Kurs języka niemieckiego - internetowy

15 sierpnia 2012 10:24
3avowo, Niemcy mówią bardzo różnie i często słabo to się ma do tego, jak nas uczą lektorzy. Mój Herr np. na poniedziałek mówi "Mona" i kiedy ja myślę, że chodzi mu o Monę Lizę, to się okazuje, że połknął kilka liter w wyrazie Montag, ale inni Niemcy go rozumieją.

Iza, Pr24 oddaje 200zł za kurs niemieckiego dopiero po przepracowaniu u nich 3 miesięcy. Chyba jednak tego nie piszą w umowie, przynajmniej ja nie miałam rok temu, koleżanki mi powiedziały albo niedokładnie przeczytałam. Ale zwrócili forsę, podanie tylko się pisze i wysyła.

Neta, dzięki za czasowniki w odmianie, bez nich ani rusz.
17 sierpnia 2012 19:57
Witam i chyba się jednak nie pomylilłam z tą pr 24 poniważ napisał do mnie młody chłopak ,który zdawal przede mną testu nie zaliczył a za 3 dni zadzwonili do niego, że jest praca na zastępstwo
17 sierpnia 2012 21:42
3avowo said:
Aniu dzięki bardzo powiem Ci bardzo liczyłam na ta pracę aplikowałam do promediki ponieważ mają swoje przedstawicielstwo w Lublinie a ja tam właśnie pracuję opiekuje się dwoma osobami wzięłam te lekcje wiem ,że nie jestem ciemna mimo wieku szybko sie uczę nie wyszło a porażka zawsze boli tym bardziej,że pani ,która mnie uczy była pewna, że nie będę miała żadnych kłopotów ponieważ mamy lekcje dwa razy w tygodniu i chyba wie co mówi.No cóż ich strata mieliby mówiąc nieskromnie dobrego pracownika aniu nie mogę napisac na maila poniewaz go nie napisałaś chyba nie mozna na wszelki wypadek podam swój (usunięto ze względów bezpieczeństwa) Pozdrawiam

Kochana! Nie poddawaj się proszę! Ja się zaczęłam uczyć jezyka sama końcem października.. jeszcze roku nie ma.. a już w połowie czerwca podpisałam umowe z agencją.. pierwszy wyjazd był bez agencji... drugi z agencją, w której test zaliczyłam.. a jak już całkiem sie naumiem to ja będę wybierać;) dlatego "startuj" do wielu agencji.. gdzies test zdasz.. taka jest moja rada dla Ciebie.. Pozdrawiam Cię serdecznie i zachęcam do wysyłania aplikacji do kilku agencji, OK?
18 sierpnia 2012 08:17
Powiem Wam kobietki, umęczone czasem nauka niemca, że znając już ten chol......język migiem nauczycie się dwóch bardzo podobnych a o wiele milszych, bo nie tak twardych - holenderskiego, zwanego też niderlandzkim oraz uwaga, uwaga! Luksemburskiego. Mówią nim w Luksemburgu, państwie potwornie bogatym, gdzie dobrych kilka lat temu dochód na głowę mieszkańca wynosił 100.000 dolarów (w Polsce będzie góra 5.000),pracy podobno w bród, bezrobocie jakieś śmieszne, rzędu 1,6 procent i towarzystwo rozrywkowe, ciągle tam mają jakieś święta, a to religijne, a to nie, np. jabłek, wina itd. Ciekawe, że Luksemburczycy są baaaaardzo przywiązani do swego języka, używają go nawet w parlamencie, choć mają 3 urzędowe - luksemburski, niemiecki i francuski. Na poloniuszu piszą czasem, że mają oferty pracy dla opiekunek w Luksemburgu.Wczoraj znalazłam te info w internecie.
18 sierpnia 2012 09:40
romana: Zgadza się - Kraj bardzo wysoko rozwinięty. Bezrobocie niskie, jednak dostęp do rynku pracy dla cudzoziemców dość ograniczony. Byłam związana z Luksemburgiem przez rok. Mają tak jak piszesz 3 języki urzędowe, jednak rdzenni mieszkańcy używają przede wszystkim francuskiego i niemieckiego, z naciskiem na ten pierwszy - luksemburski odnoszę wrażenie, jest stopniowo wypierany...

