Ogrodnictwo

14 września 2017 20:42 / 3 osobom podoba się ten post
Za kżdym razem gdy jestem w domu obiecuję sobie, że wreszcie zrobię nasadzenia na skalniaku. Jak do tej pory na obietnicach się kończy. Gdy wpadnę w euforię kopania, grabienia, ścinania, formowania i ogólnie rzecz ujmując porządkowania to  brak już mi energii i czasu nad wymyślanie nasadzeń. Pora wracać do de. Zostawiam wszystko z nadzieją, że następnym razem to już na pewno się uda.



14 września 2017 20:46 / 2 osobom podoba się ten post
Mój ostatni powód do dumy. Posadzony w tym roku rhododendron Gloriosa Grandiflora. Przyjął się pięknie. Mam  nadzieję, że równie dobrze przezimuje, a wiosną zakwitnie.

14 września 2017 21:09 / 1 osobie podoba się ten post
14 września 2017 21:10 / 1 osobie podoba się ten post
14 września 2017 21:10 / 1 osobie podoba się ten post
W tym roku ze względu na dużą ilość opadów wszystkie rhododendrony mają ładne przyrosty. Mój Cunniham's White, który rósł sobie do tej pory powolutku też się wziął ostro do pracy i aż miło popatrzeć. Tylko Nova Zembla jakby była nieczuła na super warunki meteorologiczne. Przyjąć się przyjęła ale poza tym nic szczególnego o niej powiedzieć nie mogę. Poza tym kupiłam jedną rhododendronową ciekawostkę i jestem ciekawa co z niej będzie. Ma piękne ciemnofiletowe kwiaty. Z tym, że jest to rhododendron o drobnych kwiatach i liściach oraz niewielkich rozmiarach. Gdybym wiedziała, że w tym roku lato będzie miało wymarzoną pogodę dla rhododendronów to zakupiłabym ich więcej. Bałam się jednak, że mogą paść i będzie mi przykro gdy okaże się, że tylko zmarnowałam czas i pieniądze.

Kwitnący Cunnigham's White

14 września 2017 21:13
opiekun.5

To Twój ? Piękny. Jeśli tak to co to za odmiana? Interesują mnie tylko te, które dają radę w naszym klimacie.
14 września 2017 21:13
14 września 2017 21:15
To są rododendrony kwitnące w DE więc u Nas chyba dały by radę...
14 września 2017 21:16
14 września 2017 21:18
14 września 2017 21:19 / 1 osobie podoba się ten post
wichurra2

Parę zdjęć z mojego ogrodu. Na razie jest jeszcze młody (4lata) i cały czas coś w nim udoskonalam. 

Ogród choć młody zapowiada się ciekawie.  Bardzo ładnie są skomponowane nasadzenia przy tarasie ale warunków dla rhododendronów w nim nie widzę. Po pierwsze nie miałyby się gdzie schować, a po drugie poza tujami nie ma żadnych roślin zakwaszających glebę. Dom jest także nowy, a więc ziemia ma zapewne odczyn zasadowy. Wszystko jest oczywiście do zrobienia ale wymagałoby to bardzo dużo pracy i nakładów finansowych. No i przede wszystkim czasu oraz cierpliwości bez gwarancji, że się uda. Wejście do domu jest super. 
14 września 2017 21:20 / 1 osobie podoba się ten post
Te wszystkie były w jednym ogrodzie koło Duseldorfu, gdzie miałem PdP...
14 września 2017 21:30 / 1 osobie podoba się ten post
opiekun.5

Te wszystkie były w jednym ogrodzie koło Duseldorfu, gdzie miałem PdP...

Niekoniecznie. U nas są sroższe zimy. W nocy potrafi temperatura spaść nawet do -27 stopni co w de poza terenami podgórskimi raczej się nie zdarza. Już miałam kiedyś rhododendrony. Nieopatrznie kupiłam flance z niemieckich szkółek. Dwa lata cieszyłam się ich urodą. W trzecim roku przyszła mrożna zima. Z siedmiu sztuk ostał mi się tylko jeden. Okazało się, że tylko on ma wysoką mrozoodporność. Reszta niestety nie. Teraz kupiłam sadzonki z polskiej szkółki. Egzempalrze, które zimowały w polskich warunkach. Mam nadzieję, że tym razem będę się nimi cieszyć dłużej niż tylko dwa lata. 
14 września 2017 21:45 / 1 osobie podoba się ten post
Na pewno Gloriosa Grandiflorum? To jeden z większych i szybciej rosnących rhododendronów. Cały czas się zastanawiam czy aby dobrze zrobiłam sadząc go w tym miejscu i ogólnie rzecz biorąc kupując ponieważ jest on polecany do nasadzeń naturalistycznych w parkach. Po dziesięciu latach powinien mieć około 3 m wysokości. Co prawda zawsze można go przyciąć ale kto to będzie robić?
14 września 2017 21:49 / 1 osobie podoba się ten post
Alina, ja mieszkam na "biegunie ciepła" w Polsce...to Zielona Góra i...Wrocław... tutaj zimy są mniej mroźne niż w Suwałkach...