Na wyjeździe #35

01 listopada 2016 20:07 / 2 osobom podoba się ten post
ivanilia40

Nie mam pojęcia Darku jak wygląda pięćdziesiątka z pieprzem,ja z tych hetero...wiesz...:lol2:

No zapomniałem dopisać - alkoholu
Bo inna "pięćdziesiątka" - to ja też nie wiem,
Pani M. jescze trochę brakuje
01 listopada 2016 20:08 / 2 osobom podoba się ten post
darekr

No zapomniałem dopisać - alkoholu
Bo inna "pięćdziesiątka" - to ja też nie wiem,
Pani M. jescze trochę brakuje

Oj,oj żeby tego nie przeczytała...rozgniewa się...
01 listopada 2016 20:10 / 2 osobom podoba się ten post
ivanilia40

Tak było,a synek był tym od piżamki :-)

Aha....to TEN.....        
01 listopada 2016 20:11 / 3 osobom podoba się ten post
ivanilia40

Oj,oj żeby tego nie przeczytała...rozgniewa się...

przecież nie napisałem, że "troszkę"
tylko ""trochę" - a to różnica
01 listopada 2016 20:13 / 3 osobom podoba się ten post
darekr

przecież nie napisałem, że "troszkę"
tylko ""trochę" - a to różnica

No tak,ale czy zauwazy róznice to pewna nie jestem...ale bądżmy optymistami
01 listopada 2016 20:27 / 4 osobom podoba się ten post
doda1961

No bez jaj, naprawdę? Margaritka, mam tylko nadzieję, że płacą Ci godnie za te atrakcje , Majorki nie wyłączając.

No, bez jaj . Majorki nie traktuję jako bonus , bynajmniej. O terazniejszy wyjazd byłam proszona , bo przecież niedawno byłam tutaj prawie 7 tygodni. Zgodziłam się na krótko, bo czuję się tutaj  wyobcowana. W Dortmundzie mam swoje życie, poza pracą- to jest dla mnie bardzo ważne. Za te i inne atrakcje jestem godnie wynagradzana przez swoja agencję, po moich wcześniejszych "turbulencjach"i  pertraktacjach  z udziałem rodziny.
01 listopada 2016 20:42 / 7 osobom podoba się ten post
Ja tutaj niedługo zrobię sobie licencję i będę jeździła jako taksówkarz . Nie ma dnia bez autka. Dzisiaj najpierw do magla, potem do takiego gospodarstwa kupić dynię i inne warzywa, a później znów w przeciwnym kierunku - kupić cebulki tulipanów i oczywiście jeszcze coś tam przy okazji. I tak minęły 3 godzinki, potem szybki obiadek i przerwa. Nawet to dobrze, że tak jest się w ruchu, szczególnie w takim dniu jak dzisiaj, bo nie ma się tyle czasu na smutne myśli. Dni w ciągu kontraktu, w których nie jeżdżę samochodem, mogłabym policzyć na palcach jednej ręki.
01 listopada 2016 20:44 / 7 osobom podoba się ten post
Dopiero wczoraj pisałam, że nic mnie już nie zaskoczy.
Nieprawda !
Jak może nie zaskoczyć fakt, że dziś - 1 listopada - dzieci idą do szkoły, sklepy otwarte, a na cmentarzu były osoby (słownie) dwie: ja i moja Pdp. !
Udało sie już po 18 umknąc "do siebie", gdzie zapaliłam świeczkę, włączyłam RMF FM - a tam do 20 "przerwana muzyka", a teraz "Muzyka mojego życia". Cudnie grają. I tak mi się nostalgicznie zrobiło, czyli normalnie, bo dziś właśnie tak się czuć chcę.
01 listopada 2016 20:53 / 4 osobom podoba się ten post
To niedobrze.
Andrejka - ratuj się miodem z ... cynamonem. Nie wiem, czy Basi by pomogło, ale Ciebie może uchronić.
Rozpuszcza sie w ciepłym mleku.
Jam bezmleczna, więc dodaję do gotowanego imbiru.
Działa.
Sprawdzone.
01 listopada 2016 20:54 / 3 osobom podoba się ten post
Annika

Ja tutaj niedługo zrobię sobie licencję i będę jeździła jako taksówkarz :-). Nie ma dnia bez autka. Dzisiaj najpierw do magla, potem do takiego gospodarstwa kupić dynię i inne warzywa, a później znów w przeciwnym kierunku - kupić cebulki tulipanów i oczywiście jeszcze coś tam przy okazji. I tak minęły 3 godzinki, potem szybki obiadek i przerwa. Nawet to dobrze, że tak jest się w ruchu, szczególnie w takim dniu jak dzisiaj, bo nie ma się tyle czasu na smutne myśli. Dni w ciągu kontraktu, w których nie jeżdżę samochodem, mogłabym policzyć na palcach jednej ręki.

Też wolę nadmiar obowiązków niz nudę. Czas mógłby w domu zwolnić,niestety jak na złość leci za szybko.
01 listopada 2016 21:32 / 5 osobom podoba się ten post
Ty się nie migaj " jutrem " , tylko : otwórz szafkę w której stoją kawy , herbaty i ujrzysz słoiczek z miodem . Nie zapominaj , że Twoja zmienniczka mogłaby być wrogiem Kubusia Puchatka .....miód by mu wyjadała .... Dopiero teraz sobie przypomniałam , że mogłam się miodem kurować
02 listopada 2016 00:12 / 2 osobom podoba się ten post
...i cynamon.
Podobno połączenie miodu i cynamonu działa przeciw... czemuś tam wywołującemy chorobe.
Zdrówka życzę.
02 listopada 2016 15:31 / 2 osobom podoba się ten post
Co się dzieje, czy tutaj czegoś nie wcięło.?????


Posty nie na temat przeniesione do tematu żarty:
http://opiekunki24.pl/forum/temat/2663/o-wszystkim-i-o-niczym/forumowe-figle--czyli-zarty-i-zarciki/page/55#563102
02 listopada 2016 15:44 / 1 osobie podoba się ten post
Zofija

Co się dzieje, czy tutaj czegoś nie wcięło.?????


Posty nie na temat przeniesione do tematu żarty:
http://opiekunki24.pl/forum/temat/2663/o-wszystkim-i-o-niczym/forumowe-figle--czyli-zarty-i-zarciki/page/55#563102

Ach, rozumiem. Ja poprostu nie wchodzę na tematy, które mnie nie interesują i dlatego się nie dopatrzyłam tego figla  
02 listopada 2016 17:24 / 6 osobom podoba się ten post
Moja Gwiazda poprosiła aby z szuflady jej wyjąć ustą harmonijkę z 1907r. I grała na niej przez całe popołudnie..śmiałam się, że babcia się nastroiła, a ja miałam wolne popołudnie..to mi się Muza trafiła