Jak minął dzień 8

13 kwietnia 2020 12:42 / 6 osobom podoba się ten post
Zasadzilam....puszcza
13 kwietnia 2020 12:44 / 2 osobom podoba się ten post
Konwalia08

Zasadzilam....puszcza:-)

Dlatego się pojawił się sklepach 
13 kwietnia 2020 12:48 / 4 osobom podoba się ten post
dorotee

Dlatego się pojawił się sklepach:-) 

A to nie mój ktoś na większą skalę sadzi 
13 kwietnia 2020 13:16 / 2 osobom podoba się ten post
Konwalia08

A to nie mój :hihi:ktoś na większą skalę sadzi 

Moja zmnienniczka przywiózł a z Polski ,3  kwietnia . Teraz już podobno wszystko jest . Nawet rękawiczki , środki dezynfekujace w aptece 
13 kwietnia 2020 14:10 / 3 osobom podoba się ten post
dorotee

Moja zmnienniczka przywiózł a z Polski ,3  kwietnia . Teraz już podobno wszystko jest . Nawet rękawiczki , środki dezynfekujace w aptece 

Pewnie zależy gdzie, bo przyjaciółka rękawiczek nie kupiła w Suwałkach... Mąż i syn ostatni dzień kwarantanny mają. Ale przybyła dziś policjantka stwierdziła, że nic o tym nie wie.. To oby nie potrzeba było potem jakichś tłumaczeń.
 
13 kwietnia 2020 14:13 / 3 osobom podoba się ten post
Werska

Pewnie zależy gdzie, bo przyjaciółka rękawiczek nie kupiła w Suwałkach... Mąż i syn ostatni dzień kwarantanny mają. Ale przybyła dziś policjantka stwierdziła, że nic o tym nie wie.. To oby nie potrzeba było potem jakichś tłumaczeń.
 

Chyba system przeciążony , aplikacja działa od wtorku , a ja od soboty na kwarantanne . Policja od niedzieli .  Kiedy mnie zwolnią ?
13 kwietnia 2020 17:30 / 4 osobom podoba się ten post
Konwalia08

Zasadzilam....puszcza:-)

Jak słońce przygrzeje to postaw na tarasie- będzie puszcza 
13 kwietnia 2020 19:28 / 5 osobom podoba się ten post
Dzień spokojny, od czasu do czasu podjadanie smakołyków, oglądanie TV, krótki spacer z psem i dzień ma się ku końcowi. 
13 kwietnia 2020 20:28 / 6 osobom podoba się ten post
Żeby oprzeć się pokusie jedzenia, zajęłam się moim hobi  I odstawiłam manianę  Wprawdzie niedużą, ale opychanie się to jednak jedyna rzecz, która mi całkowicie dobrze wychodzi i rulez 
13 kwietnia 2020 21:22 / 6 osobom podoba się ten post
Nudne, to co powiem, ale prawdziwe-święta, święta i po świętach 
 Już o 7 dziecko śmingusowo z łóżek nas wygoniło 
Długi był więc to dzień, ale w świątecznym nastroju. Powoli, bez pośpiechu świąteczne  śniadanie, zabawy z dziećmi, obiad ze świątecznym menu , gry planszowe, karty Uno Junior, puzzle, a że wiatr się uspokoił, to i na  spacer rodzinny wyjść się udało. Na pustej dzisiaj polance pod lasem, odgrywaliśmy scenki z bajek ,dziecko było  wilkiem ,a mnie przypadła rola a to Czerwonego Kapturka, a to mamy siedmiu koźlątek, a nawet prosiaczka z bajki o trzech świnkach 
Synowa od czwartku  miała wolne, więc już tego dnia panował lekko świąteczny nastrój. Nieśpieszne przygotowania, wszystko z umiarem, nie za dużo, żeby nie wyrzucać, ale tradycyjnie. 
Przed wczorajszym, świątecznym śniadaniem, syn pobłogosławił pokarmy w koszyczku (wow,nauczyl się na pamięć!),więc  zrobiło  się uroczyście i była okazja wytłumaczyć dziecku po co ,na co i dlaczego to robimy i czego symbolem są  poszczególne smakołyki w koszyczku. I to było coś, co zrobiliśmy "dzięki " koronawirusowi ,gdyby było tak,jak co roku ,to wnuk zapamiętałby tylko,ze w Wielką sobotę idzie się  z koszykiem do kościoła. 
To,że jestem tutaj sprawiło, że mieliśmy rodzinne święta ,a że nie ma specjalnych rygorów, tak  jak w Polsce, to i o pandemi chwilami udało się nam zapomnieć. Telewizję włączamy dopiero wieczorem, kiedy dzieci już śpią, nie katujemy się natłokiem informacji, zachowujemy ostrożność i pilnujemy się, wychodząc na zewnątrz. A po wieczornej porcji  wiadomości z kraju i ze świata, urzadzamy sobie seanse filmowe . Z Netflixem można  nadrobić wiele zaległości 
Do 3 maja czas mi szybko zleci, bo dni pewnie będą za krótkie-czeka nas pakowanie i przeprowadzka. Na szczęście dzieci  mają dwa tygodnie żeby uporać się ze wszystkim, bo dopiero pierwszego maja muszą oddać klucze od mieszkania nowemu właścicielowi .
A ja po powrocie do domu, będę też miała dwa tygodnie na to, żeby porządnie odpocząć po baaardzooo dluuugim urlopie 
 
