W domu #4

13 maja 2015 20:17 / 2 osobom podoba się ten post
bieta

Nie trzymajcie za mnie kciuki, proszę jedynie o modlitwę o zdrowie dla mojej mamuśki "mamci". b.b. proszę
 

Ja śię pomodle!
13 maja 2015 21:11
Juz prawie mam jechać...a walizka jakos nie chce przyjac wszystkiego co zaplanowałam do niej włozyć :(
Jest jakis madry "projekt" spakowania sie na 2 miesiace ? bez zabierania połowy szafy ?
13 maja 2015 21:15 / 3 osobom podoba się ten post
Gosia 1234

Juz prawie mam jechać...a walizka jakos nie chce przyjac wszystkiego co zaplanowałam do niej włozyć :(
Jest jakis madry "projekt" spakowania sie na 2 miesiace ? bez zabierania połowy szafy ?

wez szafe zostaw walizke hihi
13 maja 2015 21:16 / 1 osobie podoba się ten post
Gosia 1234

Juz prawie mam jechać...a walizka jakos nie chce przyjac wszystkiego co zaplanowałam do niej włozyć :(
Jest jakis madry "projekt" spakowania sie na 2 miesiace ? bez zabierania połowy szafy ?

wieksza waliza? ;)
 
13 maja 2015 21:16 / 1 osobie podoba się ten post
Gosia 1234

Juz prawie mam jechać...a walizka jakos nie chce przyjac wszystkiego co zaplanowałam do niej włozyć :(
Jest jakis madry "projekt" spakowania sie na 2 miesiace ? bez zabierania połowy szafy ?

Spakować się najpierw do plecaka podróżniczego jak na kemping, przełożyć do walizki i dołożyć  TYLKO 6 wybranych rzeczy więcej, np.: 3 bluzki, 1 książkę i 2 kosmetyki. Taaadam!
13 maja 2015 21:28 / 1 osobie podoba się ten post
slonecznie

Spakować się najpierw do plecaka podróżniczego jak na kemping, przełożyć do walizki i dołożyć  TYLKO 6 wybranych rzeczy więcej, np.: 3 bluzki, 1 książkę i 2 kosmetyki. Taaadam!

No tak tylko ze na kemping jade na tydzień a tu czeka mnie 2-3 miesiace. Ale sam pomysł nie głupi. Co do kosmetyków to w moim wieku 2 nie stykną :)
Poprzymierzam jutro wszystko moze cos jest za małe hahahaha
13 maja 2015 21:29 / 3 osobom podoba się ten post
ORIM

wez szafe zostaw walizke hihi

No tak Orim na Twoją pomoc mogę liczyć zawsze hahahaha
13 maja 2015 22:01 / 1 osobie podoba się ten post
Gosia 1234

No tak tylko ze na kemping jade na tydzień a tu czeka mnie 2-3 miesiace. Ale sam pomysł nie głupi. Co do kosmetyków to w moim wieku 2 nie stykną :)
Poprzymierzam jutro wszystko moze cos jest za małe hahahaha

2 dodatkowe kosmetyki ponad te, które zabrałabyś na kemping. Na kemping czy wędrówkę z plecakiem można i na kilka lat ruszyć i też się można zmieścić w jeden 80l plecak. Może spróbuj do tego podejść pragmatycznie-najpierw to co absolutnie niezbędne (np.: 3 pary spodni, 5 bluzek, ileś tam bielizny) potem to co potrzebne, ale bez czego możesz się ostatecznie jakoś obyć, a na końcu-jak jest miejsce i siły do taszczenia kufra- to co zabierasz dla urody (ładny strój wyjściowy, dodatkowe kosmetyki itd).
14 maja 2015 09:28 / 5 osobom podoba się ten post
Ostatnie chwile w domu spędzam na lenia:) walizka stoi i czeka tylko muszę pilnować,że mi kot nie posikał.Tylko czeka az będzie miał okazję.Nie lubi mojej walizki wie skubany, ze jego ulubione kolana wyjezdżaja. Miłego dnia.
14 maja 2015 09:32 / 4 osobom podoba się ten post
slonecznie

2 dodatkowe kosmetyki ponad te, które zabrałabyś na kemping. Na kemping czy wędrówkę z plecakiem można i na kilka lat ruszyć i też się można zmieścić w jeden 80l plecak. Może spróbuj do tego podejść pragmatycznie-najpierw to co absolutnie niezbędne (np.: 3 pary spodni, 5 bluzek, ileś tam bielizny) potem to co potrzebne, ale bez czego możesz się ostatecznie jakoś obyć, a na końcu-jak jest miejsce i siły do taszczenia kufra- to co zabierasz dla urody (ładny strój wyjściowy, dodatkowe kosmetyki itd).

