Mają dużo praktycznych bibelotów... Hitem tu jest taki szpikulec na nakłuwania jajek:smiech3:

Pewnie w Dojczlandzie kupiłam, już nie pamiętam

Mają dużo praktycznych bibelotów... Hitem tu jest taki szpikulec na nakłuwania jajek:smiech3:
Dobry wieczór. :chaplin:Dotarłam o 11 godzinie po ....22 godzinach podróży. Na miejscu był wnuk z żoną przyszywani bo pdp nie mial ze swoją 13 lat temu zmarła żona. Od razu pojechaliśmy po zakupy bo nie wiedzieli co mają kupić i co lubię. Potem odwiedziliśmy pdp w szpitalu. Jutro wychodzi. w listopadzie kończy 87 lat. Sprawny umysłowo. Telefon i laptop obsługuje bez problemu:telefon1: . Jest tylko podłamany tym że ma założony cewnik i 2x w tygodniu będzie zabierany na dializy . No niestety lata swoje robią i trzeba bym przygotowanym na wszystko. Obejrzałam miasteczko . Małe ale najważniejsze sklepy są. :-)Jutro mam się spodziewać dziadka około g. 16 więc obiad tobie tylko dla siebie. Ładnie się przywitał i nawet zaakceptował to że muszę muszę wracać 12 października do domu że względu na moje badania tarczycy. Kazał mi się leczyć bo młoda jestem. Więc mam nadzieję, że szybciutko zleci do 12 października bez żadnych niespodzianek. Spokojnego wieczory wszystkim. U mnie pewnie noc szybko minie bo jestem padnięta. Ale jeszcze trochę pomecze laptopa. :pisanie na forum:
Cześć Dusia cieszę się że szczesliwie dotarłaś do celu ja ruszam w sobotę rano.:aniolki:
Cześć Dusia cieszę się że szczesliwie dotarłaś do celu ja ruszam w sobotę rano.:aniolki:
Pewnie zostajesz dlu,ej niż ja to po Luke przejmujesz odliczajki. Ale niech się chłopak jeszcze trochę pomęczy. :hihi:
Pewnie zostajesz dlu,ej niż ja to po Luke przejmujesz odliczajki. Ale niech się chłopak jeszcze trochę pomęczy. :hihi:
A Ty gdzie się ukrywasz, hę? Na internetach szukam:pisanie na forum:
:bezradny:
:smiech3:
Witaj:-)
Nie!!!:-)Wersja siedzi najdłużej ja nie chcem:nerwowa::hihi:
Nie!!!:-)Wersja siedzi najdłużej ja nie chcem:nerwowa::hihi:
Narazie siedzi. A może to my we dwie potem jeszcze zostaniemy? Ja mam w planie tylko 2 tyg urlopu i znowu od 27 października do 15 grudnia. A Ty na długo ?
Planowo mam wrócić do kraju 27.10:-)