Niemniej, polecam.. cudowne miejsce

18 sierpnia 2012 19:54
to mnie zaskoczyłaś, czytałam budujące opowieści jak to tylko luksemburski i żaden inny na codzień, renesans mowy itd. Byłaś tam może opiekunką? Są niby oferty pracy, choć rzadko. Jak z zarobkami i kosztami utrzymania?Podobne jak w D.? Trochę nam się temat rozmywa, bo to niby "kurs internetowy", może Moderator zrobi nowy dział, typu "praca opiekunki w innych krajach", bo ja nie umiem.
06 września 2012 16:09
http://deutschkurse.dw.de/KursPlattform/WebObjects/KursPlattform.woa/wa/UAAuthDA/auth?par=G5n9lnSPUIqm93qsNXWNH45V0

Po zarejestrowaniu się na stronie, będzie można otrzymać dostęp do materiałów od poziomu A1 do B!. Ciekawy kurs, ponieważ pozwala sprawdzić swoją znajomość z rozumienia ze słuchu, z czytania itp. Szkoda tylko,że nie można wybrać języka polskiego.
Ja dodatkowo korzystam z książki: Deutsch für Krankenpflege und Hebammenkunde Macieja Ganczara i Barbary Rogowskiej. Jest to książka skierowana dla pielęgniarek, ale i opiekunka znajdzie tutaj coś dla siebie. Jednym warunkiem jest podstawowa znajomość języka. Z tej książki jestem bardzo zadowolona, ponieważ znajduje się tutaj bardzo dużo terminologii medycznej, wcześniej miałam problem ze znalezieniem wielu mi potrzebnych zwrotów.
Korzystałam również z kursu sms-owego.


http://www.clubsilesius.com.pl/52/64/serwis_sms_nauka.html
15 września 2012 14:58
ja właśnie uczę się niemieckiego online! świetna sprawa! dziewczyna bardzo dobrze tłumaczy, i prowadzi zajęcia właśnie z myślą o opiekunkach osób starszych. Kilka dni kursu dopiero za mną, a już czuję sie pewniej.:) wiadomo, potrzeba mi jeszcze więcej czasu, zeby dobrze opanować ten język, ale staram się jak moge! Polecam!! zobaczcie sobie tę stronę, może też wam się spodoba! www.korepetycje-z-niemieckiego.pl/
15 września 2012 15:01
http://korepetycje-z-niemieckiego.pl/ Ja jestem zadowolona z nauki niemieckiego. lektora znalazłam na tej stronce, zobaczcie sobie!
15 września 2012 16:46
Wszystko fajnie, ale uważam, że drogo!35zł za godzinę....
15 września 2012 17:04
ale reklama za darmo :)
15 września 2012 17:19
W dużych miastach biora jeszcze więcej. Ja wole uczyć się sama, tempo wolne, ale robię to, co mnie ciekawi, gramtykę olewam i uczę się w ostateczności, podstawy znam. Najchętniej tłumaczę sobie artykuły nie dużej długości, przy okazji poznając Niemcy.
15 września 2012 17:32
Wiem, że biorą więcej, ale to przecież kurs internetowy, lektor nie ponosi żadnych kosztów, typu: dojazdy, materiały itp. Ja jakoś nie mam tyle samozaparcia by się doszkalać:). Teraz na okrągło oglądam TV i przeglądam gazety niemieckie, z naciskiem na "przeglądam". Podczas spacerów z psem, często zaczepiają mnie inni psiarze i dyskusja jakoś się klei:), Zdaje się, że Kaśka00000 chciała tu reklamę zrobić:):)

 
15 września 2012 17:47
Niekoniecznie musi to być reklama,może po prostu też chciała uczącym się niemieckiego podać stronkę do nauki.
15 września 2012 17:58
Krysiukrysienko oczywiście ze masz racje, przeciez wszyscy reklamujacy sie chca tylko coś przekazać komuś ;)