Co dzisiaj gotujesz na obiad ? #3

15 lutego 2015 11:23 / 2 osobom podoba się ten post
ewa14

Tutaj syn kupuje plastry mięsa z szynki wieprzowej, i to są własnie te ich sznycle, ale to jest tak twarde mieso że masakra.

Zamarynuj to mięso wcześniej - może być trochę oleju wymieszanego z musztardą, miodem, przyprawami - tak jak lubisz. Niech to postoi w lodowce (możesz na noc zostawić) - potem podsmaż krótko z obu stron, podlej wodą i duś na wolnym ogniu pod przykrywką. Potem podsmaż cebulkę drobniutko pokrojoną, na mocny kolor, zaciągnij mąką - będzie to zasmażka pod sos. Dodaj śmietany.  To cebula daje smak sosowi:) - tylko nie spal! Jak to nie pomoże to powiedz, że "ta świnia za stara była" i niech syn kupuje coś innego :) - wszak rodzic nie może sobie zębów połamać! Naprawa kosztuje... hihi...
15 lutego 2015 11:31
Zawsze mu powtarzam , że mięso z szynki jest dobre na roladki wieprzowe , a nie na sznycle, które wymagają kruchego mięsa i szybkiej obróbki termicznej. Ale do tego zakutego mózgu dociera na 5 minut, potem i tak znów kupuje mięso z szynki,/ bo mama lubi sznycle/. A ja robię z niego roladki, albo właśnie mięso w sosie:)))))) A babcia roladki kocha, więc jest ok.
Dzięki za przepis na sosik na bazie cebulki. Jutro wprowadzę go w życie :))
15 lutego 2015 11:36 / 2 osobom podoba się ten post
ewa14

Dziewczyny, wrzućcie przepis na sznycle, moje wychodzą twarde jak podeszwa :))

Jeśli wyjdą mi twarde,wkładam je do piekarnika i tam ,dochodzą ' ze 20 min i robią się mięciutkie.
15 lutego 2015 11:57 / 1 osobie podoba się ten post
u mnie są podudzia z kurczaka, kartofelki i czerwona kapusta, niech się cieszą że jeszcze jestem w stanie gotować :D
15 lutego 2015 12:38 / 2 osobom podoba się ten post
ooooo ja ma dzisiaj obiad: ziemniaki, kotleciki schabowe i suróweczka z kiszonej kapusty mniam, mniam
:))
15 lutego 2015 13:25
ewa14

Tutaj syn kupuje plastry mięsa z szynki wieprzowej, i to są własnie te ich sznycle, ale to jest tak twarde mieso że masakra.

U mnie też takie kupują. Ja robię tak jak schabowe tylko trochę je ugniotę / palcami/  i na rozgrzana patelnie,pózniej zmniejszam temperature i jak są obsmarzone to polewam ociupunką wody z jednej strony i drugiej i są miekkie. Spróbuj.:)
15 lutego 2015 13:27 / 2 osobom podoba się ten post
Polędwiczka wieprzowa w sosie kurkowym na bazie wina, surówka z czerwonej kapusty i kartofelki, a co poszalałam :)
15 lutego 2015 13:32 / 1 osobie podoba się ten post
A u mnie na luzie. Dzisiaj były racuszki z jabłuszkiem do tego do wyboru mus jabłkowy, dzem truskawkowy lub sos śmietanowy i do popicia kakauko. Bo przecież siódmego dnia odpocząć trza.
15 lutego 2015 13:40 / 2 osobom podoba się ten post
A ja dzis mialam golabki ,i ziemniaki puree
odnosnie sznycle tnp,w panierce,po usmazeniu na zloty kolor zawijam w folie aluminiowa i do piekarnika,sa mieciutki i pdp wsuwaja az sie uszy trzesa a przeciez to dlanich gotuje
15 lutego 2015 13:47 / 4 osobom podoba się ten post
Kotleciki schabowy ziemniaczki i zielona fasolka z masłem
15 lutego 2015 13:53 / 4 osobom podoba się ten post
Dzisiaj to co wczoraj zmiana jest tylko jarzyny.
Biała kiełbaska w sosie chrzanowym, ziemniaki, czerwona kapusta. Jak zwykle do obiadu woda mineralna i dla babci jogurt (specjalnie patrzyłam, żeby był inny niż wczoraj).
15 lutego 2015 20:07 / 3 osobom podoba się ten post
A ja dziś poszłam na łatwiznę: ziemniaki, jajko sadzone i marchewka z groszkiem
Za to wczoraj zaszalałam z zupą królewską z lanymi kluseczkami i nawet ciasto z jabłkami i suszonymi czereśniami upiekłam.
16 lutego 2015 11:20 / 3 osobom podoba się ten post
U mnie gotowiec zupa :))w poniedziałek wiadomo trzeba pomalutku pracować....
16 lutego 2015 13:11 / 2 osobom podoba się ten post
A umnie powtorka z wczoraj golabki w sosie pomidorowym,a ze maz pdp nie kupil ziemniakow to byly spatzle no i majac troche czasu trzeplam rolade,z masa maslano smietanowa z wanilia i wiorkami kokos,i nadzialam borowkami,juz po cichutku sprobowalam i wyszlo super
16 lutego 2015 13:16 / 1 osobie podoba się ten post
Kiszona kapusta ala bigos ze szpekiem i co tam sie na "winie" z lodówki.
Pdp wprawdzie już obiad zjadła (wersja zupa zmiksowana),ale sama też bym coś
zjadła więc kapustka powoli dochodzi.