Popatrz, nie pomyślałam, że to może być zazdrość :-). Ja wcześniej używałam ręczników kuchennych. na wiele rzeczy tutaj uważam, bo Babcia np. zje coś widelcem, po czym nie myjąc go wyciera i wkłada do szuflady. Piję w osobnej filiżance, wszystko przed użyciem myję ponownie, ale nie pomyślałam o tym, że ręcznik kuchenny służy jeszcze do czegoś innego niż wycieranie rąk