Polacy boją się o swoje zdrowie w starszym wieku

Jak dowodzą badania - większość respondentów liczy w przyszłości na opiekę ze strony rodziny. 18% ma zaufanie do instytucji opiekuńczych. Mając na uwadze sytuację demograficzną oraz fakt starzenia się naszego społeczeństwa, oczekiwania co do przyszłości wielu z nas, mogą stać się nierealne. Rodzina (dzieci, wnuki) może nie być w stanie sprostać takim oczekiwaniom. Również liczba miejsc oferowanych przez instytucje  zajmujące się opieką seniorów jest obecnie zbyt mała.

Z kolei badanie opinii publicznej opracowane przez "Attitudes towards ageing" wskazuje, że dla 90 % badanych największą wartością w jesieni życia jest zdrowie, a dla 70% - samodzielność życiowa. Obawa o stan zdrowia i brak niezależności, to problem niemal 70% respondentów. Z kolei połowa badanych obawia się możliwości groźnej choroby. 60% obawia się demencji i innych chorób neurodegradacyjnych – one bowiem są często przyczyną zależności od rodziny i bliskich, dla których nie chcemy być przysłowiowym „ciężarem”.

Finanse
Aż 77% badanych twierdzi, że obawiają się o swoje finanse na emeryturze. Ważna dla nich jest samodzielność finansowa!
Co prawda zdecydowana większość badanych (81%) deklarowała poczucie odpowiedzialności za rodziców, to nie każdy z nich jest w stanie samodzielnie zapewnić im pełną opiekę.

Problemem, który budzi obawy u wielu z nas, prócz sytuacji demograficznej i społecznej, jest także sytuacja polityczno-gospodarcza naszego kraju. Co raz więcej osób w wieku produkcyjnym wyjeżdża za granicę w celach zarobkowych. Takie wyjazdy często kończą się stałą emigracją, co przeważnie osłabia, lub całkowicie niszczy więzy rodzinne. Będąc za granicą, można wspierać swoich rodziców jedynie finansowo, a to nie zawsze wystarcza.

06 grudnia 2017 12:36
hm.....wszystko skupia się o pieniądze i dobre chęci ,jest to nie tylko bolączka polaków ,ale wszystkich ludzi,Szczególnie ludzi układu postkomunistycznego ,gdzie bieda szaleje jak cholera,nie licząc krajów azjatyckich ameryki południowej ,Afryki.Jest żle i będzie gorzej,bo Rządy są nastawione na branie ,nie dawanie.Widzę to w czarnych kolorach.