Ulencja, a Ty chciałaś w ogóle wyjechać? Odrzucasz oferty, terminy Ci nie pasują, pies. Powiem Ci tak - rodziny wolą kobiety, więc ja mam z nowymi zleceniami już problem na starcie, bo muszę znaleźć firmę, która mi znajdzie rodzinę, która mnie zaakceptuje. W niektórych firmach facetom mówią "nie" na dzień dobry. Jakbym jeszcze wybrzydzał tak jak Ty, to prędzej bym korzenie zapuścił w Polsce niż gdziekolwiek wyjechał. Rozumiem, że można mieć swoje preferencje, co do miejsca, podopiecznego itp. ale czy Ty czasami nie przesadzasz?