29 sierpnia 2015 14:37 / 4 osobom podoba się ten post
Ja jestem w Luksemburgu na steli. W domu rodzina rozmawia ze sobą po luksembursku, urzędowym tu językiem jest język francuski czyli jak przychodzi poczta, kurier, rehabilitantka, pielęgniarka to rozmawia w języku francuskim. Rodzina i seniorka komunikują się ze mną w języku niemieckim:) Choć moja babcia mówi do mnie pewne słowa po luksembursku i są czasem fajne i śmieszne sytuacje, ale już te slowa opanowałam:)) Np. któregoś upalnego dnia mówi do mnie,że mam iśc do sklepu kupić glas i będziemy jeść. Ja na nią patrzę i mówę,że jeść glas? i wyjmuję szklankę z szafki kuchennej i się smieję, a ona na to ,że nie, i pokazuje mi językiem jak się je lody. Ja mówię ,że mam iść do sklepu kupić lody ( eis)? a ona ,że tak, że lody po luksembursku to glas. I się śmiałyśmy, że ma do mnie mówić po niemiecku, a nie po luksembursku.