Na wyjeździe #21

26 lutego 2015 14:35 / 9 osobom podoba się ten post
Okno umyte:) Na probe wyprania firanek(pytanie czy moge) byla proba wyrzucenia mnie za drzwi. Glosna:) Skonczylam myc okno i spytalam czy mam isc... Juz raz tak zrobilam. Wtedy odpowiedziala, ze mam robic co mi sie podoba, wiec wyszlam:) Dzisiaj poprosila bym jednak z nia pograla:) Mozna? Mozna:)
26 lutego 2015 14:41 / 1 osobie podoba się ten post
kasiachodziez

Jolek bo ci lanie spuszcze kurcze czemu nie zmieniasz miejsca?? Po co się tak męczyć? gdyby mi jakiś niemiec powiedział że muszę się z nim męczyć to by mnie już tam nie było.
Tak wiem potrzebujesz pieniędzy,ale cholera jasna nie daj sobą pomiatać,zobacz ile ogłoszeń dzisiaj wczoraj tu weszło,dzwoń zmieniaj firme przejedź na inne miejce.Moja firma nie ma kim obsadzać miejsc......
Jolek no pokaż wreszcie babci że masz swoja godność!!!

Nie moge wywnioskowac, ale pdp Jolek ma demencje? To troche inaczej trzeba postepowac, nie? Moja pdp Al wyrzucila mnie dzisiaj od stolu przy sniadaniu bo ja rzekomo obserwowalam? Brakuje mi godnosci? A moj monachijski pdp Al tez jadal nawet w restauracji czy to ze mna czy corka przy osobnym stoliku.
26 lutego 2015 15:27 / 2 osobom podoba się ten post
dorotee

Nie moge wywnioskowac, ale pdp Jolek ma demencje? To troche inaczej trzeba postepowac, nie? Moja pdp Al wyrzucila mnie dzisiaj od stolu przy sniadaniu bo ja rzekomo obserwowalam? Brakuje mi godnosci? A moj monachijski pdp Al tez jadal nawet w restauracji czy to ze mna czy corka przy osobnym stoliku.

Nie,jej babcia nie ma demencji ma taki charakter.......
26 lutego 2015 16:15 / 3 osobom podoba się ten post
kasiachodziez

Nie,jej babcia nie ma demencji ma taki charakter.......

Na dzień dzisiejszy oddam Jolancie Puśkę - jeszcze 100 ojro dopłacę !!!!! wrrrrrrrrr !!!!!!!
26 lutego 2015 16:17 / 1 osobie podoba się ten post
Barbara niepowtarzalna

Na dzień dzisiejszy oddam Jolancie Puśkę - jeszcze 100 ojro dopłacę !!!!! wrrrrrrrrr !!!!!!!

Z tobą robić interesy to sama przyjemność :)))))))
26 lutego 2015 16:21 / 1 osobie podoba się ten post
kasiachodziez

Z tobą robić interesy to sama przyjemność :)))))))

Wezmiesz Pusie za Jolka czy skasujesz prowizje od transakcji?;););)
26 lutego 2015 16:24 / 2 osobom podoba się ten post
moncherie

Wezmiesz Pusie za Jolka czy skasujesz prowizje od transakcji?;););)

Baska zaraz taki interes życia z nimi obiema zrobi że będziemy tutaj robić zrzutke na adwokata:)))
Pusia się będzie opiekować biedną Jolą a arabrab będzie kase brać :)))
26 lutego 2015 16:31 / 2 osobom podoba się ten post
Pomysl genialny w swej prostocie:):):):)
26 lutego 2015 18:00 / 2 osobom podoba się ten post
Cho...a co gluchy nie doslyszy to slepy nie doczyta
w swej PROSTACIE przeczytalam
26 lutego 2015 19:09 / 6 osobom podoba się ten post
Barbara niepowtarzalna

