Mi się pieczeń marzy :-)ale to trochę dużo , z suszonymi śliwkami?
Mi się pieczeń marzy :-)ale to trochę dużo , z suszonymi śliwkami?
Nie musisz marzyć. Upiecz. Na zimno do kanapek też przecież mozna wykorzystać.
To druga część marzeń :-) w domu czesto tak przyrządzam .po niedzieli przylatuje syn Margaretki , może się słyszę?
Lepiej się skuś na tę pieczeń ,tylko słuchając, smaku nie poczujesz :-)
To druga część marzeń :-) w domu czesto tak przyrządzam .po niedzieli przylatuje syn Margaretki , może się słyszę?
Wiem co jutro będzie na obiad . Zgadnijcie ................ jasiek juz sie gotuje,kapustkę kupiłam,buraczki przyniosłam z ogródka . Boczek wędzony tez mam .:mniam::mniam:
Wiem co jutro będzie na obiad . Zgadnijcie ................ jasiek juz sie gotuje,kapustkę kupiłam,buraczki przyniosłam z ogródka . Boczek wędzony tez mam .:mniam::mniam:
Coś bardzo lekkostrawnego ,klękajcie narody:smiech2: fasola z kapuchą czy mieszkasz na uboczu ?:smiech3:
Tylko ugotuj tego Jaśka al dente, bo Małgosia sie wkurzy.
Nie pisałam, że masz klęczeć tyko zadałam inne pytanie . Nie rozumiesz nie odpowiadaj :-)