Robią jaja. Z Vegetą ! :placz3:
Robią jaja. Z Vegetą ! :placz3:
Nie wiem co one robią z tą vegetą ale wychodzą z tego jaja !!!! Fuj.
To se kogla-mogla ukręć......bez jarzynki, ale że śpirytusem :smiech3:
Nie wiem co one robią z tą vegetą ale wychodzą z tego jaja !!!! Fuj.
Jeszcze jedno, dom, mieszkanie z klimatem urządza się latami. Nie gustuję w meblach z Agaty i innych pażdzierzowych meblosciankach. Kupiłam w ubiegłym roku do pokoju syna, masakra. Gówno takie, że nie wiem czy za kilka lat sie nie rozleci.No ale.......modne podobno i nowoczesne:-)
Ja wiem coś o "urządzaniu" z klimatem domu bądź z "duszą"tak mówili klienci jak mialam sklep z antykami ,że dom musi mieć dusze a ta"dusza "siedzi w antykach,i również mój syn jest zwolennikiem nowoczesności ale sama widze jak ta nowoczesnośc mu sie "sypie"
Bo dobra " nowoczesność" niestety też słono kosztuje.
A teraz pochwalę się dniem dzisiejszym! Bylam na wycieczce z córką pdp -miałam trafić do kolonii -wylądowałyśmy w pobliżu ale nie ma na co narzekać ,co zwiedzilam to moje :-)Ale najważniejsze że nie wiem jak,- ale schudlam :tanczy:tylko 2 kg do mojej zaplanowanej wagi (sprzed jakiś 4lat!) Jeju jak się cieszę:-)
Ja wiem coś o "urządzaniu" z klimatem domu bądź z "duszą"tak mówili klienci jak mialam sklep z antykami ,że dom musi mieć dusze a ta"dusza "siedzi w antykach,i również mój syn jest zwolennikiem nowoczesności ale sama widze jak ta nowoczesnośc mu sie "sypie"
Gratuluję Moni zrzucenia aż do 2 kg zaplanowanej wagi. Powiedz jeszcze od jak dawna trzymasz tę wagę,bo jeśli pierwszy dzień to może się okazać ,że za wczesna ta radość.
Ivanilko zostalo mi 2kg i będę miala wagę jak przez większa część życia:tanczy:mam na tym punkcie trochę z deklem .Przytylam 4 lata temu ok5kg a ze jestem leniwa to czekalam kiedy schudne ,potem mówilam że w tym wieku nie ma co się pilnować bo i tak nici z tego a teraz się jakoś zawzięlam i więcej rowerka troche ruchu więcej (zadnej diety)i jest ok nawet jak te ostatnie 2kg pójda troche wolniej mam i tak radochę bo spodnie w nogach luźniejsze a oto mi lotto .Mam kompleks grubych nóg:-)
Moni, dajże spokój, nogi i tak na bok idą.
Zero stresu maleńka :)