Literatura piękna i mniej piękna

09 lutego 2014 12:35 / 1 osobie podoba się ten post
Benita

Czytasz po niemiecku? Książka papierowa, pdf czy mobi?
Dziś szukam i czytam - mimo, że romansideł nie lubię, ale tak zarekomednowałaś, że och !

Po niemiecku, wersja papierowa - córka dziadka mi poleciła i pożyczyła.

09 lutego 2014 12:55 / 2 osobom podoba się ten post
ivanilia40

Ja dziś poszalałam na Chomikuj.pl. ściągnełam 12 bajek po niemiecku,do tego słownik polsko-niemiecki,kilka powieści Brzezińskiej,Kinga,Picoult,Salvatore Anthony.
Czy słyszałyście,że niedługo Chomik będzie zlikwidowany?

Ivanilia, a gdzie znalazłaś te bajki po niem. na chomiku, znaczy co wpisałas w wyszukiwarke? Znalazłam tam jakies bajki, ale tylko po polsku.
 
Ja teraz czytam "Tatiana i Aleksander" (drugi tom Jeźdźca Miedzianego), bardzo mnie wciągnął ten cykl. I zaczęłam "Wszystko czerwone" Chmielewskiej - już miałam ubaw :) Lubię jej książki.
09 lutego 2014 13:04
kasia63

Moja lista książek i autorow do których wracam.Kolejność przypadkowa.

Roma Ligocka -"Dziewczynka w czerwonym płaszczyku" i inne tej autorki
Fleszarowa-Muskat - wszystko
Nepomucka - wszystko
Kapuściński - wszystko
Auel -"Saga Ziemi"
Noah Gordon -"Medicus" i inne tego autora
Erich Segal-"Doktorzy" i inne tego autora
Grochola -wszystko
Kalicińska -wszystko
Majewski "Siedlisko","Zima w Siedlisku"
Yodi Picoult-"Bez mojej zgody" i inne tej autorki
Wańkowicz -wszystko
Dąbrowska -" Noce i dnie "
Reymont -"Chłopi"
Szymborska,Gałczyński,Pawlikowska-Jasnorzewska - poezja
Singer - wszystko

jak jeszcze coś mi sie przypomni to dopiszę:)

Ja też sobie mówię,że wrócę do pewnych książek, ale zawsze jest tyle nowych, które mnie ciekawią, że rzadko to się udaje.

Ale te, do których powracam pokrywają się z Twoimi po części.
Jest to "Cesarz" Kapuścińskiego - czysta rozkosz płynąca z czytania każdego zdania, "Chłopi" - bo jakoś tak dzieciństwo mi przypominają i "Księga Tatr" Jalu Kurka, bo przenosi mnie w moje ukochane Tatry:)

A tak w ogóle, to od tego roku robię sobie listę przeczytanych książek. Bo jak są publikowane te badania, ile książek przeczytali Polacy w danym roku, to nigdy nie byłam w stanie określić, ile ja przeczytałam. Wychodziło mi, że średnio 2 na miesiąc. No a już teraz na mojej liście mam 4 przeczytane książki i 3 audiobooki.
09 lutego 2014 13:28 / 1 osobie podoba się ten post
jagoda_12

Ivanilia, a gdzie znalazłaś te bajki po niem. na chomiku, znaczy co wpisałas w wyszukiwarke? Znalazłam tam jakies bajki, ale tylko po polsku.
 
Ja teraz czytam "Tatiana i Aleksander" (drugi tom Jeźdźca Miedzianego), bardzo mnie wciągnął ten cykl. I zaczęłam "Wszystko czerwone" Chmielewskiej - już miałam ubaw :) Lubię jej książki.

A ja właśnie skończyłam opracowywać zbiór Chmielewskiej.
 
Miałam kiedyś podesłany od kogos, ale nie wszystkie sie otwierały i nie było wszystkich.
Poprzerabiałam formaty, posciagałam resztę i moge sie pochwalić ze mam wszystko!!! w PDFie.
Dwa dni pracy , ale warto było, to moja najukochańsza autorka,szkoda, ze już nic nie napisze.
 
