Dla mnie Twoje oczy są najmniej ważne.Twoja ocena zupełnie mnie nie interesuje.
Zachowujesz sie beznadziejnie, nigdy bym Ciebie nie zaczepiła.
Udzieliłam tylko jeden raz wpisu pod twoim postem, kiedy był temat odleżyn. I to był mój błąd.
Na szczęście nie jesteśmy wszystkie takie same, na szczęście.
Na wyjeździe #22
IGGA
I vice versa IGGO, a co do reszty, ktora tak buńczucznie stanęła po stronie IGGI,jeszcze troche i na was IGGA znajdzie odpowiedni epitet, to sprawia jej przyjemnosc, minimalizuje kompleksy, podnieca..........hahahhaha.
Dzien doberek !!No i godzinke snu nam zabrano wydaje sie ze to nic a jednak odczowam!!No i tylko zrobie sniadanko zjemy z moim ulubiencem i z powrotem na godzinke to łozka mysle ze oboje z nim wiekszos czasu spedzimy kazde w swoim łozeczku!!No a teraz kawka ,herbatka i imbirek gotowe zapraszam:)))) Zgimnastyka da na luz dzis sama jestem spiaca i nie do gimnastyki jeszcze !!!Miłej niedzieli:))
Zegarki na obu telefonach przestawiły sie same ,ale i tak się przebudziłam po 4ej-zerknełam na kompa,na telefony i zasnęłam dalej:)Babcia też nie zaspała:)Juz wojuje na dole:)
ivanilia40
Mnie się od dawna Twoja postawa podoba,bo trzeba mieć jaja,żeby nie dać się sprowokować.
Oj, iwanilio zapomnialaś już jak było? każdy ma swoj "madry" czas tu na forum.Ale tak perfidnej osoby jak ta ktorą bronisz jeszcze na forum nie było.Wy nie potraficie czytac wpisów? w kazdym jest coś no prawie w kazdym co uwłacza opiekunkom, nam POLKOM.Albo brudaski,albo kretynki albo inne epitety.Nie wiem czemu to słuzy.Tak jak napisałam już kiedyś mam zapisane "ostre" wpisy tej właśnie opiekunki w ktorych dostajemy popalic.Moge wkleic na forum ale nie tym polega bywanie na forumowych salonach.Prosty przyklad: wczoraj pisałyśmy i wszystko było ok a jaki był powod,żeby MeryLu (to tez wymysliła igga) zaatakowała mnie?że co? że napisałam o zarobkach?To nie jaja jak piszesz,to charakter kameleona.Jak jej zalezy potrafi w d...... włazić na siłe.A i komplement napisać Ale to z wyrachowania.
MIŁEJ NIEDZIELI.
MIŁEJ NIEDZIELI.
margolcia
Toz mowie, ze jedno z mysich mymłonów a drugie z molami:)) Ha, ha poczekaj az sie doczekaz od niemraszków podziekowania za prace, oni przeciez takie "wielkie" pieniądze nam płacą.
A tak po prawdzie, ja nienawidze futer, za bardzo kocham zwierzątka, nie jestem pseudo-miłośniczka.
Z pewnością mięska tez nie jesz? Bidactwo anemii dostaniesz i bedziesz anemicna rozczochrana chudina a te widły będą grubsze od ciebie:))) Na samym zielsku co to na to motyle srają ciężko przeżyć. Organizm potrzebuje fetu co by go naoliwić żeby nie zgrzipiał :)
IGGA
Lawenda, Binor, wielkie dzięki za miłe słowa. Oj, ja już tak mam, że kiedy się wkręcę to mówię bardzo szczerze i to co myślę. To nie jest teraz modne, ale ja tak mam.
Lawenda, rozkleiłam się totalnie. Na urodziny od mojego dziadka dostałam piękny zielony szalik. A trampki to moje ulubione obuwie. Będą gadali?
