Dowcipy i anegdoty #5

02 sierpnia 2017 09:41 / 12 osobom podoba się ten post
Ginekolog pyta bardzo wysoką (1,95 wzrostu) młodą kobietę:
Jak się pani zabezpiecza przed niechcianą ciążą?
Wiadrem po marmoladzie.
Jak!?? Jak to może działać?? dziwi się lekarz.
To proste.Mój mąż ma 160 cm wzrostu.Podczas sexu stoi na wiadrze,a jak mu oczy zaczynają błyszczeć,to w tym momencie kopię w wiadro.
05 sierpnia 2017 15:32 / 10 osobom podoba się ten post
05 sierpnia 2017 16:04 / 7 osobom podoba się ten post
05 sierpnia 2017 21:16 / 9 osobom podoba się ten post

Żona proponuje mężowi:
- Kochanie, sprawmy sobie wspaniały weekend!
- Cudowny pomysł moja droga, do zobaczenia w poniedziałek.
 
 
Dwóch facetów siedzi w łódce na jeziorze, łowi ryby i popija piwo. Nagle jeden mówi:
- Chyba się rozwiodę z moją żoną. Nie odzywa się do mnie od pół roku. 
Drugi łyknął piwo i mówi:
- Lepiej to przemyśl ? Trudno znaleźć taką kobietę.
05 sierpnia 2017 21:16 / 6 osobom podoba się ten post

Święty Piotr spotyka trzech facetów w niebie i mówi: 
- ile razy zdradzałeś żonę? 
- 6 
- To dostajesz Fiata. 
I drugiego to samo: 
- ile razy zdradzałeś żonę? 
- 2 
- To dostajesz BMW. 
Mówi do trzeciego: 
- Ile razy zdradzałeś żonę? 
- Nigdy nie zdradziłem żony 
- To dostajesz Porshe. 
Facet jeździ zadowolony, aż pewnego dnia koledzy widzą go płaczącego przy samochodzie na skrzyżowaniu. 
Jeden z nich mówi: 
- Czemu płaczesz? Masz takie piękne auto i płaczesz. Co się stało? 
- Bo na skrzyżowaniu widziałem moją żonę jeżdżącą na rolkach.
05 sierpnia 2017 21:17 / 7 osobom podoba się ten post

Spowiedź. Ksiądz siedzi w konfesjonale, przychodzi dziewczyna, zaczyna się spowiadać i mówi:
- Poślizgnęłam się.
Ksiądz dał rozgrzeszenie, przychodzi następna i mówi: 
- Poślizgnęłam się.
Ksiądz dał rozgrzeszenie i pokutę. 
Sytuacja powtórzyła się jeszcze dwa razy, aż ksiądz nie wytrzymał i w końcu pyta się dziewczyny, co to znaczy "poślizgnęłam się".
- Wie ksiądz, to znaczy, że kochałam się z chłopakiem bez ślubu.
- Poczekaj - mówi ksiądz.
Wyszedł z konfesjonału i krzyczy:
- Wszystkie panny ze ślizgawki proszę do mnie do poprawki.
 


Po niedzielnej mszy rodzina wraca do domu:
- Ależ ten organista fałszował - mówi matka.
- A ksiądz strasznie przynudzał - dodaje ojciec.
Na to syn:
- A co byście chcieli za złotówkę?!
06 sierpnia 2017 19:47 / 6 osobom podoba się ten post

Zatłoczona plaża w popularnym kurorcie. Dzwoni komórka. Facet podnosi telefon i słyszy kobiecy głos: Kochanie, to ja. Nie gniewaj się, że ci przeszkadzam, ale właśnie widziałam w salonie pięknego mercedesa. Wyobraź sobie, dzióbku, że w promocji kosztuje raptem 200 tysięcy złotych. Czy mogę go sobie kupić? A kup sobie, kup odpowiada mężczyzna. I wiesz, Gosia mówiła mi właśnie, że widziała gdzieś zupełnie okazyjnie futro z soboli syberyjskich. Tylko za 100 tysięcy. Mogę? No, pewnie kochanie zgadza się mężczyzna. No i jeszcze taka drobna sprawa. Ten słynny reżyser, o którym ci już kiedyś opowiadałam, właśnie sprzedaje swoją willę. I to naprawdę okazyjnie, tylko 5 milionów. Wiem, że to wyczyści twoje konto, no, ale misiu, przecież niedługo się pobierzemy, musimy gdzieś zamieszkać. Czy mogę kupić, kochanie? Tak, tak, oczywiście odpowiada mężczyzna. To kończę, rybko, kończę. Pa! Pa! Facet odkłada telefon, rozgląda się wokół i krzyczy na całe gardło: Czyja to komórka?
06 sierpnia 2017 19:48 / 6 osobom podoba się ten post