Ivanilko , bardzo mądre zdanie napisała niżej - " pod Tobą " Zosia-Samosia ".....żebyś Ty wiedziała jak tutaj ,, gdzie teraz jestem często zasypywana byłam pytaniami o życie w czasie " komuny " , biedę jak była , stanie w kolejkach ?  Kiedyś już się wk..nerwiłam i powiedziałam , że tęsknię za tamtymi czasami , bo ........młoda była !!!!.......a wiesz dlaczego mnie tak pytano ? bo podobno jedna z poprzedniczek do " dziś " nie może się z tych strasznych czasów otrząsnąć , wyjść z biedy itd. No , takiej to tylko po pysku natrzaskać !!!....Żeby było śmieszniej : kobitka ledwo co po 40 -ce , musiała rodziców bez serca posiadać , że całe noce w kolejkach pod sklepami wystawała , bo ja też matką jestem , ale kilkunastoletniego dzieciaka napewno w całonocne " stojanie kolejkowe " bym nie wysyłała !....... Dziwimy się , że chcą nas obdarować jakimiś resztkami dezodorantów , zabawkami dla dzieci ( autkami bez kółek ) , porozwlekanymi ciuchami ? ...Wystarczy , że poprzedniczka będzie grała " bidę z nędzą " i następne już tak samo będą postrzegane  a ONI są przecież "Panami ", więc myślą , że kromka chleba z leberką to dla nas luksus !....... Kobitka o której napisałam została obdarowana przez Pigułę ubraniami dla dzieci , po swoich dzieciach .....podobno Piguła była wściekła jak po jej wyjeździe mmusiała dziesiątki reklamówek ze starymi , porozwlekanymi ciuchami z powrotem zabierać , jeszcze tylko spytała mojej poprzedniczki : " a może ty dla wnuków byś chciała - to weź! "......moja poprzedniczka powiedziała jej wtedy , że jej wnuki to ubierają się tylko w markowe ciuchy a w Polsce ludzie przywiązują wagę do porządnego ubioru !...... Ivanilko , wystarczy , że jedna picuje , że niby ma tam tak dobrze - później picnie , że nie może wrócić , bo np. rodzina przeprowadza się do innego miasta w D. ( daleko stąd ) , że ona będzie pracowała " dochodząco " a w sumie bezpośrednio pojedzie na stellę do sąsiedniego , większego miasta !..... I przyjedzie taka , która wróci jeszcze raz - jak Ty , jeszcze raz i jeszcze raz - j a k   j a !!!!  i już skubańcy myślą , że już mają nas w garści , że na skrzydłach do ichniego raju wracać będziemy !......Wszystkim Opiekunkom , które przed obcymi grają bidotę z krajów trzeciego Świata mówimy stanowcze NIE ! choć byście w domu chleb jadali trzy x w tygodniu tutaj macie zagrywać Damy i Panów , bo pamiętajcie - Polak to brzmi dumnie !!! ....

Basiu,oczywiście masz wiele racji,ale ja nie należę do takich osób. Wróciłam do tej rodziny,ale od początku im nie cukrowałam i mówiłam wpost o wydzielaniu jedzenia,o tym że ich matka jest antypatyczna,więc nie mieli powodu żeby myśleć że ja mam u nich raj. 
Te dziewczyny,które były przede mną też się im nie podlizywały,a mimo wszystko ta rodzina zachowuje się jakby pępkiem świata była. Nigdy też im nie mówiłam,że jakaś bida jestem,wręcz przeciwnie,pokazywałam im swoje zakupy,głównie ciuchy ,kosmetyki i perfumy.
Oni są po prosty zakochani w sobie,to taki typ ludzi i nic na to poradzić nie można.
 
A teraz z innej beczki: moja babka dziwnie się zachowuje,chyba jest smutna,że nie będzie miała komu chleba wydzielać. Przyszła dzis córka i wcale nie chciała z nią rozmawiać,poszła po 15 minutach. No i powiedzcie same,czy to jest normalne? Najpierw walczyla ze mną ,a teraz jej szkoda.
26 lutego 2015 19:23 / 4 osobom podoba się ten post
ivanilia40

Basiu,oczywiście masz wiele racji,ale ja nie należę do takich osób. Wróciłam do tej rodziny,ale od początku im nie cukrowałam i mówiłam wpost o wydzielaniu jedzenia,o tym że ich matka jest antypatyczna,więc nie mieli powodu żeby myśleć że ja mam u nich raj. 
Te dziewczyny,które były przede mną też się im nie podlizywały,a mimo wszystko ta rodzina zachowuje się jakby pępkiem świata była. Nigdy też im nie mówiłam,że jakaś bida jestem,wręcz przeciwnie,pokazywałam im swoje zakupy,głównie ciuchy ,kosmetyki i perfumy.
Oni są po prosty zakochani w sobie,to taki typ ludzi i nic na to poradzić nie można.
 
A teraz z innej beczki: moja babka dziwnie się zachowuje,chyba jest smutna,że nie będzie miała komu chleba wydzielać. Przyszła dzis córka i wcale nie chciała z nią rozmawiać,poszła po 15 minutach. No i powiedzcie same,czy to jest normalne? Najpierw walczyla ze mną ,a teraz jej szkoda.

