Ja rozumiem ale moze zostanmy przy dekoldach ha ha ha
Ja rozumiem ale moze zostanmy przy dekoldach ha ha ha
I z tego jeszcze do kawiarni chodzisz z PDP?
Nie wyobrażam sobie tego. Ja mam 50e na tydzień, ale na dodatkowe zakupy. Raz w tygodniu robię z córką PDP robie duże zakupy, a potem tylko jak coś zapomniałam to dokupuję. I oczywiście na kawę w kawiarni. Pewnie, że nieraz mi zostaje kasa ale zwracam lub informuję o kwocie jaka mi została.
Oj to ja działam niczym lek doskonały.
Jestem niepoprawna jesli chodzi o dekolty. wycinam w każdym nawet podkoszuku.
I gapią sie faceci, a ja myslałam że im sie to podoba, a oni tak dla zdrowia? Dla tych 5 lat+.
Ty sam nas tu zaczepiasz,podrywasz w dekolty chcesz zaglądać a potem jak co do czego to straszysz na swoja panią......
Ja dopstaje 50 euro a dwie osoby. :) Na tydzien na wszystko.
Oj teraz to moge szalec, ale no nic nie wiadomo, prawdopodobnie bede zjezdzac na inna stelle.
Babcia miala byc przeniesona z izolatki, ale wczoraj wieczorem znowu cos sie dzialo, a jutro corka ma termin u lekarza. Najprawdopodbniej nie wyjdzie.
Lekarz powiedzial, ze jak maja miejsce w Pflegeheimie to ja wypusci na kilka dni do domu, jak nie to ja zostawi w szpitalu, czyli musi byc cos na reczy, a oni dalej badaja, bo nadal nie wiedza co jest, a ja korzystam i zwiedzam mOnchium, bo to moje ostatnie dni tutaj. Ehh.
Igga, to zapraszam Cię do siebie, jak będziemy w Pl w tym samym terminie. W końcu muszę dbać o Męża swego i też przedłużyć mu o lat 5 życie. No chyba, że oglądanie dekoltów w TV też się liczy, to nie musisz przyjeżdżać:-))).
Jolek, dobrze, że stamtąd zjeżdzasz. 50 Euro na tydzień dla 2 osób to zbyt mało zdecydowanie.
Nie matrw się o przejazd z miejsca na miejsce. Jeszcze nie słyszałam o tym, żeby kto "zgubił się" na niemieckim dworcu kolejowym.
Są doskonale i jasno oznakowane. Mnie bilet zakupiła firma. Przesiadkę miałam w Norymberdze i zadnego problemu.
Nawet windę sobie znalazłam aby walizek po schodach nie targać.
Na bilecie dokładnie wyszczególnione jest: z jakiego peronu pociąg odjeżdża, na jaki i gdzie przyjeżdża.
A pociągiem w De jechałam po raz pierwszy. W Pl ostatnio też chyba 20 lat temu :-))
Nie martw się na zapas.
Igga, to zapraszam Cię do siebie, jak będziemy w Pl w tym samym terminie. W końcu muszę dbać o Męża swego i też przedłużyć mu o lat 5 życie. No chyba, że oglądanie dekoltów w TV też się liczy, to nie musisz przyjeżdżać:-))).
O prosze jakie zdrowe podejscie w trosce o meza ha ha Wazne w tej terapi to chyba to aby ten dekold obcy byl hihi
A ja będąc na wyjeżdzie co kilka dni wysyłam mojemu mężowi aktualne zdjęcie mojego dekoltu, a on biedak coraz słabszy sie robi.
To ma być obcy dekolt? A może z własnym mężem to działa odwrotnie 5 lat- ?
A ja będąc na wyjeżdzie co kilka dni wysyłam mojemu mężowi aktualne zdjęcie mojego dekoltu, a on biedak coraz słabszy sie robi.
To ma być obcy dekolt? A może z własnym mężem to działa odwrotnie 5 lat- ?
Czytaliście oferte opiekunka dostaje 50euro na tydzień dla siebie na wyżywienie czyli wychodzi ok 7euro na dzień na trzy posiłki.........
Igga, Ty się o nic nie martw. Jak się ma dekolt, to i własnemu mężowi można życie nim przedłużyć. Zapewniam Cię jednak, że ja nawet, gdybym we wszystkich swoich koszulkach dekolty do pępka powycinała, to tylko koszulki uległyby zniszczeniu, a dekoltu jak nie ma, tak by i nie było;-).
Jeśli tylko na jedną osobe, to chyba nie jest źle? Ja na jednej szteli miałam 40-50 euro - robiłam zakupy z synem pdp., zostawiał mi jeszcze 20 na bieżące wydatki. Ja to "niestety" wydawałam, mojej poprzedniczce zawsze zostawało (kupowała z tych pieniedzy tylko chleb:() i twierdziła,że 70 euro na tydzień dla dwóch osób to zdecydowanie za dużo( na żywnośc, chemie, rekawiczki,itp, no bez leków). Wiec, może same opiekunki są troche "winne"? Ona była pierwsza polską opiekunka, przed tem były Rumunki- rodzina nie była z nich zadowolona, to może chciała sie "przypodobac"?
Od czego nowoczesność mamy Binor?
To ze nie było i nie ma, nie oznacza, że nie będzie.