Dziękuję wszystkim za odpowiedzi i podpowiedzi. Czy z firmy Medipe mozna dostać się także do polskiej rodziny? Mam WIELKĄ potrzebę wyjechania na zarobek i chciałabym chociaż na 2 - 3 miesiące. Uczę się słówek, ale słabo mi one wchodzą. :(
Mam pytanie do obecnych lub byłych pracownic tej firmy - czy kazano Wam roznosić ulotki będąc w Niemczech?
A Tobie kazano?odp
BBeata
ucz się Beata, trzymam kciuki, bo znajaomość jezyka zagranicą jest bardzo potrzbna, daje dużo satysfakcji, no i człowiek czuje się bezpieczniej... nie jak ufoludek, który nic nie rozumie, także dużo wytrwałości, z tego co wiem do Medipe mają też oferty do Pl, ale nie korzystałam, więc musisz zerknąć na www lub zadzwonić, powodzenia
ja właśnie mam od nich propozycje wyjazdu 12 czerwca...też dostałam dokument mówiący o ulotkach,ale to tylko taki fotomontaż,rozmawiałam z Pania,którą mam zastąpić i wygląda ok
warunki finansowe dobre,jak na moje oczekiwania...
jak będę na miejscu dam znać co dalej,pozdrawiam
warunki finansowe dobre,jak na moje oczekiwania...
jak będę na miejscu dam znać co dalej,pozdrawiam
Mam zapis w nowej umowie odnośnie do ulotek - wyraźnie sprecyzowany. Firma oczekuje, że podczas pobytu w Polsce będę roznosić ulotki, na dodatek oni mają wyznaczyć miejsce. Paranoja!
To miała być kolejna umowa z tą firmą, ale nie będzie! Przestrzegam! W następnych umowach zmieniały się warunki finansowe - na niekorzyść. Bez żadnego powiadomienia przestali płacić składki na ZUS, od kwietnia!!! Dowiedziałam się o tym jak zaczęłam czytać umowę, którą przysłali i myśleli, że to podpiszę. Brak słów! Na początku pięknie i miło, a teraz próby oszustwa na każdym kroku. Nigdy więcej!
Ania37 to nie fotomontaż - po prostu dotychczas tego nie było. W poprzednich umowach ten zapis wyglądał zupełnie inaczej! Szukają jeleni i tyle!
Wiolka! trochę mnie wystraszyłaś, w mojej ostatniej umowie nic takiego nie było, ale dzwoniłam do firmy: jest tak, że z tymi ulotkami to owszem jest taki nowy zapis i to jest część polskiej umowy, podobno nie będzie to jakoś szczególnie weryfikowane. Co do umów to zostaną rozbite na dwie - jedna dotyczy pracy w Pl, druga zlecenia w Niemczech, a zus był płacony i nadal będzie. Zresztą zawsze jak masz wątpliwości możesz poprosić swojego pracodawcę o potwierdzenie, że płaci zus
Ja też otrzymałam od nich umowę i mam podpisać pokwitowanie odbioru ulotek, których na oczy nie widziałam! A na osobnym arkuszu sprawozdanie z wykonanego zadania - gdzie- kiedy je roznosiłam!! Nikt nawet wcześniej nie wspomniał o czymś takim! Co za ludzie!
A ja się spotkałam z czymś takim.... zupełnie inna firma. Podpisywało się 2 umowy zlecenia, Jedna na mniejszą stawkę , to miało być takie jakby chałpnictwo, przygotowywanie kartek czy czegoś tam i od tego były odprowadzane składki, a druga wyższa na opiekę. W przypadku dwóch umów zlecenia w jednym czasie istnieje obowiązek odprowadzania składek tylko od jednej z umów. Oczywiście tutaj w grę wchodziła niższa stawka (chałpnictwo), opiekunka miała więc Zusy płacone od paru groszy, co prawda podobno więcej dzięki temu dostawała na rękę, ale i dużo więcej zostawało w łapkach Firmy.
Nie chce wprowadzać w błąd, nie wiem czy w Waszym przypadku chodzi o takie coś
. ale istnieje taka możliwość
Nie chce wprowadzać w błąd, nie wiem czy w Waszym przypadku chodzi o takie coś
. ale istnieje taka możliwość
Wlasnie szukaja silnej opiekunki do pani 100kg ktora duzo placze i jest niezadowolona z zycia. Wymagany niemiecki ponad podstawowy+prawo jazdy+nie palaca pani. O zarobku nie pisza.
Annika
Pewnie o to samo chodzi... Firmy obchodzą przepisy jak tylko się da.
Kaya
czytałam to ogłoszenie; dobrze że chociaż szczerze napisali o podopiecznej. Jak kogoś znajdą - będzie to naprawdę baaardzo odważna kobitka. No i jeśli będzie min. 1200 E, może ktoś zaryzykuje.....
Pewnie o to samo chodzi... Firmy obchodzą przepisy jak tylko się da.
Kaya
czytałam to ogłoszenie; dobrze że chociaż szczerze napisali o podopiecznej. Jak kogoś znajdą - będzie to naprawdę baaardzo odważna kobitka. No i jeśli będzie min. 1200 E, może ktoś zaryzykuje.....
Annika
A ja się spotkałam z czymś takim.... zupełnie inna firma. Podpisywało się 2 umowy zlecenia, Jedna na mniejszą stawkę , to miało być takie jakby chałpnictwo, przygotowywanie kartek czy czegoś tam i od tego były odprowadzane składki, a druga wyższa na opiekę. W przypadku dwóch umów zlecenia w jednym czasie istnieje obowiązek odprowadzania składek tylko od jednej z umów. Oczywiście tutaj w grę wchodziła niższa stawka (chałpnictwo), opiekunka miała więc Zusy płacone od paru groszy, co prawda podobno więcej dzięki temu dostawała na rękę, ale i dużo więcej zostawało w łapkach Firmy.
Nie chce wprowadzać w błąd, nie wiem czy w Waszym przypadku chodzi o takie coś :-). ale istnieje taka możliwość
Bardzo możliwe, wcale by mnie to nie zdziwiło. Ale kombinują, a takie pieniądze z nas mają. Wstyd! Totalny brak profesjonalizmu.
hej Dziewczyny, przeczytałam, że rekrutacja do Medipe jest telefoniczna, trudne zadają pytania? Spodziewam się, że będą chcieli sprawdzić znajomość języka niemieckiego. U mnie nie jest z tym źle, ale stres jest. Będę wdzięczna za jakieś podpowiedzi :) Pozdrawiam!
Aleksandraaa
hej Dziewczyny, przeczytałam, że rekrutacja do Medipe jest telefoniczna, trudne zadają pytania? Spodziewam się, że będą chcieli sprawdzić znajomość języka niemieckiego. U mnie nie jest z tym źle, ale stres jest. Będę wdzięczna za jakieś podpowiedzi :) Pozdrawiam!
Mnie zadali tylko kilka pytań: przedstawić się, czy pracowałam już w Niemczech, jakie obowiązki miałam, z jakimi chorobami się zetknełam. Trwało to może niecałe 10 min. Nie ma się czego bać, naprawdę.