Zagrożenie życia - postępowanie

23 grudnia 2012 12:27 / 2 osobom podoba się ten post
Pierwsza Pomoc........... co robic w wypadku zagrozenia zycia... np: cisnienie spadajace ponizej 60/45 lub wysokie 220/130... lub gdy serce przestaje bic.... inna czesto spotykana dolegliwosc przy Parkinsonie i Demencji....zachlysniecie sie podopiecznej.... epileptyczny atak o nieznanym podlozu...... z innej beczki.... pozar w domu, budynku... ewakuacja... pod jaki nr tel. dzwonic...." ZAWSZE POD NR 112" podajemy nazwisko podopiecznej i adres... mowimy co dzieje sie z podopieczna.... choroba... pozar... lub inne nieszczescie, ktorego opanowac samemu nie mozemy....
Pod numerem 112.... beda wiedziec kogo natychmiast z pomoca.... wyslac!!!
Dodam... ze w Niemczech w razie zagrozenia zycia.... czas oczekiwania na pomoc... trwa od 6 do 8 min.

Zlizaja sie swieta i roznie moze byc.... obyscie nigdy z tego telefonu korzystac nie musialy:))) ale zapamietac warto.....
23 grudnia 2012 12:34
Dzięki kika1 !!!Każda dobra informacja jest cenna.
23 grudnia 2012 12:40
Dziekuje KrysiaKrysienko....ze zauwazylas;)))
chcialabym zeby Moder podkreslil czerwonymi literami.... kazda z nas powinna sie z trescia tego postu zapoznac...
Diakonka... . jezdzisz po domach... moze dodasz cos od siebie...
Swieta sie zblizaja i niektore podopieczne moga zaszwankowac... lub swieczke tradycyjna na choince zapalic... i nieszczescie gotowe....

23 grudnia 2012 13:00

Moderatorze gdzie jestes? Kika i Krysia maja racje trzeba to dac w widocznym miejscu.


Już jest.

23 grudnia 2012 13:47
JninkoWasiak.... zostalam sam na sam z podopiecznym.... ktory dostal zapasci serca... przestal oddychac... wiedzialam... ze ma slabe serce ale nie spodziewalam sie.... ze podczas pierwszych moich dni pobytu u niego.... zaserwuje mi taka straszna niespodzianke... Wowczas wiedzialam... ze trzeba dwa razy powietrze usta w usta i piec razy na mostek /dwa palce powyzej/ pelna dlonia naciskac... /dzisiaj inaczej... Diakonii nich sie wykaze swoja wiedza:)/
Zarzucilam na usta jego chusteczke do nosa /batystowa... Niemcy jeszcze ich uzywaja;)/ i usta w usta.... naciskanie okolic mosta i od nowa... do czasu przyjazdu Pogotowia na sygnale... staruszka ratowano przez nastepne 40 min. przywrocono akcje serca... niestety w szpitalu po dwoch godzinach zmarl.... Dobry z niego czlowiek byl....

Obecna metoda ratowania... to 2 : 30
- odchylic glowe... sprawdzic czy jest droznosc /resztki jedzenia lub proteza/ nabieramy powietrza i swoimi ustami obejmujemy dokladnie usta ratowanego i powoli wpompowujemy powietrze... powtarzamy jeszcze raz!
- nastepna czynnoscia jest uciskanie klatki piersiowej... dwa palce powyzej konca mostka... nadgarstkiem dloni na dlon zlozona... uciskamy mostek 30 razy.... na glebokosc 4 - 5 cm...
- jesli z jakis przyczyn nie mozna wykonac oddechow ratowniczch usta w usta.... nalezy 100 razy na minute stosowac uciskanie klatki piersiowej....

Przed reanimacja nalezy oczywiscie pod nr tel. 112 przedzwonic!!!!

W mojej praktyce.... tylko raz przy podopiecznym zastosowalam metode usta w usta i uciskanie klatki piersiowej... bylam tuz po szkoleniu Erste Hilfe...
Bylo strasznie, wszystkie nauki poszly w las.... dopiero przemily ale stanowczy glos z Notruf... przywolal mnie do porzadku...

Tyle na dzisiaj....
p.Moder.... dziekuje za zalozenie nowego watku... tutaj rzeczywiscie mozna bedzie sie... szybko skontaktowac w razie potrzeby:)))
02 maja 2015 15:18 / 1 osobie podoba się ten post
tu znajdziesz wiele filmikow edukacyjnych 

 
 
 
 
                                                                             
 
 
 
 
 
 
02 maja 2015 15:20 / 3 osobom podoba się ten post
Pozycja bezpieczna to pozycja boczna ustalona. Podczas ataku padaczki dochodzi często do ślinotoku, więc gdyby osoba chora leżała na wznak może się tą sliną zachłysnąć i udusić. Dlatego najlepsze jest ułożenie właśnie na boku.  A miedzy zęby sie nic nie wkłada. Trzeba tylko zabezpieczyć aby w czasie ataku chory się nie skaleczył.
 
Na każdym kursie pierwszej pomocy uczą co to jest "pozycja bezpieczna":  http://www.pierwszapomoc.net.pl/pozycja.php
02 maja 2015 15:31 / 1 osobie podoba się ten post
No i pod glowe cos miekkiego, kurtka, koc, co pod reka, zeby pacjent glowy nie poobijal.
02 maja 2015 15:39 / 1 osobie podoba się ten post
Bo opiekunki madre, sprytne, inteligentne i WSZYSTKO wiedzace sa !