



Taka "na golasa " bez polewy bez ukrywania fuszerki :-) podam z bita śmietaną :-)
Chciałam rolade ładnie zwinąć i ją pękłam :(
Ale natentychmiast polukrowałam wyrwę lukrem prostym :)
Chciałam rolade ładnie zwinąć i ją pękłam :(
Ale natentychmiast polukrowałam wyrwę lukrem prostym :)
Gdzieś czytałam poradę żeby na koniec dodać do ciasta łyżkę oleju.wtedy jest elastyczne i nie pęka.Moje nie pękło ale nieco sie przylepiło do ściereczki suchej więc jednak wilgotna musi być.
To są porady dla roladowych debiutantek,wiem,stare wyjadaczki roladowe to sie z tych porad uśmieją
Ha,dodałam oleju prewencyjnie, a ściereczka była sucha:) Może za ciasno zwinełam, ma się tą siłę przy transferach wyrobioną :)
Ło matko no to nie ściskaj tak,jak coś pęknie to kłopoty potem są,o.
Ło matko no to nie ściskaj tak,jak coś pęknie to kłopoty potem są,o.
Karpatka z przepisu z Opiekunkowa, nie pamiętam czyjego, autorkę proszę o przyznanie się:)
Toż to Himalaje:brawo1::brawo1: