Śmierć pdp i powrót do domu - na jakich warunkach?

26 stycznia 2018 19:50 / 7 osobom podoba się ten post
MeryKy

Dzień dobry na wieczór! Dzięki za wsparcie koleżanki. U mnie jakoś do przodu się kręci,  Zjeżdżam do domu. Dzisiaj Esternach zwiedzałam i tańszej luxeburskiej kawy nakupiłam. Mam termin wyznaczony na zjazd przez firmę za kilka dni a rodzina chce mi zapłacić za busa zebym szybciej zjechała. Potrzebują miejsca dla swoich gości. Co robić? Jak zjadę wcześniej to moze mi firma nie wypłacić?


Dyskusja, https://www.opiekunki24.pl/forum/temat/3146/wygadaj-sie/smierc-pdp-i--powrot-do-domu---na-jakich-warunkach-


 

Powinni wyplacic mimo,ze wczesniej zjedziesz. To decyzja rodziny żeby nie przedłużać a nie Twoja. Ja bym zadzwoniła do firmy, przedstawiła sytuację.
26 stycznia 2018 19:51 / 4 osobom podoba się ten post
ewa59

Powinni wyplacic mimo,ze wczesniej zjedziesz. To decyzja rodziny żeby nie przedłużać a nie Twoja. Ja bym zadzwoniła do firmy, przedstawiła sytuację.

Paniusie już nie odbierają.
26 stycznia 2018 19:52 / 6 osobom podoba się ten post
MeryKy

Paniusie już nie odbierają.

To na alarmowy zadzwoń. Bo to pilna sprawa.
26 stycznia 2018 20:37 / 5 osobom podoba się ten post
MeryKy

Dzień dobry na wieczór! Dzięki za wsparcie koleżanki. U mnie jakoś do przodu się kręci,  Zjeżdżam do domu. Dzisiaj Esternach zwiedzałam i tańszej luxeburskiej kawy nakupiłam. Mam termin wyznaczony na zjazd przez firmę za kilka dni a rodzina chce mi zapłacić za busa zebym szybciej zjechała. Potrzebują miejsca dla swoich gości. Co robić? Jak zjadę wcześniej to moze mi firma nie wypłacić?


Dyskusja, https://www.opiekunki24.pl/forum/temat/3146/wygadaj-sie/smierc-pdp-i--powrot-do-domu---na-jakich-warunkach-


 

Tez radze zapytac firme przed podjeciem decyzji.
26 stycznia 2018 21:57 / 7 osobom podoba się ten post
MeryKy

Dzień dobry na wieczór! Dzięki za wsparcie koleżanki. U mnie jakoś do przodu się kręci,  Zjeżdżam do domu. Dzisiaj Esternach zwiedzałam i tańszej luxeburskiej kawy nakupiłam. Mam termin wyznaczony na zjazd przez firmę za kilka dni a rodzina chce mi zapłacić za busa zebym szybciej zjechała. Potrzebują miejsca dla swoich gości. Co robić? Jak zjadę wcześniej to moze mi firma nie wypłacić?


Dyskusja, https://www.opiekunki24.pl/forum/temat/3146/wygadaj-sie/smierc-pdp-i--powrot-do-domu---na-jakich-warunkach-


 

W firmach tak bywa, że płacą do czasu, jak jesteś na miejscu.
Nie wiem, czy wszystkie firmy, ale koleżanka była w podobnej sytuacji.
27 stycznia 2018 07:15 / 8 osobom podoba się ten post
MeryKy

Dzień dobry na wieczór! Dzięki za wsparcie koleżanki. U mnie jakoś do przodu się kręci,  Zjeżdżam do domu. Dzisiaj Esternach zwiedzałam i tańszej luxeburskiej kawy nakupiłam. Mam termin wyznaczony na zjazd przez firmę za kilka dni a rodzina chce mi zapłacić za busa zebym szybciej zjechała. Potrzebują miejsca dla swoich gości. Co robić? Jak zjadę wcześniej to moze mi firma nie wypłacić?


Dyskusja, https://www.opiekunki24.pl/forum/temat/3146/wygadaj-sie/smierc-pdp-i--powrot-do-domu---na-jakich-warunkach-


 

Jeśli o mnie chodzi, od razu bym zjechał do domu. Firmę tylko poinformował o terminie. Źle bym się czuł w miejscu, gdzie zbędny byłbym. Bez względu  na to, czy zapłacą, czy nie. Zdecydujesz jednak sama. Pozdrowienia. A i w tym czasie szukałabym innej pracy i nowego miejsca. Po co tkwić tam, gdzie mnie nie chcą. 
27 stycznia 2018 07:23 / 6 osobom podoba się ten post
Knorr

Jeśli o mnie chodzi, od razu bym zjechał do domu. Firmę tylko poinformował o terminie. Źle bym się czuł w miejscu, gdzie zbędny byłbym. Bez względu  na to, czy zapłacą, czy nie. Zdecydujesz jednak sama. Pozdrowienia. A i w tym czasie szukałabym innej pracy i nowego miejsca. Po co tkwić tam, gdzie mnie nie chcą. 

