Świeżo wyłowione. Jak opiekije się seniorami Niemiecki Czerwony Krzyż:
https://rtlnext.rtl.de/cms/gedemuetigt-und-gequaelt-rtl-reportage-deckt-unfassbare-zustaende-in-drk-seniorenheim-auf-4132221.html#.WgG-7LcpcFo.facebook
Świeżo wyłowione. Jak opiekije się seniorami Niemiecki Czerwony Krzyż:
https://rtlnext.rtl.de/cms/gedemuetigt-und-gequaelt-rtl-reportage-deckt-unfassbare-zustaende-in-drk-seniorenheim-auf-4132221.html#.WgG-7LcpcFo.facebook
Ciekawe, ale nic nowego.
Jeżeli ktoś myśli, że w niemieckich domach opieki jest super i wogóle raj, to się bardzo mocno myli.
Jedyne, co jest lepsze niż u nas, to wyposażenie, zaopatrzenie w środki pomocnicze i żywienie.
Cała reszta wyglada generalnie tak, jak w tym reportażu.
Powody?
Przede wszystkim przeludnienie pacjentami i chroniczny brak personelu. Przy tej ilosci podopiecznych na jednego opiekuna, czy pielęgniarkę, niemożliwe jest właściwe sprawowanie opieki. Stąd bierze się frustracja, wcale nie za dobrze zarabiającego personelu, a co za tym idzie, rozładowywanie jej na pacjentach.
Co cięższe przypadki, np. agresywnych i nadpobudliwych, "pacyfikuje" się silnymi lekami, czy wiazaniem do łóżek.
Niedawno, ok. trzy tygodnie temu, w tut. telewizji była dwuczęściowa debta na ten temat. Okazuje się, że już w tej chwili brakuje około 200 tys. osób do pracy w niemieckich instytucjach opiekuńczych.
Podobna sytuacja jest w placówkach leczniczych, a także w opiece domowej.
M.in. dlatego, od jakiegoś czasu zarzucono temat pracy opiekunek i opiekunów z Europy wschodniej na czarno i obchodzi się go z daleka.
Masakra ((
Info jest niby z dzisiejszego dnia ,ale nie widze nigdzie indziej potwierdzenia ,może to jakaś stara informacja/Na str firmy też jeszcze nic nie ma.