Na wyjeździe

13 lipca 2012 19:22
oj skaut chcialam ci puscic oczko i jakos nie wyszlo ....ale teraz ;)
ja obstukana? noooooooo co Ty ja glupoty pisze...tak sobie zgaduje tylko..wiesz taki maly quiz...  hihihihihi  ok jestem w drodze do PL   ;MAZ juz na mnie krzywo patrzy .zamykam laptop  Ciao Bella
 
 
 
13 lipca 2012 19:29
a Mistrz Twardowski skąd do piekła :) Gosiu próznosc mnie zgubiła:)

13 lipca 2012 20:46
kilkanaście postów temu bodajże była rozmowa na temat jazdy do D i wyszło, że busy jadą szybciej niż autobusy, a niektóre dobre rodziny wzruszone jazdą całodobową fundują opiekunką samolot. Ja bym znalazła pracę bliżej Polski, Skaut3333, chyba że jesteś bardzo związana z tym miejscem, gdzie jeździsz. Mam koleżankę jadącą do D. cała dobę, bo nie chce zostawiać tych ludzi, klnie, ale jeździ, dobrze się tam czuje.

Co do "Historii, Ideologii" itp, to zawsze można takich postów po prostu nie czytać, a na forum mamy (jeszcze) wolność słowa i możemy tu pisać nie tylko o d.... Maryni.
13 lipca 2012 21:13
A ja nie mam nic co do ideologii ,historii i etc wskazane :)
13 lipca 2012 21:15
Co do jazdy busy jadą wolniej od miejsca do miejsca ale są super dla osób nie znających niemieckiego :)
13 lipca 2012 21:21
gosia35 said:
skaut3333 said:
No to odpowiedz krótka Humanistki chyba tylko są w opiece Humanizm, Historia ,Ideologie i Wiara:)

;

Alusia a ty blisko Drohiczyna mieszkasz ,Podlasie :)

 
13 lipca 2012 21:44
Miłej nocki kochani :) Gosi szerokiej i szczęśliwej drogi do domku:))
13 lipca 2012 22:15
Co do dojazdów. Kiedyś o tym pisaliśmy dawno temu. Zamiast płacić grubą kapustę za jakieś busy, lepiej kupić samochód - zżyna i rempa i jeździć nim. Po 3-4 wyjeździe się zwróci wszystko. Można zabrać ze sobą wszystko czego się potrzebuje i jeszcze 4 razy więcej rzeczy, które są niepotrzebne, ale a nóż! - mogą się przydać. W Polsce jest wystawionych około 2,5 mln samochodów na sprzedaż, więc jak widać podaż jest, a popytu nie bardzo, bo kto chce samochód, to i tak go posiada. Wiele rodzin się pozbywa, bo ich nie stać na utrzymanie, każdą cenę można negocjować. 4-5 tys. zł i problem z busami, autobusami przestaje istnieć, a pojawiają się nowe możliwości. A jak fajnie jest mieć auto jak się ma np. wolny weekend! "Błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli!"
13 lipca 2012 22:32
Pisałem że to było na wyspach, nie w Niemczech.
13 lipca 2012 22:32
I Janusz skwitował wszystko ^ godzin autostradom i jesteśmy w domciu:)
13 lipca 2012 22:38
A jak! Dziwię się, że nikt inny tak nie robi (chyba nikt?).
13 lipca 2012 22:50
A ja lecę na kolejny odcinek "Breaking bad". Spokojnej nocy wszystkim!
13 lipca 2012 23:35
alusia - najrozsadniej to jednak samolotem-ja bym tak zrobila a nie sie katowac tyle godzin!!!!!!faktycznie najpierw przez cala Polske potem jeszcze taki kawal przez Niemcy - nie nie nie,przeciezpo takiej upiornej podrozy to nic tylko do wyrka i spac ......przemysl opcje lotniczą

14 lipca 2012 08:01
Dzien doberek wszystkim ... ja od roku jezdze stopem jest taki dzial autostop na / www my polacy .de/ ,z duzm wyprzedzeniem oglaszam skad i dokad oraz kiedy chce jechac podaje nr tel iczekam na odzew .Bardzo duzo ludzi pracuje w niemczech co niektorzy jezdza cotydzien do domu lub raz w miesiacu ze wzgledu na koszty paliwa szukaja pasazerow i tez sie sami oglaszaja zagladnijcie na ta strone .Ja tez jezdzilam po 20 i wiecej godz a teraz 6 godz zmalymi przerwami na toalete lub wyprostowanie nog naprawde polecam , milego dnia....
14 lipca 2012 09:38
Dzień dobry :) ja już w ojczyźnie...pozdrawiam i życzę miłego dnia ... idę odsypiać dalej :)))