Ivanilko, lepszy swój wróg niż obcy (nowy)  ;)))))))))))
26 lutego 2015 19:30 / 5 osobom podoba się ten post
ivanilia40

Basiu,oczywiście masz wiele racji,ale ja nie należę do takich osób. Wróciłam do tej rodziny,ale od początku im nie cukrowałam i mówiłam wpost o wydzielaniu jedzenia,o tym że ich matka jest antypatyczna,więc nie mieli powodu żeby myśleć że ja mam u nich raj. 
Te dziewczyny,które były przede mną też się im nie podlizywały,a mimo wszystko ta rodzina zachowuje się jakby pępkiem świata była. Nigdy też im nie mówiłam,że jakaś bida jestem,wręcz przeciwnie,pokazywałam im swoje zakupy,głównie ciuchy ,kosmetyki i perfumy.
Oni są po prosty zakochani w sobie,to taki typ ludzi i nic na to poradzić nie można.
 
A teraz z innej beczki: moja babka dziwnie się zachowuje,chyba jest smutna,że nie będzie miała komu chleba wydzielać. Przyszła dzis córka i wcale nie chciała z nią rozmawiać,poszła po 15 minutach. No i powiedzcie same,czy to jest normalne? Najpierw walczyla ze mną ,a teraz jej szkoda.

ależ mi nie chodziło o Ciebie konkretnie Ivanilko , jedynie o to , że jak wócimy jeszcze raz ,dwa to im się wydaje ,że mamy taki ichni paradis !.... Dziś rozmawiałam z synem Pusi , który ma tu guzik do powiedzenia , ale wiem , że roześle zaraz wici , poowiedziałam , że żałuję , że , przedłużyłam pobyt , bo nie idzie wytrzymac biegania na zawołanie doslownie co 2do 5 minut . Jeśli nie załatwią innej lifty , żeby można ją było posadzić na klo to jednak w poniedziałek dzwonię do firmy o tygodniowe skrócenie , dziś już rozmawiałam na ten temat z nową koordynatorką  , bo żoładek Pusi woła " ich muss " a głowa woła " halt , tylko nie w pieluchę ! " Powiedziałam też , że nawet jak przyjedzie na zmianę nowa , ale stara stazem opiekunka to po tygodniu zwieje . W oczacg miał przerażenie albo zdziwienie , bo przecież jak to możliwe , żeby niemiecka mamusia sprawiała komuś kłopot ?....
26 lutego 2015 20:05
Barbara niepowtarzalna

ależ mi nie chodziło o Ciebie konkretnie Ivanilko , jedynie o to , że jak wócimy jeszcze raz ,dwa to im się wydaje ,że mamy taki ichni paradis !.... Dziś rozmawiałam z synem Pusi , który ma tu guzik do powiedzenia , ale wiem , że roześle zaraz wici , poowiedziałam , że żałuję , że , przedłużyłam pobyt , bo nie idzie wytrzymac biegania na zawołanie doslownie co 2do 5 minut . Jeśli nie załatwią innej lifty , żeby można ją było posadzić na klo to jednak w poniedziałek dzwonię do firmy o tygodniowe skrócenie , dziś już rozmawiałam na ten temat z nową koordynatorką  , bo żoładek Pusi woła " ich muss " a głowa woła " halt , tylko nie w pieluchę ! " Powiedziałam też , że nawet jak przyjedzie na zmianę nowa , ale stara stazem opiekunka to po tygodniu zwieje . W oczacg miał przerażenie albo zdziwienie , bo przecież jak to możliwe , żeby niemiecka mamusia sprawiała komuś kłopot ?....

Skoro Pusia taka slaba jest i postawna osoba w dodatku to nie nastawaj tak na Lift, czy z pasami pod nogi czy chudta to trudne zadanie jak pdp nie pomaga.Moja lezaca pdp tez tak wolala poprzedniczkom, az zaczely spedzac z nia wiecej czasu. Do wyproznienia na bok, podklad, przykrywalysmy i na druga strone sie siadalo. Pdp wyczuwa Twoje zdenerwowanie i moze sie boi ze nie przyjdziesz.Idz do niej jak nie wola:)) moze sie uspokoi.
26 lutego 2015 20:26 / 4 osobom podoba się ten post
Patrzę, że 20 na zegarku, więc trzeba dziadka wyekspediować spać i... zaczynam wkładać buty. Chyba mój mózg ma ostatnio ciężkie dni, bo w tym tygodniu schowałam również kawę do mikrofalówki.

No, jeszcze jutro i w sobotę o 16 uciekam z De. Tylko na jeden miesiąc uciekam, ale zawsze coś :)
26 lutego 2015 20:34
giunta

Patrzę, że 20 na zegarku, więc trzeba dziadka wyekspediować spać i... zaczynam wkładać buty. Chyba mój mózg ma ostatnio ciężkie dni, bo w tym tygodniu schowałam również kawę do mikrofalówki.

No, jeszcze jutro i w sobotę o 16 uciekam z De. Tylko na jeden miesiąc uciekam, ale zawsze coś :)

Tylko na miesiąc, albo aż. To przecież  szmat czasu :)