Szukam "pomysła":-) . Coś trzeba ugotować ......:mniam:
Szukam "pomysła":-) . Coś trzeba ugotować ......:mniam:
Tradycyjnie jak to w Hesji Grüne Soße z jajcami na pyrkach, generalnie to już na 3 dni mam menu. Rosolak z prawdziwego ptaka, mięso zmielę z warzywami i będą krokiety -prawie jak pasztet:-) z wywaru wyczaruję jeszcze potem zupkę, zabielę czymsik - prawie barszcz. Spargiel w każdej możliwej kombinacji ( obie uwielbiamy) może nawet na śniadanie świąteczne być - prawie jak biała kiełbasa, a jak obłożę jajkami - prawie jak ..... a tak jeszcze nie zapomniałam. Chlebek cynamonowy rwany - zamiast rwania włosów wystarczy. Jak coś zostanie zdołuję w zamrażarce, będzie na dni '' ich habe keine Ahnung'' co ugotować. A teraz popchnę lodami Häagen-Dazs Salted caramel w ilości pod zawór bezpieczeństwa i mogę świętować:wielkanoc1: