siwataaaki nudny,no cos Ty,napewno mial cus czego nie dostrzeglas i przegapilas swoja szanse,oj Lenka hahahahahahaha
:DDDDDDDD
No skąd! Wręcz przeciwnie! Wcale nudny nie jest! :))))))))))))))))
Poznałam już calą drogę edukacyjną, ścieżkę kariery, traumatyczne malzeństwo i rozwód (bo to zła kobieta była). teraz jest etap podrożowania razem z nim po świecie, bo opowiada gdzie jeszcze go nie było. Qwa, aż ciśnie się na usta: "a w Kruzewnikach był?"
Zaraz się zacznie na pewno o markach ubrań i butów.
A jak go się zapytałam: "czy ty nie mylisz kobiet i ich wieku?" to w ogóle nie skumał o co mi chodzi. O ja pier.! Co za kretyn!
Ja to gospodyni dziś jestem i nie wypada mi sprowadzić go brutalnie do parteru, ale uduszę moją przyjaciółkę.
Dzięki Ci Boże, ze co jakiś czas muszę wyskoczyć do domu z ogródka do toalety albo coś donieść z lodówki!
Mam wytrzymałośc jeszcze na dwa drinki, potem może mi się coś wymsknac i gościu się zamknie.