13 lutego 2014 14:21 / 2 osobom podoba się ten post
BinorWiesiula, mnie tez sie to bardzo nie podoba, ze podwyzke mozemy dostac tylko na podstawie weryfikacji jezyka. Nie liczy sie staz pracy w firmie, zadowolenie rodziny i PDP, referencje itp. A swoja droga-dla mnie to logiczne,ze pracujac w De z kazdym wyjazdem nasz niemiecki jest na wyzszym poziomie tak, jak i logiczne jest to, ze stan naszych PDP sie pogarsza przewaznie, bo w koncu jezdzimy do osob starszych a nie przedszkolakow:)
Nawiazujac do Twojego innego posta, to tez sie kiedys zastanawialam, czy w firmie istnieje cos takiego jak premia, ale wyglada na to, ze nie.
Jak wczoraj Sylwunia napisala, ze jej sie wyplata nie zgadza, to od razu pomyslalam, ze pewnie 'zapomniano' o obiecanym dodatku za nocne wstawanie.
W dodatku to chyba juz jedyna firma na rynku, ktora wyplaca tylko w PLN i nie daje nam mozliwosci wyboru,w zwiazku z czym tez sie zastanawiam nad innymi opcjami. Juz nawet robie rozeznanie:)
To jest właśnie najsmutniejsze, bowiem demotywuje okropnie.
Pracujemy ciężko, często całym sercem ( choć powtarzamy sobie - nie angażuj się, to tylko praca), często jest też praca w nocy, gdzie podanie środków nasennych nie wchodzi w grę lub nie przynosi efektów, otrzymujemy raz lub dwa razy nie wsparcie od rodzin podopiecznych, nabieramy coraz większej wiedzy, umiejętności i tu nie chodzi mi o język, bo wiele z nas rozmawia po kilku wyjazdach płynnie.
Dla mnie podwyżka 50 euro po 45 minutach kolejnej weryfikacji języka to żadna podwyżka, co z tego że język ocenią na 1 lub 2+ - jeżeli jest to warte tylko 50 euro. To ja dziękuję. Nie chce mi się "tracić" tych 45 minut. Tym bardziej, że zdania które dostajesz do przetłumaczenia rzadko mają odzwierciedlenie w codziennej opiece, kontaktach z lekarzem, rodziną czy współpracą z Pflegedienst.
Z całym szacunkiem do firmy i do nas nawet jednorazowa premia, nagroda za pracę była by dobrą motywacją.
Wiem, że jest firma która swoim opiekunkom co trzeci wyjazd "funduje" premię. Czy nie brzmi to o sto razy lepiej, kiedy otrzymujesz propozycję współpracy za lepsze pieniądze i premię.... Zdecydowanie tak. Moja dobra koleżanka z naszej firmy już skorzystała i odeszła.... A szkoda - dla mnie osobiście... ;-)