Ty czarodziejką jesteś. Dzięki
Iggo, jak do tych trampek i zielonego szalika futro jeszcze zalozysz to na pewno gadac beda;) Jednak wierze, ze klase zachowasz i nadal nie dasz sie sprowokowac:)
mleczko1
Oj, iwanilio zapomnialaś już jak było? każdy ma swoj "madry" czas tu na forum.Ale tak perfidnej osoby jak ta ktorą bronisz jeszcze na forum nie było.Wy nie potraficie czytac wpisów? w kazdym jest coś no prawie w kazdym co uwłacza opiekunkom, nam POLKOM.Albo brudaski,albo kretynki albo inne epitety.Nie wiem czemu to słuzy.Tak jak napisałam już kiedyś mam zapisane "ostre" wpisy tej właśnie opiekunki w ktorych dostajemy popalic.Moge wkleic na forum ale nie tym polega bywanie na forumowych salonach.Prosty przyklad: wczoraj pisałyśmy i wszystko było ok a jaki był powod,żeby MeryLu (to tez wymysliła igga) zaatakowała mnie?że co? że napisałam o zarobkach?To nie jaja jak piszesz,to charakter kameleona.Jak jej zalezy potrafi w d...... włazić na siłe.A i komplement napisać Ale to z wyrachowania.
MIŁEJ NIEDZIELI.
Właśnie Mleczko nie zapomniałam jak było,ale wolę pamiętać to co jest,w stosunku do Ciebie również. Iggi wpisy śledzę od dawana,Twoje również dlatego teraz ze sobą spokojnie rozmawiamy zamiast się boczyć na siebie albo wzajemnie ignorować. Wierzę,że wtedy to był "wypadek przy pracy" jeśli chodzi o Iggę,bo po dłuższej przerwie wpisuje komentarze bez jadu i podtekstów. Ja cenię ludzi,którzy potrafią zmienić nastawienie, to świadczy o sile forum :" skoro 20 osób mi mówi,że jest coś ze mną nie tak,to znaczy ,że jest...".
MeryKa nie zaatakowała Ciebie,tylko wyraziła swoje zdanie,tak jak i Tobie wolno. Proszę Cię Mleczko, nie doprowadzaj do sytuacji,w której znowu nie będziesz rozmawiać z 80 % forum " bo Ty już taka bezpośrednia jesteś", w dużej grupie łatwiej jest znależć swoje wady,a to jest bardzo cenne,bo siebie uczymy się przez całe życie.
MeryKa nie zaatakowała Ciebie,tylko wyraziła swoje zdanie,tak jak i Tobie wolno. Proszę Cię Mleczko, nie doprowadzaj do sytuacji,w której znowu nie będziesz rozmawiać z 80 % forum " bo Ty już taka bezpośrednia jesteś", w dużej grupie łatwiej jest znależć swoje wady,a to jest bardzo cenne,bo siebie uczymy się przez całe życie.
wichurra
Szukałam niedawno pracy i nie było za bardzo ofert. Co dziwne - moja kuzynka, która nigdy jeszcze nie była w Niemczech, język zna ze szkoły i dostała od razu ofertę. Za 1070. Doszłam więc do wniosku, że oferty są, ale nikt nie chce dużo płacić. Albo po prostu trzeba by było dłużej poczekać.
Cóz ale jest tu osoba, która twierdzi że jest inaczej. Ja wczoraj napisałam jak jest faktycznie a ona już szybko w sobotę wieczorem zdązyła podzwonić po agencjach i dostała ofertę za 1450 eurasków. Panie w agencjach mnie zadziwiają, naprawdę. Nigdy bym ich o taką pracowitość nie podejrzewała? Mnie to już szczypi w pewnym miejscu jak na te wywody się wpakuje :)) Niepotrzebnie się wkręciłam bo to już przypadek beznadziejny :)))
Wczoraj nakombinowałam się,żeby domowy budzik przestawić i oczywiście nie dało się tego zrobić ręcznie bo sam się przestawił,taki mądry bo niemiecki :)) Wstałam niewyspana i nawet kawa nie bardzo pomaga,ale ponieważ na zewnątrz zimno,buro i deszczowo odeśpię swoje w pauzę.
Podopieczna miała być częściowo mobilna, a jest właściwie bezwładna-na wózku i trzeba ją częściowo transferować. trzeba jej robić zastrzyki z insuliny, segregować leki, ma inkontynencje zwykłą i kałową, a dziadek ma Al. Miałam mieć tanie rozmowy do Polski, bo że neta nie będzie wiedziałam, a tu ani jedno, ani drugie. Dziewczyny mnie ratują, jedna mi wyśle sticka, druga kartę i być może przeżyję do przyjazdu zmiany. teraz jestem na necie zmienniczki, ale za chwilę zabiera, bo wyjeżdża. Nie wiem co zrobię, muszę czekać na kontakt firmy, bo nikogo "awaryjnego" w De nie ma.