Teraz kolej na Musierowicz i Fleszarową-Muskat.
Mam co robić.
09 lutego 2014 13:39 / 1 osobie podoba się ten post
Benita

Czytasz po niemiecku? Książka papierowa, pdf czy mobi?
Dziś szukam i czytam - mimo, że romansideł nie lubię, ale tak zarekomednowałaś, że och !

Benitko jak znajdziesz, to podziel sie z kolezanką.
Ja nie znalazłam.
09 lutego 2014 14:22
Sówka

Skad masz takie informacje?

Ja też to gdzieś czytałam, chcą sie po prostu zabrać ostro za piractwo, niedawno Kinomaniaka skutecznie zlikwidowali, choć od razu powstał bliźniaczo podobny Kinoman, narazie to walka z wiatrakami, ale słuzby działaja:(
09 lutego 2014 16:34 / 1 osobie podoba się ten post
wichurra

http://chomikuj.pl/DominikaM87/DEUTSCH+-+GERMAN/e-book+de+4/ebook/Ein+ganzes+halbes+Jahr/Ein+ganzes+halbes+Jahr+-+Jojo+Moyes,2873816693.epub

Tu jest po niemiecku jakby co.

Dzięki, Wichurka, przeczytam po niemiecku. Tylko nie wiem, jak się ma format ...epub... do mojego mobi. Pokombinujemy..
Plotki o końcu Chomikuj - toż to koniec swiata ! I co ja biedna teraz zrobię?
 
Mam i w mobi, jest ok.
09 lutego 2014 21:58
scarlet

A ja właśnie skończyłam opracowywać zbiór Chmielewskiej.
 
Miałam kiedyś podesłany od kogos, ale nie wszystkie sie otwierały i nie było wszystkich.
Poprzerabiałam formaty, posciagałam resztę i moge sie pochwalić ze mam wszystko!!! w PDFie.
Dwa dni pracy , ale warto było, to moja najukochańsza autorka,szkoda, ze już nic nie napisze.
 
Teraz kolej na Musierowicz i Fleszarową-Muskat.
Mam co robić.

Scarlet, jak już gdzieś napisałam - ja w kolejce do Twoich pdf - ów... :)))))
Za Chmielewską płakałam jak bóbr, aż się moje dzieci dziwiły... No ale nie raz, nie dwa przynosili mi z biblioteki Jej książki, jak byłam w dołku z którego nie widać było wyjścia i widzieli moje reakcje :)
A swoją drogą to jak sie takie pdf-y tworzy? Całą książkę sie wpisuje w kompa i potem przetwarza na jakiś format czy jak? Bo może bym umiała sama to zrobić? Niech mnie ktoś oświeci. (Przepisywanie chyba by mnie trochę przerażało... ) :))))))
09 lutego 2014 22:00
jagoda_12

Ivanilia, a gdzie znalazłaś te bajki po niem. na chomiku, znaczy co wpisałas w wyszukiwarke? Znalazłam tam jakies bajki, ale tylko po polsku.
 
Ja teraz czytam "Tatiana i Aleksander" (drugi tom Jeźdźca Miedzianego), bardzo mnie wciągnął ten cykl. I zaczęłam "Wszystko czerwone" Chmielewskiej - już miałam ubaw :) Lubię jej książki.

Cała trylogia jest piękna, czytając pierwszą, część (Jeźdźca) i opis zimy w Leningradzie sama owijałam się szczelnie kocem, tak realistycznie napisane ( czas czytania - sierpień'2013 - upał nieziemski...)
09 lutego 2014 22:08 / 1 osobie podoba się ten post
Lili

Cała trylogia jest piękna, czytając pierwszą, część (Jeźdźca) i opis zimy w Leningradzie sama owijałam się szczelnie kocem, tak realistycznie napisane ( czas czytania - sierpień'2013 - upał nieziemski...)

