Ela.p . 3
Malgi. 5
Poznanianka1 . 5
Dusia1978 . 8
Werska . 18
Mariakwiecien 22
:radosc1:
Odliczam dni 17
Dusia1978
Ja już dzisiejszego nie liczę
Ela.p . 2
Malgi . 4
Poznanianka1 4
Dusia1978 . 7
Werska. 17
Mariakwiecien 21
Mariakwiecien na dzisiaj "oczko".
Malgi . 4
Poznanianka1 4
Dusia1978 . 7
Werska. 17
Mariakwiecien 21
Mariakwiecien na dzisiaj "oczko".
Tylko 2 dni i 2 tygodnie spokoju.
Dusia1978
Ela.p . 2
Malgi . 4
Poznanianka1 4
Dusia1978 . 7
Werska. 17
Mariakwiecien 21
Mariakwiecien na dzisiaj "oczko".:szampan::szampan::szampan:
:radosc1:
Okazało się, że u mnie o 1 dzień moze się przedłużyć. Ale dopiero w przyszłym tygodniu będę wiedziała na pewno. To zobaczymy. Niedużo całe szczęście.
Werska
Okazało się, że u mnie o 1 dzień moze się przedłużyć. Ale dopiero w przyszłym tygodniu będę wiedziała na pewno. To zobaczymy. Niedużo całe szczęście.
To ja już wyjadę i zakończę odliczanie. Zostaniesz Ty i Mariakwiecien w odliczankach. Ja też dziś dzwoniłam do mojej agencji czy mają zmienniczka. Jeszcze nie. Ale mnie to nie interesuje ją 5 lipca z tad wyjeżdżam i ani minuty dłużej niezależnie od tego czy ktoś tu przyjedzie czy nie. 
U mnie zmienniczka jest, ta co była wcześniej. A jeden dzień to drobiazg. Tu bardziej chyba chodzi o dojazd. Nie ma komu zawieźć na autobus, bo busami trzeba i to trzeba dograć. A osoba, która tym się zajmuje wraca w przyszłym tygodniu z urlopu. I tyle.
Ela.p 1
Malgi. 3
Poznanianka1 3
Dusia1978 . 6
Werska 16
Mariakwiecien 20
Malgi. 3
Poznanianka1 3
Dusia1978 . 6
Werska 16
Mariakwiecien 20
Wszystkie macie zmienniczki na czas?
Życzę wam przyjemnego pakowania.
Życzę wam przyjemnego pakowania.
Dusia1978
To ja już wyjadę i zakończę odliczanie. Zostaniesz Ty i Mariakwiecien w odliczankach. Ja też dziś dzwoniłam do mojej agencji czy mają zmienniczka. Jeszcze nie. Ale mnie to nie interesuje ją 5 lipca z tad wyjeżdżam i ani minuty dłużej niezależnie od tego czy ktoś tu przyjedzie czy nie. :hejka1:
Tylko tak piszesz. Nie możesz tak zrobić, trzeba poczekać na zmienniczkę.
Zadzwoń do firmy i powiadom ich, że musisz wyjechać 5 lipca.
Zadzwoń do firmy i powiadom ich, że musisz wyjechać 5 lipca.
ela.p
Tylko tak piszesz. Nie możesz tak zrobić, trzeba poczekać na zmienniczkę.
Zadzwoń do firmy i powiadom ich, że musisz wyjechać 5 lipca.
Mam umowe do 5 lipca. Wlasnie to zrobilam. Powiedzialam im, ze 5 lipca to moj ostateczny termin wyjazdu. Nie moge dluzej zostac bo wtedy szlag moje inne plany, ktore sa pilne. Zreszta od daty moje powrotu zaleza tez plany moich bliskich. Moja mama jedzie 9 lipca na wczasy i wtedy corka musialaby zostac bez opieki.
Ze zmienniczką mam kontakt i wiem, że przyjeżdża. Tylko transport będzie ustalany w przyszłym tygodniu. Jak już mam sms w telefonie co i jak to wtedy czuję się pewniej.
Dzisiaj Mariakwiecien ma zmiane kodu na "2" z przodu.
Malgi . 2
Poznanianka1. 2
Dusia1978 . 5
Werska. 15
Mariakwiecien . 29
Malgi . 2
Poznanianka1. 2
Dusia1978 . 5
Werska. 15
Mariakwiecien . 29
Werska
Ze zmienniczką mam kontakt i wiem, że przyjeżdża. Tylko transport będzie ustalany w przyszłym tygodniu. Jak już mam sms w telefonie co i jak to wtedy czuję się pewniej.
Tu jestem jako niby pierwsza opiekunka, która jest najdłużej bo już 9 tygodni. Pierwsza jaka mieli uciekła w 3cim tygodniu nikomu nic nie mówiąc. Druga ze względu na sprawy rodzinne musiała wyjechać po 4 dniach. I mnie szybko wzięli tak z doskoku bo zostali bez opieki tylko z dochodzaca pielęgniarka i rodzina pomagała. Czyli ja jestem tak naprawdę pierwsza i najdłużej. I dlatego nie wiem kto przyjedzie, na ile , za ile???
Mam nadzieję, że trafi się ktoś fajny i ogarnięty żeby wszystko szybko załapać.
Mam nadzieję, że trafi się ktoś fajny i ogarnięty żeby wszystko szybko załapać.
Dusia1978
Dzisiaj Mariakwiecien ma zmiane kodu na "2" z przodu.
Malgi . 2
Poznanianka1. 2
Dusia1978 . 5
Werska. 15
Mariakwiecien . 29
:buziaki2:
Ja już chyba powinnam wypaść z odliczanek, bo jutro o tej porze będę pewnie zbliżać się w stronę granicy. Niby jutro jeszcze pracuję, ale tylko do obiadu, a potem wpakować resztę rzeczy do autka i w drogę.
Malgi
Ja już chyba powinnam wypaść z odliczanek, bo jutro o tej porze będę pewnie zbliżać się w stronę granicy. Niby jutro jeszcze pracuję, ale tylko do obiadu, a potem wpakować resztę rzeczy do autka i w drogę.:ferrari:
A dopisze Cię jeszcze co byś nie była lepsza od tych co zostają. Ja jutro zaśpiewam sobie "Ta ostatnia niedziela.....". A do domciu w czwartek. W końcu....jednak te 10 tygodni dało mi się we znaki na psychice. Niby końcówka a ja łapie dola....zmęczenie materiału?????