Mężczyzna spaceruje kalifornijską plażą pogrążony w głębokiej modlitwie. Nagle przemówił głośno: - "Panie Boże spełnij jedno moje życzenie" I usłyszał głos Boga: - "Ponieważ zawsze chodziłeś moimi drogami spełnię twoje życzenie". Mężczyzna poprosił: - "Zbuduj dla mnie most na Hawaje żebym mógł tam jeździć samochodem, kiedy tylko zechce". Bóg odpowiedział: - "Twoje życzenie jest bardzo materialistyczne. Pomyśl logicznie, jak wielkich nakładów wymaga takie przedsięwzięcie. Ile betonu, stali. Rzecz jasna mogę to zrobić, ale trudno znaleźć usprawiedliwienie dla takiej prośby. Może wymyśliłbyś inne życzenie, które bardziej oddałoby mi chwalę. Mężczyzna długo się zastanawiał i w końcu odrzekł: - "Dobrze Panie Boże, w takim razie chciałbym być w stanie zrozumieć kobiety. Chciałbym, wiedzieć, co one czują, w głębi duszy, co myślą, kiedy nie odzywają się do mnie albo, kiedy płaczą. O co tak naprawdę im chodzi, kiedy na moje pytanie - o ci jest? - odpowiadają - a nic. I chciałbym wiedzieć, jak mogę uczynić kobietę naprawdę szczęśliwą". Po kilku minutach ciszy Bóg odpowiedział: - "Chcesz dwa, czy cztery pasy ruchu na tym moście?"
06 sierpnia 2017 19:48 / 8 osobom podoba się ten post

Przewodnik oprowadzając wycieczkę po starym zamku mówi:" tu od 300 lat ukazuje się dama w białej powłóczystej sukni...". -"bzdura-mówi jeden ze zwiedzających- sądzi pan że jakakolwiek kobieta mogła by chodzić w tej samej sukni aż tyle let???"

Przychodzi baba do lekarza i mówi: -Panie doktorze pies mnie ugryzł!!! Lekarz się pyta: -Gdzie? A baba: -Tam za rogiem
 
Baca zatrudnił się w kopalni. Już pierwszego dnia miał pecha, bo wpadł do starego, zapomnianego szybu. Zbiegli się koledzy i mówią: - Franek, jesteś tam? - Jo. - Nic ci się nie stało? - Ni. - To wyłaź stamtąd. - Kaj nie mogę, bo jeszcze lecę...
08 sierpnia 2017 09:09 / 7 osobom podoba się ten post
08 sierpnia 2017 09:43 / 6 osobom podoba się ten post
11 sierpnia 2017 11:33 / 8 osobom podoba się ten post
Heniu, co byś zrobił, jakbyś mnie zastał z obcym facetem w łóżku?
A to bym wziął jego białą laskę i walnął mu w głowę.
A skąd on by miał białą laskę!?
Bo musiałbym by być ślepy, żeby pójść z tobą do łóżka.


Złapałam złotą rybkę.Ona wysłuchała listy moich życzeń i powiedziała: Smaż!
11 sierpnia 2017 21:45 / 7 osobom podoba się ten post
12 sierpnia 2017 16:03 / 6 osobom podoba się ten post
Mężczyzna zatrzymał się na noc w hotelu. Po godzinie przybiega zbulwersowany do recepcji i krzyczy:
- To skandal! Niech szlag Was trafi!
- Co się stało? - pyta kierownik hotelu, zwabiony krzykiem.
- Co się stało?! I Pan się mnie pytasz, co mi się stało w Pańskim hotelu?! Kiedy
wszedłem do swojego pokoju, zaszedł mnie od tyłu jakiś ciemny typ z pistoletem w ręce! Przystawił mi pistolet do głowy i powiedział: "Zrób mi loda, bo inaczej Twój mózg znajdzie się na wszystkich ścianach tego pokoju!"
- O Boże! - kierownik hotelu złapał się za głowę. - To jest niemożliwe! To
się nie mogło zdarzyć w naszym hotelu! I co? I co Pan zrobił?!
Mężczyzna poczerwieniał cały od złości i krzyczy:
- I jeszcze się pan mnie pytasz, co zrobiłem?! A ku@a co, jakiś wystrzał Pan słyszałeś może?!!!
12 sierpnia 2017 23:43 / 4 osobom podoba się ten post
Zdjęcie użytkownika Marzanna Czarnecka.