Dziewczyny podpowiedzcie mi proszę gdzie w DE mogę kupić stewię.Prawdę mówiąc jeszcze jej nie szukałam w tutejszych sklepach ale jak już się tak naczytałam to teraz pora działać :-)

Dziewczyny podpowiedzcie mi proszę gdzie w DE mogę kupić stewię.Prawdę mówiąc jeszcze jej nie szukałam w tutejszych sklepach ale jak już się tak naczytałam to teraz pora działać :-)
Ja kupilam w Penny. W Rewe i Edeka chyba tez jest?
A może jakiś znak szczególny na opakowaniu :zaklopotanie:
Kiedys juz wstawialam tu zdjecie. Okragly pojemnik podobny do sloika z zielona nakretka :-)
Zaraz poszukam dzięki :yeah:
Dziewczyny podpowiedzcie mi proszę gdzie w DE mogę kupić stewię.Prawdę mówiąc jeszcze jej nie szukałam w tutejszych sklepach ale jak już się tak naczytałam to teraz pora działać :-)
Czesto w musli jest dodatehk cukru i duzo mitaminek z grupy E :gotowanie: A mleko to laktoza czesto nietolerowana przez doroslych :-(
A co z musli i z mlekiem na śniadanie .Też weg.Napiszcie bo zakupiłam nową paczkę ,więc może już nie jeść tego.?
No ale tam są zboża ,bo sama wiem ,że nie powinno się pić mleka.
W Lidlu jest bez laktozy mleko. Może z takim sobie przyrządzać. A co do tych zbóż to jest tam dużo witaminy "E" czyli konserwantów.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Numer_E
Jadałam kiedyś mussli ale faktycznie były bardzo słodkie. Nawet te Fitness żeby schudnąć. Ale kiedyś przeczytałam że to jedne wielkie oszustwo za dużą cenę i teraz sama sobie mieszankę na talerzu robię. Dzisiaj miałam płatki owsiane z rodzynkami. cytryną i trochę avokado do tego :-) Pyszne było :gotowanie:
Ja tego mleka wcale nie muszę dolewać,ale czym zaparzasz płatki owsiane.Rodzynek nie lubię ,dosypuję pestki i orzechy.A może proso?Bo bulgur już jest w mojej kuchni.Makarony też są be ,po prostu nie lubię.
Ja tego mleka wcale nie muszę dolewać,ale czym zaparzasz płatki owsiane.Rodzynek nie lubię ,dosypuję pestki i orzechy.A może proso?Bo bulgur już jest w mojej kuchni.Makarony też są be ,po prostu nie lubię.
Ja zalewam odrobiną wrzątku - tylko zeby nie "pływało", bo tego nie lubię.
Nie lubię rodzynek, ale wrzucam żurawinę suszoną (tam na pewno jest cukier!), a do tego koniecznie starte świeżo na tarce jabłko, wtedy cała potrawa jest cudownie soczysta. I posypuję cynamonem - podobno pomaga w gospodarce cukrowej. I dodaję 2 łyzeczki mielonych migdałów - bo lubię i zdrowe białka i tłuszcze ma.
To jest naprawdę pyszne !!!