Też się źle z tym czuję. Z mojego powodu bo zajmuję pokój duży z dwoma łóżkami, zięć pdp pojechał do domu bo nie miał gdzie spać. (około 250 km) 
27 stycznia 2018 07:28 / 6 osobom podoba się ten post
MeryKy

Też się źle z tym czuję. Z mojego powodu bo zajmuję pokój duży z dwoma łóżkami, zięć pdp pojechał do domu bo nie miał gdzie spać. (około 250 km) 

Gdzie zapodziałaś polską gościnność ?...Może by kordełki nie zabierał ...i nawet nie chrapał ... za mocno ?
27 stycznia 2018 07:31 / 5 osobom podoba się ten post
MeryKy

Też się źle z tym czuję. Z mojego powodu bo zajmuję pokój duży z dwoma łóżkami, zięć pdp pojechał do domu bo nie miał gdzie spać. (około 250 km) 

Dzień dobry....masz wiadomość,masz wiadomość...
27 stycznia 2018 09:06 / 9 osobom podoba się ten post
MeryKy

Też się źle z tym czuję. Z mojego powodu bo zajmuję pokój duży z dwoma łóżkami, zięć pdp pojechał do domu bo nie miał gdzie spać. (około 250 km) 

Rany.To hoteli nie ma.??Przecież rodzina Pdp wie,że tam jesteś ,więc po co ten cyrk.A firma niech ci płaci do terminu kiedy miałaś być .Nie z własnej woli wyjeżdżasz.Krępuąca sytuacja.
27 stycznia 2018 09:20 / 11 osobom podoba się ten post
MeryKy

Dzień dobry na wieczór! Dzięki za wsparcie koleżanki. U mnie jakoś do przodu się kręci,  Zjeżdżam do domu. Dzisiaj Esternach zwiedzałam i tańszej luxeburskiej kawy nakupiłam. Mam termin wyznaczony na zjazd przez firmę za kilka dni a rodzina chce mi zapłacić za busa zebym szybciej zjechała. Potrzebują miejsca dla swoich gości. Co robić? Jak zjadę wcześniej to moze mi firma nie wypłacić?


Dyskusja, https://www.opiekunki24.pl/forum/temat/3146/wygadaj-sie/smierc-pdp-i--powrot-do-domu---na-jakich-warunkach-


 

Dzień dobry wszystkim
 
Mery, schreibuj i to szybko do firmy mail, zeby skontaktowali sie z rodzina i wyjaśnili. Ty masz prace jeszcze pare dni....mozesz pójść na rękę i zjechać, aby im miejsce zrobić, ale oczekujesz za te dni zapłatę. Niech firma to wyjaśni i tyle jesli nie chcesz sama zjechać.
27 stycznia 2018 10:42 / 7 osobom podoba się ten post
teresadd

Rany.To hoteli nie ma.??Przecież rodzina Pdp wie,że tam jesteś ,więc po co ten cyrk.A firma niech ci płaci do terminu kiedy miałaś być .Nie z własnej woli wyjeżdżasz.Krępuąca sytuacja.

Najlepsze to, że mam firmę a wszystko muszę sama załatwiać. Zadzwoniłam na Alarmowy dzisiaj i zgłosiłam.W końcu mam prywatne ubezpieczenie i niech wiedzą z jaką firmą zjeżdżam.
27 stycznia 2018 11:27 / 7 osobom podoba się ten post
Knorr

Jeśli o mnie chodzi, od razu bym zjechał do domu. Firmę tylko poinformował o terminie. Źle bym się czuł w miejscu, gdzie zbędny byłbym. Bez względu  na to, czy zapłacą, czy nie. Zdecydujesz jednak sama. Pozdrowienia. A i w tym czasie szukałabym innej pracy i nowego miejsca. Po co tkwić tam, gdzie mnie nie chcą. 

Niefajna to sytuacja. Moje zdanie: na taką propozycję rodziny, odpowiedziałbym, że jestem gotowa na opuszczenie miejsca pracy, tylko proszę ustalić to z moją agencją i niech oni przekażą mi taką informację. Nie chodzi tu o zapłatę za czas kiedy bym nie pracowała, tylko o jakiś porządek i formalności. Rodzina nie jest przecież naszym zleceniodawcą, kiedy pracujemy przez agencję. 
27 stycznia 2018 11:30 / 2 osobom podoba się ten post
margaritka59

Niefajna to sytuacja. Moje zdanie: na taką propozycję rodziny, odpowiedziałbym, że jestem gotowa na opuszczenie miejsca pracy, tylko proszę ustalić to z moją agencją i niech oni przekażą mi taką informację. Nie chodzi tu o zapłatę za czas kiedy bym nie pracowała, tylko o jakiś porządek i formalności. Rodzina nie jest przecież naszym zleceniodawcą, kiedy pracujemy przez agencję. 

No tys prowda.
27 stycznia 2018 12:35 / 2 osobom podoba się ten post
Agencja ustala tak jak klient ustala.Jeszcze się nie spotkałam żeby agencja inne zdanie