No właśnie to dorzucanie jest zgubne,tak samo jak dojadanie między posiłkami. Zawsze pakuje to co niezbędne ,a potem i tak mam problemy z zamknieciem kufra,wreszcie wpadam na pomysł zabrania dodatkowej torby
14 maja 2015 09:33 / 2 osobom podoba się ten post
bieta

Nie trzymajcie za mnie kciuki, proszę jedynie o modlitwę o zdrowie dla mojej mamuśki "mamci". b.b. proszę
 

Pomodlę się za Twoją mamę. Wierzę, że wróci do zdrowia.
14 maja 2015 13:46 / 2 osobom podoba się ten post
bieta

Nie trzymajcie za mnie kciuki, proszę jedynie o modlitwę o zdrowie dla mojej mamuśki "mamci". b.b. proszę
 

Obiecuję Ci to , niech Pan Bóg da jej łaskę powrotu do zdrowia. 
16 maja 2015 10:23 / 4 osobom podoba się ten post
Walnięta jestem.

Wstałam dziś koło 6-tej.
W sklepie byłam już o 7 rano (lubię tak,bo wtedy nie ma jeszcze kolejek),potem spacer z piesą...

Usiadłam do kompa,trochę z Wami popisałam i tak zerkałam na okna....Nie wytrzymałam.
Umyłam już 3 okna (z tyłu bloku nie ruszam,bo tam wciąż te balkony remontują),wyprałam firanki...

A za godzinę idę do fryzjera....

Odpoczywam w domu.... ;-)
16 maja 2015 10:29 / 1 osobie podoba się ten post
basiaim

Walnięta jestem.

Wstałam dziś koło 6-tej.
W sklepie byłam już o 7 rano (lubię tak,bo wtedy nie ma jeszcze kolejek),potem spacer z piesą...

Usiadłam do kompa,trochę z Wami popisałam i tak zerkałam na okna....Nie wytrzymałam.
Umyłam już 3 okna (z tyłu bloku nie ruszam,bo tam wciąż te balkony remontują),wyprałam firanki...

A za godzinę idę do fryzjera....

Odpoczywam w domu.... ;-)

O co robisz jak nie odpoczywasz?
Aż strach pomyśleć. Jak Cię energia najdzie to sama te balkony wyremontujesz i ekipe zawsztydzisz ;))))))))))))
Skąd masz tyle energii? Ja jestem leń i zmęczyłam się samym czytaniem ;))))))))))))))))))))))
16 maja 2015 20:09 / 6 osobom podoba się ten post
WSTENGA

O co robisz jak nie odpoczywasz?
Aż strach pomyśleć. Jak Cię energia najdzie to sama te balkony wyremontujesz i ekipe zawsztydzisz ;))))))))))))
Skąd masz tyle energii? Ja jestem leń i zmęczyłam się samym czytaniem ;))))))))))))))))))))))

Heh...jużem zmęczona...a wykończyły mnie dwie nastolatki...

Po fryzjerze (nowy kolor i ścięła mi chyba ze 20 cm) wybrałam się z córą i jej przyjaciółką do centrum handlowego.
Plany zakupowe były (z mojej strony) ambitne....
Wyciągnęły mnie dziewczyny do McDonalda,potem rajd po sklepach...jakieś bransoletki przyjaźni,mierzenie ciuchów itp...
Namawiały mnie na bluzkę,na wieszaku fajna,ale wyglądałam w niej jak pingwin 

Ja zakupiłam jeno zeszyt sobie,taki kołonotatnik z kolorowymi kartkami i znacznikami-przyda się na wyjazdach,bo mam taki zeszyt,co mam wszystko w nim i telefony ważne i opisy pdp...Muszę porządek zaprowadzić,nowy założyć...

No i małpy tak mnie przegoniły,że z lubością dotarłam do domu i przed kompem siadłam...
Nogi mnie bolą.