Gry planszowe

13 kwietnia 2014 16:53
kasiachodziez

Ty lepiej nie wciągaj dziadka w świat gier i hazardu bo nie daj boże mu się spodoba i będziesz mieć problem.
Lepiej poszukaj w necie gier i będziesz mieć zabawę:))

hehe mysle ze az tak zle by nie bylo;) 
13 kwietnia 2014 18:24
romana

Wichurka, są świetne planszówki - Monopol, Cluedo, Scrabble i sporo nowych, których nie znam, lecz moje dzieciaki grają w nie z kolegami, np. Kolejka, zbudowana na zdarzeniach z czasów socjalizmu. Czasy nudnego chińczyka dawno minęły, obecne gry są bardzo inteligentne, często zabawne, rozbudowane. Osobiście bardzo chciałabym stworzyć grę dającą możliwość poznania mojego miasta, w wersji polskiej, niemieckiej i angielskiej, która byłaby sprzedawana, gdy Wrocław zostanie Europejską Stolica Kultury w 2016r. Mam dane do niej, historyczne, fajne, lecz nie umiem stworzyć istoty czyli dramaturgii, dobrych, ciekawych zasad. Ale będę próbować, bo teraz dzięki funduszom społecznościowym jak np. kickstarter można wiele rzeczy wydać nie mając własnych pieniędzy.

Co kto lubi:)
Mnie monopol straszliwie nudzi, Scrable też, bo za długo się czeka na czyjś ruch, a Cluedo nie znam.
 
13 kwietnia 2014 18:33
Monopol bardzo lubię/kupiłam kiedyś dzieciom pod choinke i wsiąknęliśmy na całe swięta:)/ ,Scrabble, nie znam ,słyszałam tylko, Cludeo ,to chyba cos całlkiem nowego.Chińczyk wiadomo nudny -tak nudny ,że nawet babuszce się znudził:)Najnowszy hicior to chyba gra PRL:) http://www.planszomania.pl/rodzinne/3705/PRL.html
13 kwietnia 2014 18:38 / 1 osobie podoba się ten post
Podobno gry planszowe stały się bardzo modne. Mam kolegę prawnika i mówi, że w ich środowisku niemal każdy w jakąś gra, a jak ktoś nie gra, to jest dziwny:)
13 kwietnia 2014 18:47
wichurra

No ja też zdecydowanie wolę karciane gry - w brydża akurat nie umiem, a w remika i wojnę grałam w dzieciństwie, ale już zapomniałam.

Mnie się marzy PDP, który lubiłby gry w karty. Sama uwielbiam grać: tysiąc, dureń, remik, kanasta, poker i kilka innych.
Chętnie nauczyłabym się w brydża grać.
Na razie cieszę się z PDP, który jest miłośnikiem komputera i internetu. Większą część dnia spędzamy przed kompem :))))
13 kwietnia 2014 18:50 / 1 osobie podoba się ten post
wichurra

Podobno gry planszowe stały się bardzo modne. Mam kolegę prawnika i mówi, że w ich środowisku niemal każdy w jakąś gra, a jak ktoś nie gra, to jest dziwny:)

Czyli jesteśmy trendy:)) i kto by pomyślał takie skromne pracowite opiekunki
13 kwietnia 2014 19:01
wichurra

Podobno gry planszowe stały się bardzo modne. Mam kolegę prawnika i mówi, że w ich środowisku niemal każdy w jakąś gra, a jak ktoś nie gra, to jest dziwny:)

Wichura to my na topie gry planszowe na pozadku dzienny !! a raczej wieczornym :))))))))))) Jestesmy kul hehehe:)))))))))))))))
14 kwietnia 2014 07:43
wichurra

Mnie gry planszowe raczej nudzą, albo jeszcze po prostu nie trafiłam na ciekawą.
Uwielbiam za to grać w tysiąca, bo tam gra toczy się szybko, można wysilić mózgownicę.
Chciałabym się kiedyś w pokera nauczyć grać, ale jakoś nie znalazł się nikt, kto by mnie nauczył.

Ja lubię grać w 3-5-8 i w Baśkę.Tysiąc tysiącem ale najlepiej mózg rozrusza ,,pan,,  .
07 czerwca 2014 20:47
a u mnie jest tak, że mam spędzać czas z Babcią i przede wszystkim z nią rozmawiać, ale na początku nie wiedziałam jak to zrobić więc grałyśmy w memory- przynajmniej obie wiemy o co chodzi i nie musiałam tłumaczyć. Gra jest chyba na 150 "puzzli" więc trwa to trochę, dzielimy na rundy i czas leci. Jak mamy więcej nudy to gramy w chińczyka- na razie mi się podoba. Jak mam chęć to daję jej wygrać.... i takim sposobem obchodzę 2 godziny rozmawiania o pogodzie... :)
24 stycznia 2017 10:37
Ja polecam wszystkim grę plaanszową "ryzyko". Rozgrywka i zabawa na wiele godzin.
24 stycznia 2017 11:11 / 1 osobie podoba się ten post
My z rodzina gramy w Rummikub i w Doubble ( jedna na myslenie, druga na refleks i spostrzegawczosc). Ostatnio bratowa kupila gre o nazwie "5 sekund"- jeszcze nie grałam, ale wydaje mi się, ze będzie przy niej dużo smiechu i zabawy. A z PDP oprócz Rummikub ( której nauczyla mnie moja 1 PDP, a ja zaraziłam nia pol rodziny), gram w chinczyka i memmory. Oczywiście kazda gra- choćby najfajniejsza- w nadmiarze szkodzi jak wszystko
24 stycznia 2017 13:50 / 1 osobie podoba się ten post
Dla mnie najfajniejsza gra planszowa jest,, Halma''Trzeba myśleć i o to chodzi w grze .
24 stycznia 2017 14:20 / 1 osobie podoba się ten post
Z moim byłym pdp też graliśmy w Halmę, oprócz tego w karty Skip-Bo.
20 lipca 2017 16:56 / 6 osobom podoba się ten post
Najlepiej se zagrac w butelke. Na kogo wypadnie ten polewa.
20 lipca 2017 17:11 / 4 osobom podoba się ten post
fioletowa.mysz

Najlepiej se zagrac w butelke. Na kogo wypadnie ten polewa.

Ja tam znam inną wersję dla dorosłych.Ale towarzystwo musi być mieszane.
Z całuskami to w przedszkolu było.