13 kwietnia 2020 21:24 / 3 osobom podoba się ten post
Werska

Kolejny męczący dzień. W sumie byłam w miejscach, gdzie było więcej pracy, a taka wypompowana nie byłam... Podopieczna dziś zdecydowała się na pierwszy spacer. Może ze 100 metrów się przeszłyśmy dookoła domu. Zapytała- to żywopłotu tez nie przycinasz? Nie, odpowiedziałam. Pokiwała tylko głową... Myślę, że będę dla niej jak ten wzorzec metra- każda nastepna opiekunka, nieważne jaka, będzie lepsza. No, nawet jadam za szybko- to niezdrowo. Spytała, podczas jedzenia ciasta, czy lubię jeść słodko- odpowiedziałam, że tak. To też niezdrowo. Ona, jej syn i córka nie jedzą dużo cukru... Takie te nasze rozmowy. Och, doceniam teraz moich wcześniejszych podopiecznych, nawet Annalise, która wydawała mi się mało przyjemna zyskała teraz w moich oczach:-)
Myślę, że poczułaby się lepiej, gdybym któregoś dnia się zdenerwowała. Może dam jej tę satysfakcję, i przed wyjazdem dam takie przedstawienie- że się zezłościłam???

Hm skąd ja to znam 
Jedna podopieczna doprowadziła mnie do tego, że się zezloscilam i nawiasem mówiąc źle to się skończyło dla niej 
13 kwietnia 2020 22:29 / 4 osobom podoba się ten post
tina 100%

Jak słońce przygrzeje to postaw na tarasie- będzie puszcza :-)

Pachnąca kwieciem
13 kwietnia 2020 22:46 / 3 osobom podoba się ten post
Normalnie to dziadka we wtorki i czwartki kąpię i wtedy zaczynamy ,,imprezę"o 7 rano bo w pozostałe dni dziadek mnie woła o 8 .Dziś mu się cos pochrzanilo i wyrwał mnie z cudownego snu o 7 .Myślałam, że się pali czy cós...prawie się  wyrąbalam na zakręcie a na schodach to już piętami hamowalam  .Ale nie odpuściłam powiedziałam, że idę dalej spać bo dziś poniedziałek i o dziwo on też zasnął i to potem ja go wyciągałam na siłę z łóżka .Nawet się zapierał Idę w bety bo już się strasznie Toffifee objadlam aż mi się szczęki skleiły.Pamięta ktoś takie cukierki,, mordoklejki"?Za Gierka były 
13 kwietnia 2020 22:52 / 4 osobom podoba się ten post
Dusia wrócPacz mam coś dla Ciebie Oskar a Ty też wyłaz bo tam gdzie siedzisz to ciasno i cimno 
14 kwietnia 2020 10:39 / 3 osobom podoba się ten post
Konwalia08

Dusia :oklaski2:wróc:buziaki1:Pacz mam coś dla Ciebie :yahoo:Oskar a Ty też wyłaz bo tam gdzie siedzisz to ciasno i cimno :hihi:

Czyżby się Dusia na nas obraziła  Może doła załapała i siedzi gdzieś " w kącie".