3avowo, Niemcy mówią bardzo różnie i często słabo to się ma do tego, jak nas uczą lektorzy. Mój Herr np. na poniedziałek mówi "Mona" i kiedy ja myślę, że chodzi mu o Monę Lizę, to się okazuje, że połknął kilka liter w wyrazie Montag, ale inni Niemcy go rozumieją.
Iza, Pr24 oddaje 200zł za kurs niemieckiego dopiero po przepracowaniu u nich 3 miesięcy. Chyba jednak tego nie piszą w umowie, przynajmniej ja nie miałam rok temu, koleżanki mi powiedziały albo niedokładnie przeczytałam. Ale zwrócili forsę, podanie tylko się pisze i wysyła.
Neta, dzięki za czasowniki w odmianie, bez nich ani rusz.