31 października 2013 13:21 / 1 osobie podoba się ten post
tina 100%Chyba dobre masz wrażenie Hogato,jak to się powtarza,to melduj lekarzowi,bo w zasadzie nic innego zrobic nie mozna.
Tak zrobie,oczywiscie.
Ciag dalszy...
Przed chwila rozmawiala ze mna calkiem logicznie,no szczena mi opadla:O:O:O:O:O
Powiedziala,ze chce isc do swojego pokoju,bo tam jest cieplejszy pokoj i swieci slonce przez okna.Mowie,ze niestety teraz nie moze isc,bo ma chore nogi,a Ona na to ,ze pojdzie na kolanach jak pies:O:O:O:O:O:OO:O
Powiedziala ,ze chce usiasc przy stole,mowie ,ze jak przyjdzie syn to pogadamy,zeby przyniosl stol,a Ona...
-No ale On nie przychodzi....
:O:O:O:O:O Ja do Niej ,ze teraz jest w pracy ,ale do Niego zadzwonie,Ona..
-Zrob to prosze...
Albo ja zwariowalam,albo juz nie wiem:(:(:(
Jestem tu piaty raz,i jeszcze nigdy tak logicznie nie rozmawialysmy,wlasciwie prawie wcale nie rozmawialysmy.