Trylogia jest swietna,natomiast "Pieśń o poranku" strasznie mnie rozczarowała-jakby zupełnie innego autora i zakonczenie tez beznadziejne...W bibiotece czekam na kolejne jej powieści-"11 godzin" i "Dziewczyna z Time Squers" - kolejka jest:)
09 lutego 2014 22:12
kasia63

Trylogia jest swietna,natomiast "Pieśń o poranku" strasznie mnie rozczarowała-jakby zupełnie innego autora i zakonczenie tez beznadziejne...W bibiotece czekam na kolejne jej powieści-"11 godzin" i "Dziewczyna z Time Squers" - kolejka jest:)

Masz to samo co ja! też na te same czekam, nie prędzej dostanę jak w kwietniu - maju, o ile na czas będą zwracane. A u nas bibliotekarki nie trzymają się tak ściśle terminu zwrotu, nie ma kar za przetrzymanie...
09 lutego 2014 22:16
Lili

Masz to samo co ja! też na te same czekam, nie prędzej dostanę jak w kwietniu - maju, o ile na czas będą zwracane. A u nas bibliotekarki nie trzymają się tak ściśle terminu zwrotu, nie ma kar za przetrzymanie...

Chyba sie szybciej doczekam -w mojej wiejskiej bibliotece wiekszośc korzystających z księgozbiorów to dzieci-dorosłych niewiele osób wypożycza.....niestety.Na szczescie od jakichs 2 lat biblioteka ma przyzwoite fundusze jak na taka malutka czytelnie i duzo nowowsci jest.Czekam też na Danutę Wałęsową i Krystynę Jandę:)Jak wracam to mam zawsze podkładane nowości:)
 
09 lutego 2014 22:24 / 1 osobie podoba się ten post
kasia63

Chyba sie szybciej doczekam -w mojej wiejskiej bibliotece wiekszośc korzystających z księgozbiorów to dzieci-dorosłych niewiele osób wypożycza.....niestety.Na szczescie od jakichs 2 lat biblioteka ma przyzwoite fundusze jak na taka malutka czytelnie i duzo nowowsci jest.Czekam też na Danutę Wałęsową i Krystynę Jandę:)Jak wracam to mam zawsze podkładane nowości:)
 

Kasia, pierwszą książkę wypożyczyłam w piątym roku życia i ponieważ wtedy służbowe mieszkanie moich rodziców mieściło się w Domu Kultury, w którym mieściła się również biblioteka - to ja w ciągu roku stałam się pełnoprawnym stałym (i ulubionym) klientem... :))) Mówię poważnie, babki z bibl. były mną tak zachwycone że prześcigały się w wyszukiwaniu najpierw bajek, potem powieści dla młodzieży a później już pozostałych... Nie wiem ile książek jest w bibl. dzięki mnie, bo nigdy nie liczyłam, ale jak napisałam w zeszycie tytuł i autora czegoś, co moim zdaniem powinno być, to po jakimś czasie się ona tam znajdowała (zależność funduszowa tu miała duże znaczenie).
A że mnie kobiety znają jak łysą kobyłę i mój gust też, to zawsze mam co czytać. Np trylogię o Aleksandrze i Tatianie one mi podpowiedziały i... wsiąkłam :)))
09 lutego 2014 23:45 / 1 osobie podoba się ten post
Lili

Kasia, pierwszą książkę wypożyczyłam w piątym roku życia i ponieważ wtedy służbowe mieszkanie moich rodziców mieściło się w Domu Kultury, w którym mieściła się również biblioteka - to ja w ciągu roku stałam się pełnoprawnym stałym (i ulubionym) klientem... :))) Mówię poważnie, babki z bibl. były mną tak zachwycone że prześcigały się w wyszukiwaniu najpierw bajek, potem powieści dla młodzieży a później już pozostałych... Nie wiem ile książek jest w bibl. dzięki mnie, bo nigdy nie liczyłam, ale jak napisałam w zeszycie tytuł i autora czegoś, co moim zdaniem powinno być, to po jakimś czasie się ona tam znajdowała (zależność funduszowa tu miała duże znaczenie).
A że mnie kobiety znają jak łysą kobyłę i mój gust też, to zawsze mam co czytać. Np trylogię o Aleksandrze i Tatianie one mi podpowiedziały i... wsiąkłam :)))

Lili,
masz ode mnie całą Paulinę Simons,te za którymi czekasz w bibliotece, tez.
 
Umiesz rozpakować pliki?
Jak nie, to jutro Ci wrzuce osobno.
 
Kasiu63, jakbys też chciała, to napisz na mojego meila.