mleczko1
Oj, iwanilio zapomnialaś już jak było? każdy ma swoj "madry" czas tu na forum.Ale tak perfidnej osoby jak ta ktorą bronisz jeszcze na forum nie było.Wy nie potraficie czytac wpisów? w kazdym jest coś no prawie w kazdym co uwłacza opiekunkom, nam POLKOM.Albo brudaski,albo kretynki albo inne epitety.Nie wiem czemu to słuzy.Tak jak napisałam już kiedyś mam zapisane "ostre" wpisy tej właśnie opiekunki w ktorych dostajemy popalic.Moge wkleic na forum ale nie tym polega bywanie na forumowych salonach.Prosty przyklad: wczoraj pisałyśmy i wszystko było ok a jaki był powod,żeby MeryLu (to tez wymysliła igga) zaatakowała mnie?że co? że napisałam o zarobkach?To nie jaja jak piszesz,to charakter kameleona.Jak jej zalezy potrafi w d...... włazić na siłe.A i komplement napisać Ale to z wyrachowania.
MIŁEJ NIEDZIELI.
A twoje wpisy to są niby lepsze i nie uwłaczają opiekunkom??? Sądzisz że nie idzie ich odszukać?
nianta
Podopieczna miała być częściowo mobilna, a jest właściwie bezwładna-na wózku i trzeba ją częściowo transferować. trzeba jej robić zastrzyki z insuliny, segregować leki, ma inkontynencje zwykłą i kałową, a dziadek ma Al. Miałam mieć tanie rozmowy do Polski, bo że neta nie będzie wiedziałam, a tu ani jedno, ani drugie. Dziewczyny mnie ratują, jedna mi wyśle sticka, druga kartę i być może przeżyję do przyjazdu zmiany. teraz jestem na necie zmienniczki, ale za chwilę zabiera, bo wyjeżdża. Nie wiem co zrobię, muszę czekać na kontakt firmy, bo nikogo "awaryjnego" w De nie ma.
Napis szybko meila do agencji i poproś o przeniesienie. No,co agencja to lepsza...
ivanilia40
Napis szybko meila do agencji i poproś o przeniesienie. No,co agencja to lepsza...
Już wczoraj napisałam, mało tego to stowarzyszenia opiekunów w Berlinie również napisałam.
nianta
Podopieczna miała być częściowo mobilna, a jest właściwie bezwładna-na wózku i trzeba ją częściowo transferować. trzeba jej robić zastrzyki z insuliny, segregować leki, ma inkontynencje zwykłą i kałową, a dziadek ma Al. Miałam mieć tanie rozmowy do Polski, bo że neta nie będzie wiedziałam, a tu ani jedno, ani drugie. Dziewczyny mnie ratują, jedna mi wyśle sticka, druga kartę i być może przeżyję do przyjazdu zmiany. teraz jestem na necie zmienniczki, ale za chwilę zabiera, bo wyjeżdża. Nie wiem co zrobię, muszę czekać na kontakt firmy, bo nikogo "awaryjnego" w De nie ma.
To rzeczywiście Twoja agencja "rozjechała" się z opisem stanu PDP. Powinnaś wykonać telefon do opiekunki kontraktu i barwnie opisać co o tym myślisz. Ty to masz pecha do ostatnich wyjazdów. Współczuję ;(((
nianta
Podopieczna miała być częściowo mobilna, a jest właściwie bezwładna-na wózku i trzeba ją częściowo transferować. trzeba jej robić zastrzyki z insuliny, segregować leki, ma inkontynencje zwykłą i kałową, a dziadek ma Al. Miałam mieć tanie rozmowy do Polski, bo że neta nie będzie wiedziałam, a tu ani jedno, ani drugie. Dziewczyny mnie ratują, jedna mi wyśle sticka, druga kartę i być może przeżyję do przyjazdu zmiany. teraz jestem na necie zmienniczki, ale za chwilę zabiera, bo wyjeżdża. Nie wiem co zrobię, muszę czekać na kontakt firmy, bo nikogo "awaryjnego" w De nie ma.
Nianta , ten plusik to tak na podtrzymanie na duchu - nie z uciechy ! ......zastrzyków odmów , segrgacji leków też . No tak , mądre rady , ale jak jesteś sama i nikogo nie ma to kto to zrobi zanim agencja interweniuje ? o ile interweniuje ! .....ja pikolę , ale Cię wpakowali !!!!