiekaną natkę, trochę bułki tartej i parę łyżek oleju . A,jeszcze spory ząbek czosnku wcisnęłam. Dwie małe keksówki wysmarowałam olejem i posypałam bułką tartą. Wierzch uklepalam zwilżoną olejem dłonią, posypałam czarnuszką, wcisnęłam ozdobnie lustli laurowe i listki natki . Wstawilam do nagrzanego do 180 st piekarnika i piekłam 1,5 godziny.
Podaję ten przepis, bo pasztet wyszedł wilgotny, z wierzchu fajnie się przypiekł, dobrze się kroi i łatwo rozsmarować na chlebie. A przede wszystkim jest baaardzooo smaczny :mniam:
No i świetny sposób na wykorzystanie mięsa i warzyw z rosołu.
Myślę, że jeśli ma się małą porcję mięsa i warzyw z gotowania zupy, to też można je zblendować, dosmaczyć, dodać oliwy, żeby nie było za suche i jeść jako pastę do pieczywa. Próbowałam swojej masy ,juz doprawionej ale przed dodaniem jajka i bułki tartej i była bardzo smaczna . Trochę sobie odłożyłam i od razu zjadłam :-)
Lubie pasztet z kaczki z grzybami ale sama jeszcze nie robilam. Nie chce mi sie ale zjesc zjem chetnie :-)
Dusiu,
po 2 bułki i po 2 Bratwursty na ciepło, a dziadkowi było mało, to jeszcze wkroiła mu bułkę i zalała mlekiem. Słowem full wypas:smiech3:
Czym oni żyją? Przecież jak się bierze leki to trzeba się odżywiać bo wątroba wysiada. (usunięte) czy te Szwaby to myślą, ze że soba wezmą. Trumna kieszeni nie ma.
Chcę się z Was zapytać, czy lubicie pasztety?
Ja uwielbiam, wszystkie. Jak mam do wyboru dobrą wędlinę albo pasztet, to pasztet wygrywa. Często sama piekę-warzywne, warzywa łączone z różnymi kaszami, rzadziej mięsne.
W poniedziałek gotowałam domowy bulion wołowy, ze sporym kawałkiem wołowej karkówki i dużej ilości warzyw. Prawie zawsze mam zamrożone porcje bulionów,jako szybką bazę do zup czy sosów. Z mięsa wołowego miały być pierogi z mięsem, ale nie chciało mi się lepić. Zrobilam pasztet z warzyw i mięsa z bulionu .Pokroiłam więc mięso na małe kawałki, zblendowałam (maszynka do mielenia postanowiła swój żywot zakończyć :-() razem ze wszystkimi warzywami i namoczoną w bulionie bułką, dodałam podsmażoną cebulę, jajko,sporo pieprzu, gałki,mielonego ziela angielskiego (z zielem mielonym ostrożnie, można przedobrzyć), słodkiej i ostrej papryki, posiekaną natkę, trochę bułki tartej i parę łyżek oleju . A,jeszcze spory ząbek czosnku wcisnęłam. Dwie małe keksówki wysmarowałam olejem i posypałam bułką tartą. Wierzch uklepalam zwilżoną olejem dłonią, posypałam czarnuszką, wcisnęłam ozdobnie lustli laurowe i listki natki . Wstawilam do nagrzanego do 180 st piekarnika i piekłam 1,5 godziny.
Podaję ten przepis, bo pasztet wyszedł wilgotny, z wierzchu fajnie się przypiekł, dobrze się kroi i łatwo rozsmarować na chlebie. A przede wszystkim jest baaardzooo smaczny :mniam:
No i świetny sposób na wykorzystanie mięsa i warzyw z rosołu.
Myślę, że jeśli ma się małą porcję mięsa i warzyw z gotowania zupy, to też można je zblendować, dosmaczyć, dodać oliwy, żeby nie było za suche i jeść jako pastę do pieczywa. Próbowałam swojej masy ,juz doprawionej ale przed dodaniem jajka i bułki tartej i była bardzo smaczna . Trochę sobie odłożyłam i od razu zjadłam :-)
Konwalio, daj tu tego przepisa na Twoje ciasteczka, plisss..
:telefon1:
:telefon1: