Mamuelko, ziomalko, gdzieś Ty się schowała? Ni widu ni słychu od kilku dni (chyba, że coś przeoczyłam). Taka zapracowana, czy cuś? Daj znak, że wszystko OK, to nie będę zawracała głowy.
Mamueli się Windows w lapku "wysypał" . Może da radę system wgrać w Niemczech, a jak nie to bedzie mogła to zrobić dopiero w Polsce.
Rano nie powiedziałam dzień dobry, to teraz mówię dobranoc zachodniopomorskie.
Dzięki Tina za wiadomość o Mamuelce, bo już się martwiłam.
Witaski :-)Dzieki uprzejmosci sasiadow ,oczywiscie polakow! Mam od nich laptopa co prawda klawiatura niemiecka i nie do konca oki no bo staruszek ale jak ja sie ciesze ze chociaz troszkke moge,sobie swoje,wiadomosci itp przegladac na telefonie to lipa :yo:Milutkiej niedzieli:::buziaki2:
Dziekuje Okszka za troske to bardzo mile jestes kochana,Tinie za cierpliwosc,i podpowiedzi .Jak zwykle jest wspaniala w swoich podpowiedziach informacjach i wiedzy komputrrowej a ja niestety narozrabialam to cierpie teraz!!No niestety z moim lapkie musze poczekac az wruce do polski!!
Każdemu może się zdarzyć. Jak się wgrywają mniej istotne i mniejsze rozmiarowo aktualizacje to często nic się nie dzieje jak się przerwie proces, ale jeśli plik jest duży i własnie się nadpisuje to kaplica.
Jak już w Polsce zrobisz porządek z komputerem to wyłacz automatyczne aktualizacje , bo możesz sama podejrzeć w Windows Update, co trzeba uzupełnic i duże pliki wgrywać pojedynczo. Unikniesz wtedy zawieszeń komputera. Zresztą jak zaniesiesz do serwisu, to tam jak zapytasz w razie wątpliwosci to odpowiedzą.
Witam się dziś zasmarkana, dopadła mnie jakaś infekcja. Dzień dobry.